Sprobowalem tej metody malowania z rozcienczaniem czarnej farby ze stronki www. Problem polegal na tym ze w niektorych miejscach pozostawaly czarne plamy a slabo rozwodniona czarna farba potrafila pokrywac powierzchnie na calkiem czarno, czy jses jakis sposob zeby temu zaradzic ?
Interesuje mnie jeszcze ta technika "niby inkow", czy to wyglada mniej wiecej tak: podklad, farba, drybrushing, rozwodniona czarna, drybushing ?
czy ten ostatni dry brush mozna sobie darowac.
Zauwazylem ze w przypadku malowania czepcow, rozwodniona czarna fajnie wyglada z zielona, a w przypadku starych pancerzy rowniez znakomicie sie komponuje, zaciemniajac powierzchnie, jesli dodac do tego motywy z rdza to juz mamy naprawde pancerz stary i po przejsciach.
Metoda rozwodnionej farby jakos kiepsko przezentuje sie na jasnych powierzchniach ( zolty, bialy - powstaja miejscami plamy ), choc jest to moze wina mojego niedoswiadczenia.