Autor Wątek: Mordheim w Toruniu  (Przeczytany 4010 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zeka

Mordheim w Toruniu
« dnia: Kwiecień 12, 2005, 06:55:16 pm »
Ile osób własciwie gra w "Mordheim"? Udało mi się skompletować pewną grupę ludzi, ale podobno istnieją także inni gracze (o jednym wiem) :)
ovori srpski da te ceo svet razume:)

Offline Green Dragon

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 12, 2005, 08:14:48 pm »
Hehe, No kilka osob sie znajdzie w Toronto co gra w mordke. Nawet ja jestem jedna z nich  :p . I mam kilku kumpli z ktorymi kiedys pogrywalem(juz z 2lata jak nie gralem). Ale spoko, mysle ze jesli chcesz mozna kiedys zagrac  :) . Napisz domnie na gg: 1982238
pozdro
asze Jest Królestwo, Potęga i Chwała Na Wieki.
No Hope = No Fear

Offline Mistrz wałków :)

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 12, 2005, 11:30:51 pm »
Jak zorganizujecie jakiś sensowny turniej to pewnie wpadniemy całym klubem (TH).

A narazie polecam naszą stronkę:
http://www.republika.pl/treasure_hunters
Kamil. (miszczu)

Offline Green Dragon

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 13, 2005, 09:45:45 am »
Turniej! czlowieku ja musze nauczyc sie zasad od nowa  :lol:. A tak naserio dobrze grac zeby nie byc na ostatnim miejscu na takim turniejku  ;)
asze Jest Królestwo, Potęga i Chwała Na Wieki.
No Hope = No Fear

Offline Zeka

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 13, 2005, 07:02:32 pm »
Green Dragon wysłałem Ci informację na gg, więc myślę, że jakoś się umówimy...
Mistrz Wałków... Co do turnieju... Daj nam czas ;)
ovori srpski da te ceo svet razume:)

Offline Green Dragon

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 15, 2005, 11:18:59 pm »
Czy oprucz mnie i Zeka na tym forum, nie ma nikogo grajacego w mordheim z torunia? u lipa panowie lipa  :( .
asze Jest Królestwo, Potęga i Chwała Na Wieki.
No Hope = No Fear

Offline Zeka

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 16, 2005, 12:15:58 pm »
W rzeczy samej niezbyt miło...
ovori srpski da te ceo svet razume:)

Offline Zeka

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 24, 2005, 10:19:46 am »
Chyba uda się rozpocząć granie w Mordheim. Miejsce i ludzie są, zobaczymy co z tego wyniknie...
ovori srpski da te ceo svet razume:)

Offline MiSiO

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 24, 2005, 10:38:15 pm »
jak ja zaczynałem grać w kraku to też nikogo nie było... nikt nie miał bandy nawet w połowie zrobionej, nikt nie miał terenów, ochoty i wogóle... ale da się rozkręcić... tu Was mogę zapewnić.

Offline nahar

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 24, 2005, 10:42:18 pm »
Bzdury opowiadasz. Grało sporo osób szczególnie w ś.p. Fantasy Shopie.
Ze wspomne tylko siebie Dracha, Naza, Kamila z tu obecnych. I sporo innych co już nie grają. Tereny tez były (są dalej.....w Poznaniu) I bandy pomalowane.

Oj Misiu co to za tworzenie Mitologii????
paweł

Offline MiSiO

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 25, 2005, 06:45:38 am »
to bylo takie niedzielne granie, ze wogole go nie bylo... raz na 100 lat sie ktos pokazal... i jedynie NAZ, ktory jest zwolennikiem grania w domowym zaciszu mial zrobiona bande... ja nie licze exbatlowcow co 10 figurek z armii maja i uwazaja ze to banda... a Ciebie Naharze i Dracha to widziełem odpowiednio raz i 3 razy w bardzie... w Fshopie co bylem to jedynie w gablotce jakas banda stała i to wszystko... zreszta ja napisalem ze jak ja zaczynalem czyli 2 lata temu... a wtedy Fantasy Shopu juz dawno nie bylo...

Zreszta ciągle jest grupa osob, ktore "graja"... tylko, ze same od siebie NIGDY... maja bande albo jej część i to tyle... ale osob co same od siebie sie pokaza coby zagrac to nie pamietam... raz jedyny gralem z tobą pawle orkami... ty miales dwarfy.

Offline Mistrz wałków :)

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 25, 2005, 07:28:22 am »
Cytuj
to bylo takie niedzielne granie, ze wogole go nie bylo... raz na 100 lat sie ktos pokazal...


Węż mnie nie rozśmieszaj!!
Jakie niedzielne granie. Chłopaki grali przynajmniej 2 razy w tygodniu i było tego w przeciągu jednego miesiąca więcej niz w naszym klubie przez pół roku..
A co do band to powiem jedynie tyle że były i to naprawde profesjonalnie wykonane i nie jakieś 10 modeli tylko, gracze mieli po 30, tak aby móc sobie wyberać na każdą bitwe inny zestaw broni ( a nie tylko szczórki z pałkami i procami!)! Jako przykłady wymienię Naza (unded),Bartka (SoS) i Banasia (unded) ?A turnieje rozgrywały sie co miesiąc! Terenów tez było bez liku.. i nie jakieś tam GW tylko porządnie wykonane przez Bartka ruinki na 3 pełne stoły ( z przeszkadzajkami i innymi dodatkowymi elementami!)
Dlatego proszę o troszeczkę szacunku bo grasz niedługo w tą gre!!:P
Kamil. (miszczu)

Offline Nazroth

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 25, 2005, 01:02:06 pm »
"to było tylko niedzielne granie..." Misiu - trochę więcej pokory - jak my (ja i moi koledzy) zaczynaliśmy grać w mordheim to tobie jeszcze pieluchy zmieniano:P... oczywiście żart - ale stary... wyobraź sobie ekipe 5-8 graczy, którzy grają między sobą bitwy ok 5x w tygodniu (a raczej ok 5 spotkań...a bitew z 8 kilo)... tak to kiedyś wygladało...ale potem koledzy "dojżali" i stracili chęci wydawania takiej ilości kasy... pozatym zasady się zaczęły rozwijać... (annaul itd)... ponadto wtedy graliśmy na "wszystkie" zasady - co znaczy min: stare beastmeny, wszystko co na gildii... i grao się do dupy oficjalne & takie beasty..gdzie każdy miał T4 a ungory były po 15 ;]... stąd zaczęliśmy się kłucić... i powoli się wykruszały kolejne osoby, aż zostałem ja i dwóch moich kolegów ... (nawet moja siostr aprzestałą sie interesowac mordheim...)... niezaleznie od tego co tu piszesz... (bzdury;P)... graczy w Krakowie było baaardzo wielu - ale nie każdy wiedział o pozostałych... też nie znasz wszystlich graczy z Krakowa... takich jak choćby Werter - który od dłuższego czasu się tu już ni e wpisuje:(...

Pozdrawiam all Krakow Mordheim Players! Stay Mordheimed:P!
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

Offline drachenfeles

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 25, 2005, 03:16:36 pm »
Koledzy mają rację misiu, nie mniej jednak to temat o toruniu ;)

Offline Zielony

Mordheim w Toruniu
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 25, 2005, 03:43:44 pm »
W Rzeszowie to dopiero bida... Gramy we dwóch z Musleyem :cry:  o innych graczach słyszałem tylko z starożytnych opowieści musleya ;)
Ale dobry pomysł z tym turniejem, wrescie nabylismy oficjalne bandy to moze najedziemy  :badgrin:
IMP  :O