Każdy ma jakąś teorie, to nie bede gorsza. Krzyzacy mieli dość Polaków i Litwinów psujących im dobre imię w Europie i domagających się zaprzestania ,,nawracania pogan'' ogniem i mieczem. Do bitwy musiało więc dojsć- wcześniej lub później. A i Polacy chetnie pozbyliby się niemiłych im sąsiadów z północy i uzyskaliby dostęp do morza. Czysta polityka.