Vanin
Jedyny problem jaki mamy, to ten, ze sporo mlodych ludzi nie ma co o sobie powiedziec. Albo nie chce. Jakis czas temu zastanawialem sie jak wybrnac z tej sytuacji i zdecydowalem, ze nie bedziemy pisac nic, procz ewentualnych wskazowek we wstepniakach.
Mowiac szczerze, jesli publikuje sie teksty, na przyklad Rafala co dwa, trzy miesiace, to notka pod nimi bylaby wciaz taka sama:-) A u nas czestotliwosc wystepowania wielu nazwisk jest duza.
Niemniej pomysl, by na stronach internetowych byly notki biograficzne nie jest zly. Zobacze co sie da zrobic.