trawa

Autor Wątek: Znalezione w necie :D  (Przeczytany 668022 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline FurryThales

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2355 dnia: Listopad 13, 2010, 01:12:23 pm »
/a/ omijam dla własnego bezpieczeństwa, za dużo spoilerów tam lata. Spróbujcie poczytać trochę polski odpowiednik 4chana, Karachan, nie wiem który to z kolei ale tam to dopiero niezły hardkor, a spolszczone memy obłędne ^^

Offline wyspa

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2356 dnia: Listopad 13, 2010, 05:33:39 pm »
Nah ja tam na 4chan'a zaglądałem bodaj 2 razy i nic tam mnie nie zaciekawiło :P

Offline Ganossa

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2357 dnia: Listopad 13, 2010, 09:52:44 pm »
Nah ja tam na 4chan'a zaglądałem bodaj 2 razy i nic tam mnie nie zaciekawiło :P
I jak ty możesz się nazywać fanem m&a.

Znalazłem ciekawą stronkę o Aliensach i Predatorach i był tam odnośnik do czegoś takiego:
http://theoatmeal.com/comics/aliens_avatar
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2010, 07:11:29 pm wysłana przez Ganossa »
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2358 dnia: Listopad 14, 2010, 07:35:50 pm »
Dobre :D

Offline Ganossa

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2359 dnia: Listopad 14, 2010, 07:54:18 pm »
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Hunter Killer

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2360 dnia: Listopad 14, 2010, 10:46:42 pm »
Porównanie jest mocne, filmik, biorąc poprawkę iż nie cierpię filmów amatorskich (zwykle gra aktorów, ustawienie kamery jest beznadziejne) całkiem niezły, zwłaszcza Rebeca uderzająco podobna do małej z filmu. Tylko te tło jakoś mi nie pasowało. :D
A i drążek pilota dropshipa w postaci wkrętarki 14,4V jest świetny. xD
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Ganossa

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2361 dnia: Listopad 21, 2010, 05:53:39 pm »
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Hollow

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2362 dnia: Listopad 21, 2010, 06:16:20 pm »
Przy okazji zabójczych misiów:


Offline Shirosama


Offline Jackal

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2364 dnia: Listopad 24, 2010, 05:50:48 pm »

Offline Fillo

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2365 dnia: Listopad 27, 2010, 10:29:57 pm »
http://obakemono.com/introduction.php
Japońskie potwory zjawy i duchy. Moi faworyci : Demoniczny sandał bakezori, szalona chińska parasolka karakasaobake oraz oko w odbycie  shirme.

Offline Ganossa

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2366 dnia: Listopad 27, 2010, 11:17:45 pm »
W liceum przeczytałem nawet mitologię japońską, jakieś polskie wydanie. Niestety niewiele już z tego pamiętam.  Poza tym niezbyt znając jeszcze kulturę japońską ciężko było się w tym wszystkim połapać. Trzeba by było znowu odwiedzić miejską bibliotekę.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Fillo

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2367 dnia: Listopad 27, 2010, 11:23:19 pm »
Ludowe  demony generalnie nei wymagają  jakiś szczególnych kontekstów - ot, panoptikum. Chociaż studiując japonistykę mam ogromną satysfakcję widząc jak coś co na pierwszy rzut oka jest nonsensem zaczyna się układać.

Offline Ganossa

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2368 dnia: Listopad 27, 2010, 11:32:07 pm »
Mógłbyś podrzucić jakieś tytuły i autorów polskich książek o mitologii japońskiej. Z chęcią bym poczytał.
Nie chodzi mi raczej o opracowania naukowe ale coś w stylu Mitologii Parandowskiego.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline Fillo

Odp: Znalezione w necie :D
« Odpowiedź #2369 dnia: Listopad 27, 2010, 11:58:16 pm »
Na Polski przetłumaczono Kojiki czyli księgę dawnych wydarzeń - zrobił to prof. Kotański. Znam tylko fragmenty,czyta się to podobnie jak Parandowskiego, ale przetłumaczone są imiona bóstw, co  daje dość dziwne wrażenie, zwłaszcza jak się spodziewa, że będzie po bożemu : Izanami, Izanagi, Amateratsu itd. Z drugeij strony w odróżneiniu od naszych kultur, imiona w Japonii dalej mają wyraźne znaczenie, więc takie tłumaczenie pomaga.
Niestey wykłady z religi mam dopiero na drugim roku, a nauka  języka od podstaw dostarcza na tyle dużo rozrywki, że jeśli mi coś ponad to samo nie pcha się w ręce, to są małe szanse na to, że znajdę na to czas  :doubt:
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2010, 12:04:21 am wysłana przez Fillo »

 

anything