Szukam (informacji, porady, odpowiedzi na pytanie itp.)

[Deg]

W CNP #9 ukazał się epizod "Kwestia czasu". Na tym się skończyło, CNP zresztą też się już raczej skończyło.

[Netzach]

Dziękuję keram i Deg za odpowiedź. Przyznam, że nie miałem jeszcze okazji przeglądnąć tego magazynu.


Rzeczywiście w numerze CNP#9 (Czarne Charaktery) zamieszczono komiks Kwestia Czasu (co ciekawe, w trakcie poszukiwań tego numeru częściej wychodziły mi wskazówki typu: jak pozbyć się korozji na aucie, czyli rdza na progu). Niestety nie mam możliwości przejrzenia treści (udostępniony został tylko numer #10) i nie mogę dojść do tego, z której części Martina wybrano fragmenty do magazynu. Za rysunek odpowiedzialny miał być Lucio Filippucci (Alfredo Castelli stworzył z nim 9 numerów Martina Mystere), jednak żaden z 9 numerów Martina przy których brał on udział nie pasuje mi do polskiego tytułu: Kwestia Czasu. Może jest to komiks o Docteur Mystère, postaci która przewija się u Martina?
Przez przypadek natrafiłem na Martina, a że lubię takie tematy (warto zobaczyć chociaż same tytuły) to zacząłem się zastawiać, czy przetłumaczono coś na język polski.

[Deg]

Dokładnie tak jak piszesz, rysunki Filippuci, scenariusz Castelli. Komiks ma 13 stron, oprócz Martina występuje w nim niejaki profesor Allen Pinkins.

[polska312]

Mam pytanie.
Posiadam kilka komiksów, które chciałbym wystawić na Allegro, ale nie mam pojęcia za ile mogę je wystawić w opcji kup teraz ponieważ niema tych tytułów obecnie w sprzedaży.


1. Mglisty Billy
2. Lapinot i marchewki z Patagoni
3. Fertility
4. Parenteza
5. Kobiety ( Yoshihiro Tatsumi )


Jeśli ktoś wie za ile mogą kosztować, będę bardzo wdzięczny.

[misiokles]

 Najlepiej za cenę okładkową. Bezpieczna kwota, gdyż i komiksy niespecjalnie popularne więc ryzyko niesprzedania mniejsze niż przestrzelona oferta.

[polska312]

Dzięki za odpowiedź.
Myślałem jednak, że choć troch na nich zarobię tym bardziej, że ich nakłady są już dawno wyczerpane.
Tak mi się przynajmniej wydaje.

[misiokles]

Jak sprzedasz za okładkową (+inflacja), to i tak zarobisz, gdyż raczej kupiłeś je wcześniej z rabatem. Możesz próbować za wyższą cenę, ale może też okazać się, że prowizje allegro za ponowne wystawienia zjedzą cały zarobek. Mało popularne komiksy bądź średnie komiksy, mimo że są out-of-print ,przy takim zalewie nowości są nieinteresującym kąskiem. Sztuczne windowanie ceny, tylko dlatego że coś się wyprzedało nie zawsze przynosi dochód.

[mgnesium]

mglistego billy'ego wyceniłbym trochę wyżej niż cena okładkowa.


btw, na polskich wydaniach dość ciężko jest nawet odzyskać włożony kapitał, dlatego ciągle dziwi mnie gdy niektórzy kupują więcej niż jeden egzemplarz czegokolwiek (jak np ostatnio kolekcjonerskie wydanie antresołki tadeusza baranowskiego - "7 osób kupiło 20 sztuk").

[Koalar]

btw, na polskich wydaniach dość ciężko jest nawet odzyskać włożony kapitał, dlatego ciągle dziwi mnie gdy niektórzy kupują więcej niż jeden egzemplarz czegokolwiek (jak np ostatnio kolekcjonerskie wydanie antresołki tadeusza baranowskiego - "7 osób kupiło 20 sztuk").

Niecały rok temu sprzedałem ten komiks za 425 zł i za jakiś czas pewnie spokojnie tyle będzie można za niego wyciągnąć. Więc ani mnie nie dziwi kupowanie polskich wydań, ani tym bardziej tego konkretnego komiksu.

[mgnesium]

Niecały rok temu sprzedałem ten komiks za 425 zł i za jakiś czas pewnie spokojnie tyle będzie można za niego wyciągnąć. Więc ani mnie nie dziwi kupowanie polskich wydań, ani tym bardziej tego konkretnego komiksu.

dowód anegdotyczny. jaki procent rynku stanowią pozycje, których wartość rośnie arytmetycznie, a jaki procent z tego procentu rzeczy, których wartość rośnie geometrycznie?

jasne że są wyjątki, ale pierwsze zdanie dotyczyło ogólnego trendu.



poza tym napisałem, że dziwi mnie kupowanie w liczbie większej niż jeden. polskich wydawców lubię i cenię, a owoce ich pracy stanowią gros moich zakupów komiksowych.

[Koalar]

dowód anegdotyczny. jaki procent rynku stanowią pozycje, których wartość rośnie arytmetycznie, a jaki procent z tego procentu rzeczy, których wartość rośnie geometrycznie?

Nie mówię, że za każdy komiks po polsku za jakiś czas dostanie się 2-krotność ceny okładkowej. Ale jak się trochę orientuje, to za niektóre można.

poza tym napisałem, że dziwi mnie kupowanie w liczbie większej niż jeden.

Wydaje mi się to oczywiste. Jak ktoś przewiduje, że na danym komiksie zarobi 100 zł, to jak kupi 5, to zarobi 500 zł. Do tego im więcej będzie miał, tym mniej będzie na rynku.
Jasne, to loteria, natomiast moim zdaniem nie w przypadku tego ekskluzywnego wydania Antresolki, na którego dodruk nie ma co liczyć (na wartości też nie straci, więc w ostateczności za 200 zł można sprzedać).

[keram]

Szukam informacji na temat programu Komiksowej Warszawy 2016.
Festiwal za miesiąc, sądzę więc, że wstępny program oznaczony zastrzeżeniem "możliwe są zmiany", powinien już być, tymczasem zero informacji.
A co z zaproszonymi artystami? Przecież gości, zwłaszcza zagranicznych, nie zaprasza się w ostatniej chwili, lecz z odpowiednim wyprzedzeniem, dlatego ich lista powinna być już znana.

Jeśli ktoś z was ma kontakt z organizatorami niech zapyta kiedy można spodziewać się wstępnych informacji o programie.

[misiokles]

Z tego co widzę rok temu program też pojawił się koło 20 kwietnia.

[gobender]

Czy ktoś u nas planował wydać Le Vagabond des Limbes?

[keram]

Interesuję się komiksem frankofońskim i nie przypominam sobie by ta seria pojawiła się kiedykolwiek w planach jakiegoś wydawcy.