Szukam (informacji, porady, odpowiedzi na pytanie itp.)

[peta18]

Ja nadal jestem fanem Smerfów, pół roku temu dałem na Allegro chyba ze 45 złotych za brakujący egmontowy nigdy nie czytany album. I to w stanie takim sobie.

Az zaczynam zalowac, ze jedyny egzemplarz, ktory mialem (kupilem w kiosku bez problemu, nie szukalem, po prostu byl : ) chyba komus dalem, razem z kaczorami. Zhandlowalbym teraz na allegro i bym mial na inne komiksy.

[keram]

W latach 90-tych, jeszcze przed magazynem Świat Komiksu i późniejszym boomem z Klubem Świata Komiksu na przełomie 1999/2000, Egmont wydawał Asteriksa i seria znakomicie przyjęła się na rynku, dlatego cały czas wydawali nowe tomy (30 tomów 1990-1997). Egmont podejmował też próby wydawania innych znakomitych serii, ale coś mu nie wychodziło.

Lucky Luke: 4 albumy - 1992
Przygody Tintina: 2 albumy - 1994
Thorgal: 2 albumy - 1994 i 1995
Smerfy: 5 albumów - 1997 i 1998

Jakie jeszcze znacie serie, które Egmont próbował wprowadzić na rynek w latach 90-tych, ale padły po paru numerach? Były jeszcze jakieś?
Swoją drogą ciekawe dlaczego Asteriks się przyjął, a te nie...

Był jeszcze pierwszy album cyklu "Nowa generacja", a w środku komiksy humorystyczne:Cedryk, Gaston i Kobiety w bieli.
Byłoby chyba lepiej, gdyby zamiast tego zbiorku już wtedy postawili na magazyn.

[Grzegorio]

Egmont nigdy nie wydał w albumie Cedryka, Gastona i "Kobiet w bieli". To było wydawnictwo Twój komiks. Było natomiast cos takiego jak "Nowa generacja" wyd. Egmont gdzie wspomniane tytuły się pojawiły fragmentarycznie. Swoją drogą tytuł "Nowa generacja" gdzie pojawił się Gaston będącego już prawie 70-latkiem Franquina trąci myszką.

[Maćko Z Poznańca]

Witam wszystkich i każdego z osobna,


otóż szukam odpowiedzi na pytanie myślę dość rozległe, a mianowicie: jak według was w Polsce ma się kultura czytania/ kupowania komiksów? Oraz czy ludzie wolą kupować komiksy w wersji papierowej czy może jednak kopia cyfrowa? Odpowiedzi pewnie będą bazować w sferze domysłów ale może ktoś ma pomysł jak to zbadać/sprawdzić/zmierzyć?


Pozdrawiam:)

[fragsel]

Witam. wiem, że nie odpowiada się pytaniem na pytanie, ale... co to jest "kultura czytania komiksów"? jak sovoire vivre? w sensie "nie odginaj stron do pozycji 180 stopni"?
czy tez chodzi o tradycję? bo jak o tradycję to nie ma... tu nie Francja, nie Belgia, nie USA... tu się tego tak nie robi...

A co do "jak czytają ludzie" to ja umiem/lubię i tak i tak. A każdy chyba ma swoją preferencję... choć na razie chyba jeszcze papier zwycięża...

[N.N.]

czy ludzie wolą kupować komiksy w wersji papierowej czy może jednak kopia cyfrowa?

O ile wiem, w Polsce nie ma wydawcy, który oferowałby komiksy w wersji cyfrowej. W związku z tym nie ma też skali porównawczej. A właściwie, masz daną z góry odpowiedź. Gdyby ludzie woleli kupować komiksy w wersji cyfrowej, to na pewno znalazłby się ktoś, kto by je im sprzedawał.

[turucorp]

O ile wiem, w Polsce nie ma wydawcy, który oferowałby komiksy w wersji cyfrowej. W związku z tym nie ma też skali porównawczej. A właściwie, masz daną z góry odpowiedź. Gdyby ludzie woleli kupować komiksy w wersji cyfrowej, to na pewno znalazłby się ktoś, kto by je im sprzedawał.

Drobna poprawka, od dystrybucji wersji cyfrowych sa platformy i ksiegarnie sieciowe, a nie wydawcy.
I w takim systemie sa oferowane komiksy, tyle, ze wyniki sa na chwile obecna takie sobie (pomimo znaczaco nizszej ceny, sprzedaje sie mniej komiksow w formacie cyfrowym niz ich analogowych odpowiednikow), co ciekawe te same tytuly, kradzione na torentach i chomiku, sa sciagane w kilkukrotnie wyzszych nakladach niz legalne edycje. 

[N.N.]

Drobna poprawka, od dystrybucji wersji cyfrowych sa platformy i ksiegarnie sieciowe, a nie wydawcy.
I w takim systemie sa oferowane komiksy, tyle, ze wyniki sa na chwile obecna takie sobie (pomimo znaczaco nizszej ceny, sprzedaje sie mniej komiksow w formacie cyfrowym niz ich analogowych odpowiednikow), co ciekawe te same tytuly, kradzione na torentach i chomiku, sa sciagane w kilkukrotnie wyzszych nakladach niz legalne edycje. 

Wydawnictwo (podkreślam: wydawnictwo) Czarne ma w swojej ofercie własne e-booki. Może im nikt nie powiedział, że nie są od tego.

[turucorp]

Wydawnictwo (podkreślam: wydawnictwo) Czarne ma w swojej ofercie własne e-booki. Może im nikt nie powiedział, że nie są od tego.

Zgodnie z moja wiedza, dystrybucja cyfrowa ma sens poprzez wyspecjalizowane platformy i ksiegarnie, a wydawnictwa oferuja taki format czysto symbolicznie, chociazby z tego wzgledu, ze nie moga sobie pozwolic na nizsza cene niz ta w szerszej dystrybucji. I nie dotyczy to tylko naszego kraju, ale jest to tendencja globalna.

[Maćko Z Poznańca]

Witam. wiem, że nie odpowiada się pytaniem na pytanie, ale... co to jest "kultura czytania komiksów"? jak sovoire vivre? w sensie "nie odginaj stron do pozycji 180 stopni"?
czy tez chodzi o tradycję? bo jak o tradycję to nie ma... tu nie Francja, nie Belgia, nie USA... tu się tego tak nie robi...

A co do "jak czytają ludzie" to ja umiem/lubię i tak i tak. A każdy chyba ma swoją preferencję... choć na razie chyba jeszcze papier zwycięża...

Ok może źle to sformułowałem. Owszem chodzi mi o tradycje. Zdaje sobie sprawę, że nie ma takich tradycji jak w krajach przez Ciebie wymienionych, ale w Polsce chyba nawet nie ma sensownych sklepów ( nie mam na myśli internetowych), które by w jakiś sposób to promowały. Czy może się mylę? Ja swoją przygodę z komiksami zacząłem niedawno i po prostu szukam jakichś inspiracji do rozwijania nowej pasji:)

[fragsel]

Ok może źle to sformułowałem. Owszem chodzi mi o tradycje. Zdaje sobie sprawę, że nie ma takich tradycji jak w krajach przez Ciebie wymienionych, ale w Polsce chyba nawet nie ma sensownych sklepów ( nie mam na myśli internetowych), które by w jakiś sposób to promowały. Czy może się mylę? Ja swoją przygodę z komiksami zacząłem niedawno i po prostu szukam jakichś inspiracji do rozwijania nowej pasji:)

Ja się poza Internet nie wychylam, ale wiem, że u nas w Poznaniu jest KIK, w Krakowie też coś jest (to Ci inni lepiej powiedzą, ja tylko sygnalizuję)

[Koalar]

Zdaje sobie sprawę, że nie ma takich tradycji jak w krajach przez Ciebie wymienionych, ale w Polsce chyba nawet nie ma sensownych sklepów ( nie mam na myśli internetowych), które by w jakiś sposób to promowały. Czy może się mylę?

Komiksy są w salonach Empiku (w jednych więcej, w innych mniej), są albo były w Matrasie, więc są w największych sieciach księgarń. Raczej nie ma to większego przełożenia na popularyzację komiksu, bo w końcu to nie jest rola sklepów. To nie tak, że gdyby było więcej stacjonarnych sklepów komiksowych, to i więcej komiksów by się sprzedawało.
Poza tym w Internecie są lepsze rabaty i dlatego ludzie kupują komiksy głównie w sieci. Stąd też mniej sklepów stacjonarnych.

[budyn2h]

Witam

Zastanawiam się nad kupnem jakiegoś komiksu Adreasa, jeszcze żadnego nie czytałem.
Wybieram pomiędzy Rork(Integral 1-4) albo Arq t1.

Czy ktoś może poradzić który komiks wybrać?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

[maximumcarnage]

Czy ktoś może poradzić który komiks wybrać?

Cromwell Stone.

A jeśli z tych dwóch to Rork chyba lepszy na początek (cenowo też korzystnie).

[fragsel]

na początek zdecydowanie Rork {ale mówię tak z sentymentu, bo to też mój pierwszy komiks Andreasa} {zresztą jedyny, bo mam jeszcze Kozia, ale grzecznie tomiki czekają na półeczce na drugiego Integrala Rorka}