trawa

Autor Wątek: Gimli vs Zabojca Trolli  (Przeczytany 9287 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maladie

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 29, 2005, 06:57:06 am »
Cytat: "Sesuad-Ra"
Oczywiście że te z Warhammera. Są super, chociaż lekko przegięte (bo w końcu jak można biegać z gwoździam w głowie :D). Poza tym zawsze są na "kacu" i go muszą non stop leczyć (bo klin klinem :D).


A ja przecież pisze coby nie robić ze wszystkich krasnoludów w Warhu zabójców trolli... Czytacie te posty w ogóle?

I rozlało się wokół nich kipiące morze Chaosu, krew i kamień płynęły, zlewając się i przybierając nowe, niespotykane formy lecz oni stali nieugięci niczym skała i zmusili je by się cofnęło!

Offline Sesuad-Ra

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 29, 2005, 05:23:34 pm »
Ale nie zaprzeczysz że wszytkie lubią się napić :D. Nawet jeśli by nie było w warhammerze zabójców trolli czy ich "ulepszonych" wersji (gigantów, smoków, demonów). Poza tym sam gram High Elves w Warhammer Fantasy Battle, i to że już wogóle chwale jakieś krasnoludy to coś znaczy :D
Pozdrawiam i nie denerwuj się Maladie, sorki nie doczytałem do końca :D
zczur na widocznym zdjęciu zdechł na raka :( Rest in Peace my Friend...

Offline Maladie

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 30, 2005, 08:22:43 am »
Nie zaprzecze. Mało kto nie lubi się napić. Szczególnie w światach fantasy.
Nie denerwuje się. Nie ma obaw. Po prostu zwracam uwage na to co zostało juz napisane. Pozdrawiam

I rozlało się wokół nich kipiące morze Chaosu, krew i kamień płynęły, zlewając się i przybierając nowe, niespotykane formy lecz oni stali nieugięci niczym skała i zmusili je by się cofnęło!

Offline Darth_Revan

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 05, 2005, 02:56:53 pm »
lotrowe krasnoludy RULEZZZZ
Warhammer do domu

Offline kort

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 05, 2005, 07:06:09 pm »
Jeśli mam wybierać jakie krasnoludy są fajniejsze, czy z LOTRa czy z Warhammera, to wybiore te z prozy Sapkowskiego, za naturalny krasnoludzki język i za to, ze "wg. starożytnego krasnoludzkiego przysłowia "Na pohybel skur@#$&@#$" :D

Offline Jimmy

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 11, 2005, 07:01:03 am »
Cytat: "koortshack"
te z prozy Sapkowskiego, za naturalny krasnoludzki język

A skąd wiesz, że to ich naturalny język? Jakieś źródła historyczne, czy może sam masz z nimi kontakt i wiesz, że "w naturze" / w rzeczywistości tak właśnie krasnoludy mówią?

Offline kort

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 11, 2005, 10:13:49 am »
Cytat: "jimmy"

A skąd wiesz, że to ich naturalny język? Jakieś źródła historyczne, czy może sam masz z nimi kontakt i wiesz, że "w naturze" / w rzeczywistości tak właśnie krasnoludy mówią?


Tak.. Nie da się ukryć, że źródła historyczne w dziedzinie krasnoludów bardzo, ale to bardzo pomogą  :lol:  Tak i ewidentnie mam z nimi kontakt... Widuję je codziennie, ale o tym sza  :lol: ;) A tak poważnie, to nie sądzisz, że chodziło mi o to, że do owych krasnoludów to najbardziej pasuje? Przecież wszędzie, w systemach RPG, w książkach, w filmach, czy w legendach, krasnoludy są z natury gburliwe i wkurzające. Dlatego mi to pasuje do nich...  :roll:

Offline Maciej

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 11, 2005, 10:28:48 am »
Można dodać jeszcze krasnoludy z "Ukochanych poddanych cesarza" Tomasza Piątka.  :roll:  
...dzielne krasnoludy.
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline Gołąb

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 21, 2005, 10:23:41 pm »
"Lotrowe krasnoludy rulez" :badgrin:  :shock:  :roll:
Taki Gimli (co za beznadziejne imie dla krasnoluda :shock: ) to jest pseudo-krasnal ktory moze sie podobac zwolennikom bardziej cukierkowej literatury,a nie porządnego,mrocznego warhamca.Gimli nie przeżyłby kilku sekund w knajpie z warhammera :badgrin:  podobnie jak reszta tych ciot.Rola Gimlego ogranicza sie do chrzanienia farmaznow typu"masz moj topor" i liczenia fragow,ale i tak w lotrze najwazniejszy jest legolas.To co wyprawia na filmie wola o pomste do nieba(luk strzelajacy z predkoscia km-u,a w 3 czesci ta scena z olifantem to mnie ostacznie zrazila do LOTR-a,)
Pseudo-krasnalom mowimy won.
So long as there are men there will be wars"

Offline Jimmy

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 21, 2005, 11:21:30 pm »
Cytat: "Gołąb"
Gimli nie przeżyłby kilku sekund w knajpie z warhammera :badgrin:  podobnie jak reszta tych ciot.

Z czego wnosisz?
Cytat: "Gołąb"
Rola Gimlego ogranicza sie do chrzanienia farmaznow typu"masz moj topor" i liczenia fragow

A czy to czasem nie kłóci się z tym co wyżej napisałeś? Czyli jednak był zabijaką (chyba, że ja nie rozumiem co to znaczy "fragi"...) ale w kanjpie by nie przeżył kilku sekund? :roll:
Cytat: "Gołąb"
,ale i tak w lotrze najwazniejszy jest legolas.To co wyprawia na filmie wola o pomste do nieba

A ja myślałem, że mówimy o krasnoludach z ksiażek a nie elfach z filmów...

Offline Gołąb

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 22, 2005, 02:33:44 pm »
Sadze ze Kraśe z warhamca jakby poznaly gimlego,to zareagowałyby co najmneij brechtem.Podobnie jak na widok innych cukierkowatcych  postaci z  LOTR-a.Co od liczenia fragów to on sie licytuje z legolasem co tez wywoluje brecht.Gotrek to po prost idzie i rzeza i h*** go obchodzi czy on ma wiecej fragow,czy jakis elfunio co strzalami rozwala olifanta,wspina sie po nim,odstawia jescze inne bajery i w koncu rozwala cala zaloge olifanta,bo elfy w LOTR sa niezle odpasione,zas LOTR-owy
krasnal to parodia,cien prawdizwego kraśa.
So long as there are men there will be wars"

BlackRider666

  • Gość
Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 22, 2005, 02:37:00 pm »
Ja jestem za takim warhammerowym twardym, małym kudłaczem z beczką piwa na plechach i toporem w ręce.  :badgrin:

Offline Jimmy

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 22, 2005, 03:37:55 pm »
Cytat: "Gołąb"
Co od liczenia fragów to on sie licytuje z legolasem co tez wywoluje brecht.

Jak ja lubię tą młodzieżową nowomowę... szkoda, ze z polskim ma to niewiele wspólnego :roll:
Cytat: "Gołąb"
elfunio co strzalami rozwala olifanta,wspina sie po nim,odstawia jescze inne bajery i w koncu rozwala cala zaloge olifanta,bo elfy w LOTR sa niezle odpasione

Widzę, że kolega znalazł temat do wylewania frustracji i uczucia zawodu po projekcji filmu LOTR.
Cytat: "Gołąb"
,zas LOTR-owy krasnal to parodia,cien prawdizwego kraśa.

A skąd wiesz jak wygląda prawdziwy krasnolud?

(a propos: nie wiem czy innych też tak to irytuje jak mnie, ale powiem Ci, że cieżko się czyta Twoje posty i te pseudo-nowoczesne, pseudo-śmieszne i pseudo-krótsze_i_wygodniejsze słówka w stylu "kraś" - anyway, mi osobiście bardzo się nie podoba takie kaleczenie języka, więc jeżeli kiedyś zechcesz zawitać na moją gildię to się najpierw zastanów nad zmianem stylu pisania :lol:)

Offline Gołąb

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 22, 2005, 04:17:07 pm »
Tobie sie nie podoba ale juz widzialem takie okreslenie w paru miejscach,i nikt nie bedzie mi zabranial uzywania skrotow.Nie one nie sa stworzone po to zeby smieszne czy cos w tym stylu.Znajdz se inny powod do czepiania,bo fan WFRP nie mialby problemu ze zrozumieniem slowa kraś czy warhamc.Normalne skroty zrozumiale dla myslacego,bedacego w temacie fantasy,Warhammera i dwarfow czlowieka.
So long as there are men there will be wars"

Offline Jimmy

Gimli vs Zabojca Trolli
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 22, 2005, 04:48:49 pm »
Cytat: "Gołąb"
Tobie sie nie podoba ale juz widzialem takie okreslenie w paru miejscach,i nikt nie bedzie mi zabranial uzywania skrotow.

Ależ jasna sprawa, nie ma co się ciśnieniować - ja tylko wyraziłem swoje zdanie na ten temat.