No sam jakoś do tego dotarłem, na pewno trudniej niż "normalny" kawałek kolczej. Trzeba co jakis czas dodać dodatkowe "luźne" kółeczka. Miałem kiedys stronkę o tym jak zrobić, ale niestety już nie istnieje.
A wydatek to zależy, jak chcesz sam kręcić kółka to potrzebujesz czegoś na czym mógłbyś to nawinąć, plus czas, no i parę (2 sztuki) kombinerek. Można tez kupić gotowe kółka na np allegro, lub nawet sam kaptur.
Pamiętaj jednak, że pod kolczą zawsze idzie czepiec, bo to, że na filmach na łysa glace nakładają kolczą można wsadzić między bajki.