trawa

Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 574119 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3195 dnia: Styczeń 25, 2010, 02:11:46 am »
Cóż mogę dodać... :P

Ok, przyznaje się iż też chciałem odpowiedzieć na pytanie Konowała, ale przeczytałem przedostatni post i będę cicho.  :D

Co do kalendarza, to dorwać w jak największej rozdzielczości, później wrzucić to do PSa, lub Corela i zamienić na pdf'a, z tymi pliczkami lecimy do drukarni/firmy drukującej wielkoformatowo i wtykamy im pena z naszymi plikami, pytając się czy i za ile zrobią. Jak cena nie wygórowana to kiwamy na tak i po powrocie do domu cieszymy się naszym kalendarzykiem :D  8)
Sam tak drukowałem kalendarz z NGE (z dość wyzywającymi fotami^^) na 2008 rok, niestety starszy mi go wywalił bo uznał, że skoro z poprzedniego roku to niepotrzebny. :doubt:
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline iustus2

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3196 dnia: Styczeń 27, 2010, 08:53:59 pm »
Dla zainteresowanych, którzy chcą zobaczyć Ulka... na końcu 255 odcinka jest fajna scenka z Ulkiem, Ichigo i Nel. Polecam.

Offline kamilosbetlejows

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3197 dnia: Styczeń 27, 2010, 11:12:10 pm »
no właśnie ciekawe o czym będą ten nowe filery i o czym
chce ktoś zapkę na lockerz.com to pw

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3198 dnia: Styczeń 28, 2010, 10:48:56 am »
Nigdy nie użył bym słów ciekawe i fillery  w jednym zdaniu  :p.

Nowy rozdział trochę lepszy od poprzedniego ale tylko dlatego ze poprzedni był tragiczny.Logika walk jak zwykle nie istnieje,choć Aizen walczy z 10 ta atakują go dwójkami które Aizen łatwo pokonuje i które zastępuje następna dwójka.Wszystko to robią by dać Ichigo,którego nigdzie nie widać,szanse do ataku.Acha,i pokazano w końcu ze Gin nie umarł z nudów i co robi albo lepiej gdzie nic nie robi.Czekamy na to jak pokarzą gdzie nic nie robi Yamamoto.

P.S.Hitsugaya znów używa swojego bankai choć  wyczerpało się ono kilka walk temu a Komamura też wzywa swoje,zniszczone przez Tousena, bankai.Była tu kiedyś dyskusja nad możliwością użycia 9 bankai na raz  w walczę z Aizenem.Stwierdziłem ze nie ma  na to szans z powodów logicznych.Jak zwykle "logika" walk w Bleachu pokazała ze nie miałem racji.Wiem ze Tite rysując Bleacha nie kierował się nigdy logiką ale czy on zna w ogóle takie słowo?       


« Ostatnia zmiana: Styczeń 28, 2010, 10:54:17 am wysłana przez Zeromus »
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3199 dnia: Styczeń 28, 2010, 11:51:30 am »
przegadany, znowu
Jak myślicie, czy w anime pokażą uciętą dłoń czy może dzięki cenzurze skończy się na zadrapaniu ?


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline minilol

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3200 dnia: Styczeń 28, 2010, 12:09:54 pm »
Stawiam na zadrapanie :p

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3201 dnia: Styczeń 28, 2010, 01:38:37 pm »
W nowym chapku fajnie sie czyta no ale nic w nim nie ma po za tym że gin jest i coś sobie mamrocze. Ciekaw jestem bo jak widać dla anime i mangi jedynym szczytującym momentem w bleach to jest walka ulqa a po tym to to już sami wiece co  :eek:

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3202 dnia: Styczeń 28, 2010, 02:03:52 pm »
Może tym razem w końcu lis nie wstanie bo ten obrywa i obrywa i nic go nie rusza.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3203 dnia: Styczeń 28, 2010, 05:25:32 pm »
Ja nie wiem czy oni tak się szykują do tego? czy chcą tak dopieszczając w każdym calu ta część anime z ulkiem ze dają następne filery?

Offline matej00

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3204 dnia: Styczeń 28, 2010, 09:02:24 pm »
Nowy chap jest po prostu kozacki, Aizen jest uber przynajmniej na razie, ale i tak dla mnie super złym bossem jest Gin ;) Gdy go widzę odrazy robi się ciekawie ;)
I am the bone of my sword.
Steel is my body, and fire is my blood.
I have created over a thousand blades.
Unknown to death.
Nor known to life.
Have withstood pain to create many weapons.
Yet, those hands will never hold anything.
So as I pray, "Unlimited Blade Works."

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3205 dnia: Styczeń 28, 2010, 09:09:30 pm »
Mi też bardziej podoba się Gin. W przeciwieństwie do Tousena nie jest on typowym pomagierem, który żuci się na każdego bez zbędnych pytań. Do tego bardzo ciekawią mnie jego zamiary. Tousen chciał zemsty i tego co nazywał sprawiedliwością, Aizen chce być bogiem, ale Gin jako jedyny nie określił czego pragnie. Czasami wydaje mi się, że jedyne co chce to wywołać zamieszanie.  :D

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3206 dnia: Styczeń 28, 2010, 10:57:25 pm »

Co do Gina to nie robił bym sobie specjalnie nadziei.Będzie z nim tak samo jak każdym czarnym charakterem w bleachu czyli wpierw będzie kreowany na niepokonanego boga a gdy będzie się już wydawało ze go się po prostu nie da pokonać coś się stanie(ktoś w końcu pokarze swój bankai,zamieni się w hollowa albo ktoś dołączy się do walki) i Gin momentalnie przegra.Opowie swoją smutną historie,pożegna się z Matsumoto,wszystkim zrobi się go żal i mu przebaczą a potem on umrze.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3207 dnia: Styczeń 29, 2010, 07:06:36 am »
Co do Gina to nie robił bym sobie specjalnie nadziei.Będzie z nim tak samo jak każdym czarnym charakterem w bleachu

Ja ciągle trzymam się nadziei że on jednak jest takim tajnym agentem który na koniec okaże się dobry, ewentualnie cokolwiek co zaskoczy bo potraktowanie go jak Tousena, 1 i 3 espade byłoby wyjątkowym nie wypałem.


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3208 dnia: Styczeń 29, 2010, 03:59:55 pm »
Dobry to on nigdy nie był. W końcu jak wstąpił do oddziału Aizena to na dzień dobry zabił osobe na 3 miejscy w hierarchii. Do tego lubił podręczyc trochę psychicznie Kirę i Hinamori.

Offline matej00

Odp: Bleach
« Odpowiedź #3209 dnia: Styczeń 29, 2010, 04:41:00 pm »
Ja tam wierze w Gina, poczeka aż Aizen wszystkich wybije, potem oczywiście Aizen zginie z reki Ichigo, po tej walce a po tej walce pójdzie na winiaka z Kurosakim, upije go po czym zdradliwie zabije i zajmie miejsce największego uber koksa w calom SS (Wiem że to marzenia ale pomarzyć każdy może ;P)
I am the bone of my sword.
Steel is my body, and fire is my blood.
I have created over a thousand blades.
Unknown to death.
Nor known to life.
Have withstood pain to create many weapons.
Yet, those hands will never hold anything.
So as I pray, "Unlimited Blade Works."

 

anything