A mi się rozdział podoba. Po pierwsze podoba mi się Ichigo. Lubię to jego proste myślenie, które zaprezentował zresztą już podczas walki z Ulqiem. "Wiem że jesteś silniejszy, ale to nie zmienia faktu, że muszę cię pokonać". Podoba mi się to, zero emowania czy czegoś w tym stylu, po prostu musi wygrać, czy mu się to uda czy nie wyjdzie w praniu. Podobało mi się też że tak jakby chciał obronić honor Grimmjowa, Nnoitry i Ulquiorry. Jakieś to takie fajne : ] Kolejny plus za to, że znamy wreszcie kolorki Yammiego i za superową stronę halłinową xD Rukia boska, Ichigo i Renji super ale najbardziej wymiata Ishida xD Pasuje mu ten strój, drakula normalnie xD Tylko Hitsugaya jakoś nie teges wygląda. A co do przybycia Byaka i Kena to cóż, myślę że akurat w tym momencie nie ma co się złościć na kolejne wsparcie dobrych, bo tu i tak chodziło o głównego bohatera, który przecież zginąć nie może więc chyba nawet najwięksi zwolennicy śmierci dobrych bohaterów nie powinni tu mieć pretensji. Poza tym przecież chcieliśmy grupowej walki, chyba się nie mylę? ^^ A co najważniejsze... widok na tej podwójnie stronie niespotykanego duetu Byakuya-Kenpachi, jeszcze walącego do siebie takimi tekstami, to coś wspaniałego xD Po zobaczeniu strony halłinowej chciałem ją dać na tapetę, ale teraz nie wiem czy nie dać tej ostatniej ^^