A jednak cuda się zdarzają... Swego czasu pudełko do Possessed kupiłem na Alergo za 65 zł, ale to było ok. 1,5 roku temu i od tego czasu wzrósł popyt na Mordheima, a co za tym idzie - ceny.
Za drugą figurkę Opętanego (ten brodaty z blisterka) musiałem już zapłacić (2 tygodnie temu) 27 zł, co i tak uważam za w miarę znośną cenę (zważywszy też na to, że mi na tej figurce zależało).
Zapewne figurki z pudełka sprzedawane pojedynczo osiągnełyby wspólnie jeszcze wyższą cenę niż 100 zł...
Tak więc 100 zł za pudełko to raczej standard i cena Nahara jest zupełnie normalna w obecnych warunkach rynkowych.