Przymierzałem się do oryginalnych "Baśni" już od pewnego czasu, potem przystopowałem jak Egmont zapowiedział wydanie, a teraz... kurde, zależy jaką częstotliwość wydawania przyjmą, bo tak mi się spodobało, że chciałbym już kolejne tomy. I może znów się przymierzę:)
Logiczna intryga kryminalna umieszczona w świetnie zakomponowanym świecie, dającym ogromne pole do popisu. Lubię takie zabawy ze znanymi bohaterami rzuconymi w inne konwencje, bardzo lubię!
A tak na marginesie - zastanawiłem się podczas lektury, jak będzie wyglądała sprzedaż tego tytułu. Bo plasuje się on jakoś tam między dwiema wydanymi u nas seriami Vertigo - popularnym, żeby nie powiedzieć "populistycznym "Kaznodzieją" i nieco bardziej hermetycznym i trudniejszym w odbiorze "Sandmanem". Sandman zakończył się z sukcesem, "Kazno" ma się dobrze i ostatni tom został... Mam nadzieję, że "Bajeczki" też pójdą na tyle dobrze, żebyśmy mogli się cieszyć nimi w miarę regularnie i oby jak najczęściej.