trawa

Autor Wątek: Fables (Baśnie)  (Przeczytany 202964 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wojtpil

Odp: Fables
« Odpowiedź #300 dnia: Styczeń 06, 2010, 10:26:45 am »
Następny tom ukaże się już 25 stycznia ( raptem 10 dni )
« Ostatnia zmiana: Styczeń 15, 2010, 10:20:49 pm wysłana przez Wojtpil »
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.

Offline CD Jack

  • Moderator
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 427
  • Total likes: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie lekceważ potęgi wyobraźni!
    • Centrum Komiksu
Odp: Fables
« Odpowiedź #301 dnia: Styczeń 16, 2010, 02:15:07 pm »
Baśnie - 6 - Strony rodzinne - plansze i polska okładka z opisem.
Jacek "CD Jack" Gdaniec
- - -
Centrum Komiksu: www.facebook.com/CentrumKomiksuPL
- - -

Offline Wojtpil

Odp: Fables
« Odpowiedź #302 dnia: Styczeń 30, 2010, 10:31:11 pm »
Tom 6 jak zwykle na poziomie, tym razem głównym bohaterem jest niebieski chłopiec i .... dżepetto.
Dalsze dzieje świata baśniowego ( tym razem mało świata docześniaków ).

Ciekawie przedstawia się wątek z Jasiem - tutaj producentem filmowym ( niespodziewanie wredny tutaj )

Jak zwykle czyta się z zapartym tchem, od deski do deski. Niestety szybko, a do następnego tomu daleko. Boli również świadomość, że w tym roku egmont wyda jeszcze tylko 2 tomy ( zgodnie ze schematem 3 tomy danej serii vertigo rocznie ).
Życie to nie je baśnie...
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.

Offline hans

Odp: Fables
« Odpowiedź #303 dnia: Styczeń 31, 2010, 01:55:23 am »
Ja na wątek wyjaśnienia tożsamości Adwersarza, patrzyłem jako na mało ważną rzecz, bo - myślałem sobie - czemu mam być zaskoczony, że ta-postać nim jest? Raczej spodziewałem się wyjaśnienia udziwnionego zamiast zaskakującego. No i zostałem totalnie zaskoczony! Willingham ma łeb pełen pomysłów. W takim szóstym tomie, kiedy wielu scenarzystów jest już zmęczonych i odwalają pisanie rutynowo, on pisze zupełnie świeżo i zwala z nóg.
No i tożsamość Adwersarza to tylko jedna rzecz - poza nią mamy 190 stron wciągającej lektury. Tu zgadzam się z Wojtpilem: czyta się to z zapartym tchem, a po przewróceniu ostatniej strony, głód na kolejne tomy tylko wzrasta. Genialna rzecz :D

Offline helsing

Odp: Fables
« Odpowiedź #304 dnia: Luty 02, 2010, 08:26:06 pm »
Tak jak przedpiszący stwierdzili - Baśnie #6 są świetne! Akcja dostała kopa, i poznajemy niektórych bohaterów od bardzo innych stron. ;)
I po tym tomie Egmont powinien chyba wprowadzić "Jack of Fables". Ciekaw jestem czy planują to w jakiejś niedalekiej przyszłości!
日本語の勉強をしながら。。。
日本語能力試験三級を合格した!!! :D
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem." Mark Twain

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: Fables
« Odpowiedź #305 dnia: Luty 03, 2010, 01:51:30 pm »
Mimo, że tożsamość adwersarza została mi dawno temu zdradzona ( kiedyś obstawiałem w tej roli Czerwonego Kapturka i  choć odgrywa ona pewna rolę w tej historii, to jednak nie ona), to i tak świetnie się czytało 6 tom, równie dobry co "Marsz drewnianych żołnierzyków".
Odkryłem też, że lepiej mi się czyta historie w których nie występują Śnieżka i Wilk, równie, jeśli nie bardziej, interesujących bohaterów w tej serii nie brakuję.
"Baśnie" podobały mi się od początku, ale przyznam teraz są jeszcze lepsze.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Red_AV

Odp: Fables
« Odpowiedź #306 dnia: Luty 03, 2010, 06:05:34 pm »
...Willingham ma łeb pełen pomysłów. W takim szóstym tomie, kiedy wielu scenarzystów jest już zmęczonych i odwalają pisanie rutynowo, on pisze zupełnie świeżo i zwala z nóg.

Dokładnie  :D Mimo że to już 6-ty tom, seria trzyma się świetnie i robi apetyt na kolejne części.

Znów dostajemy porządny kawał komiksu (na równi z "Marszem...")
Przygoda Niebieskiego ma wartki przebieg i świetne zakończenie.
Rzeczywiście, jak już ktoś powiedział, Willingham potrafi napisać dobre historie poza Baśniogrodem bez Śnieżki i Bigbiego. Nic tylko się cieszyć że ma tyle świeżych pomysłów - dobrze rokuje to na przyszłość ;-)
Po słabszych "Czterech porach" odetchnąłem z ulgą i niecierpliwie czekam na tom numer 7.

Swoją drogą też jestem ciekaw kiedy/czy "Jack of the Fables" się u nas pojawi.

Offline hans

Odp: Fables
« Odpowiedź #307 dnia: Luty 03, 2010, 07:31:30 pm »
Dokładnie  :D Mimo że to już 6-ty tom, seria trzyma się świetnie i robi apetyt na kolejne części.

Po lekturze dla kontrastu przyszedł mi na myśl Preacher.
Zanim pojawił się w Polsce kupiłem pierwsze trzy TPB i niesamowicie nakręciłem się na tą serię. Czekałem parę lat, ale od kiedy w Polsce wydane zostały kolejne tomy z niechęcią patrzę na tą serię jako na modelowy przykład zmarnowania świetnego materiału. Okazało się, że te trzy tomy, to jedyna dobra rzecz, którą ta seria ma do zaoferowania. Nie mówiąc o szatańskim pomyśle Egmontu podzielenia TPB-ów. Sądzę, że Baśni po podzieleniu nie czytałoby się tak świetnie - tzn. podobałyby mi się, ale czułbym jakiś brak. Jakbym zaczął rano oglądać film, w połowie musiałbym wyjść do pracy i po 8 godzinach dokończył oglądanie, czułbym coś podobnego.

Mówiąc krótko, obecnie Baśnie mogę tylko chwalić :D

Offline BOUNCER

Odp: Fables
« Odpowiedź #308 dnia: Listopad 05, 2011, 07:59:51 pm »
Dla wielbicieli Baśni ciekawa informacja.
Telewizja NBC kręci właśnie serial Grimm, w którym realny świat przeplata się z bohaterami Baśni.
Obejrzałem pierwszy odcinek i jak dla mnie super - naprawdę serial ma potencjał.
Dla zainteresowanych: http://www.nbc.com/grimm/
 

Offline Gre

Odp: Fables
« Odpowiedź #309 dnia: Listopad 06, 2011, 03:56:09 pm »
a propo seriali polecam również Once upon a time
 
http://iitv.info/once-upon-a-time/
 

Offline Death

Odp: Fables
« Odpowiedź #310 dnia: Kwiecień 21, 2012, 02:27:16 am »
Dziewiąty tom nadchodzi, więc do trzynastego już niedaleko.
Ciekawe czy wyjdzie Jack of Fables...
Chyba powinien, skoro trzynasty album nosi tytuł The Great Fables Crossover i łączy wątki tych dwóch serii.
A po którym tomie Jacka wchodzi do gry ten crossover? Ktoś wie?

Offline kingquest

Odp: Fables
« Odpowiedź #311 dnia: Kwiecień 21, 2012, 06:52:21 am »
Przy tym tempie wydawniczym, o to jak rozwiązać sprawę z crossoverem Egmont będzie martwił się dopiero gdzieś w 2016 :(

Offline melee

Odp: Fables
« Odpowiedź #312 dnia: Kwiecień 21, 2012, 09:41:45 am »
Można spokojnie przeczytać sam ten jeden tom, bez cyklu Jack'a. I tak jest jednym z najsłabszych z wszystkich części Baśni.

Offline hans

Odp: Fables
« Odpowiedź #313 dnia: Kwiecień 21, 2012, 09:58:38 am »
Ale mimo wszystko fajnie by było, gdyby Jack się jednak pojawił w Polsce.

Offline Komediant

Odp: Fables
« Odpowiedź #314 dnia: Sierpień 10, 2012, 09:53:40 pm »
Jestem w połowie "Synów imperium"...
Już poprzedni tom był słabiutki i obiecywałem sobie skonczyć z serią, ale jakoś sie stęskniłem. Widze że nie bardzo było za czym. W pierwszych tomach można było narzekać na rysunki by taśmowa produkcja, teraz i scenariusz zszedł na poziom masówki. "Vertigo" i znaczek tylko dla dorosłych, taa, to bardziej przewracanie oczami niż zawrót głowy. Dwadzieścia lat temu z okładem Claremont w "X-men", komiksach dla nastolatków, poważniej traktował czytelnika i ciekawiej kształtował interakcje między bohaterami niż teraz Willingham w Baśniach.  No i Uliszewski kolejny raz udowodnił że brak mu wyczucia i językowej swobody - "średnip" jako skrót od "średniowieczny typ" - no tak, to przecież brzmi zupełnie naturalnie... Kiedyś tłumaczowi "Ronina" oberwało się za "niechłodno", ale przy "średnipie" to mały pikuś wśród niechłodnych neologizmów, hehe.

Na plus znów świetna okładka, no i za chwile gościnne numery znakomitego Mike'a Allreda i jego uroczej małżonki (oczywiście krótkie występy pozostałych rysowników też mile widzianą odmianą).
A, i jeszcze jedno - Lee Loughridge jest najsłabszym z dotychczasowych kolorystów, rysunki Buckinghama nigdy nie były może najwyższych lotów, ale też nigdy nie były tak mdłe i niemrawe jak teraz. Szkoda, zwłaszcza że Loughridge ma chody w Vertigo i psuje przyjemnosć oglądania m.in. rysunków McManusa z "Cindirelli", odprysków "Baśni". No nic, wracam do lektury, już gorzej być nie powinno :???: