[Uwaga! Spoilery!]
Ze Skull Knightem jest ten problem że to straszna Deus ex Machina - wjakie gówno by bohaterowie nie wpadli (vide eclipse) to gdy czaszkowy pojawia się na horyzoncie wszyscy mogą wrzzucić luz. Tak jak zmiana klimatu jest w momencie zaćmienia (koniec anime,12 tom mangi), tak samo zminia się klimat gdy do Gutsa przykleja się to całe badziewie - głownie chodzi mi o elfy, wiedźmę i tego szczyla co chce być wojownikiem.
Jestem po 29 tomach - ostatnia scena która mnie ruszyła to Gats wlokący Caskę na sznurze.