Właśnie mniej wiecej pod takim kątem były tworzone...
Yyy no nie mogę się zgodzić...broń laserowa była przecież znana i ulepszana znacznie przed powołaniem do życia choćby armii klonów, więc to właśnie ochrona przed nią powinna być priorytetem. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale były momenty kiedy bohaterowie wiedząc, że mają się potykać ze szturmowcami, regulowali siłę blastera na większą
Z tymi samymi Wookie, które dostawały po dupie od robotów
Wracamy do punktu wyjścia. Robotami nie kierują emocje i precyzyjnie realizują taktykę
Poza tym skąd możemy wiedzieć jak było. Może to była prowokacja Palpatine'a tylko żeby wysłać gdzieś Yodę?
Stormtrooperzy nie ulegają emocją. indotrynacja <pierze> wszelakie zbędne elementy osobowości oraz jakże niepotrzebne piechocie uczucia jak strach czy lek.
To sporo przesadziłeś. Indoktrynacja może Ci wtłoczyć do głowy wielu ideologicznych głupot, ale strach zostaje. Matki Natury nie oszukasz
Imperium to system totalitarny i tylko on ma legalną broń.
Zwykli ludzie maja właśnie broń konwencjonalną, siekiery i inne takie i to właśnie z nimi szli na szturmowców wrazie czego.
A systemy totalitarne mają to do siebie, że istnieje wobec nich opozycja. Która z racji tego że i tak jest nielegalna, używa broni jakiej chce. Skąd te siekiery wytrzasnąłeś? Oprócz Gameorran rzecz jasna