Kościół twierdzi, że to autentyczna tkanina, w którą owinięty był zdjęty w krzyża Jezus.
Naukowcy mają wszakże wiele wątpliwości co do autentyczności tej jednej z najcenniejszych relikwii chrześcijańastwa.
1. Dlaczego pojawił się po raz pierwszy w XIII wieku, kiedy w Europie zaczął się szał mnożenia relikwii, by podnieść na duchu dręczony chrobami lud, a nie np. w Rzymie czy Bizancjum kilkaset lat wcześniej?
2. Badania radiowęglowe też wskazują na okolice XIII wieku.
3. Badania paleobotaniczne potwierdzają, że chusta musiała powstać w Palestynie, ba, w okolicach Jerozolimy, bo znaleziono pyłki roslin charakterystycznych tylko dla okolic tego miasta. Ale pyłki są zbyt dobrze zachowane jak na ok. dwóch tysięcy lat.
Prawie nikt natomiast nie ma zastrzeżeń co do sposobu powstania. Rzeczywiście takie odbicia martwych, storturowanych ciał powstają.
Wynikałoby więc z tego, że w XIII wieku w Jerozolimie komuś założono na głowę wianek z cierni, przybito do krzyża, a gdy zmarł w męczarniach, owinięto w materiał, który niedługo potem przywieziono do Europy jako wielką relikwię. Czy Wy też tak sądzicie?