a gdzie on się przyjął?

Wiele pierwszych figurek niestety kiepskich i niedbale zrobionych, zwłaszcza plastiki, do tego beznadziejne zasady w stylu staje sobie naprzeciwko goblin z elfem i wygrywa walkę ten, który będzie miał większego fuksa (wyższy wynik na kostce) niezależnie od umiejętności walki, tak więc hordy goblinów wygrywały,
do tego w polskim tłumaczeniu nie umieścili cali tylko centymetry, których Angole najwidoczniej nie potrafią liczyć bo dla nich 1 cal =2 cm, przez co wszystkie odległości były niezgodne z oryginałem
oprócz kiepskich zasad sprawa druga, zero promocji, po zerwaniu umowy z Treflem podstawki podrożały o jakieś 100 zł?
sprawa trzecia, teraz to już napewno nikt w to nie zagra, gra ma być niedostępna po premierze Powrotu Króla
klęskę tej gry GW zawdzięcza sobie, gdyby była poważnie potraktowana i odpowiednio zareklamowana to sądzę, że w Polsce odniosłaby jakiś sukces
gra została generalnie zmaszczony bo była nastawiona na komerchę, ta gra miała zarabiać przez dzieło Tolkiena/ film Jacksona, na którym jest oparta
ja byłem w to gotów zagrać tylko z sentymentu do Tolkiena, pomimo wszystkich minusów, ale niewielu było takich jak ja
