Trochę zrobił się offtop, ale ciekawy temat z discopolo. Zauważyliście, że piosenki tego gatunku biją rekordy oglądalności na YT? "Ona tańczy dla mnie" chyba pobiła polski rekord ogólnie. I niby mało kto dzisiaj przyznaje się, że słucha - a jak na imprezach, weselach poleci kawałek disco to parkiet pełny. Moim zdaniem ta muzyka nie jest może wyrafinowaną sztuką, ale jest radosna i energiczna. Na imprezach - niezastąpiona. Stąd też nie dziwi mnie, że ktoś się zainteresował i nagrał film. Może nie jestem znawcą kina, ale moim zdaniem ten film wzbudzi sporą ciekawość.
A z filmów, na które czekam - szczerze mówiąc w najbliższej przyszłości to interesuje mnie tylko kolejny sezon Gry o Tron. A po filmowe inspiracje wpadłam do tego wątku, bo fajnie czasem z połówkiem wyjść.
Na "Discopolo" na pewno będzie chciał pójść, bo ciągle śpiewa mi jakieś przyśpiewki akcenta czy innych "disco-romantyków"