trawa

Autor Wątek: Hermann  (Przeczytany 283870 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline HaVoK

Odp: Hermann
« Odpowiedź #480 dnia: Maj 19, 2015, 05:36:05 pm »
To "Bez Przebaczenia" cię rozczaruje. "Stacja 16" przy tym to arcydzieło.

Offline piotrassss

Odp: Hermann
« Odpowiedź #481 dnia: Maj 19, 2015, 06:40:08 pm »
Krwawe Gody na pewno warte są wznowienia.

Offline bosssu

Odp: Hermann
« Odpowiedź #482 dnia: Maj 20, 2015, 06:35:28 am »
Bez Przebaczenia łyknięte. Jak dla mnie świetny komiks!!!...Hermann przepięknie nakreślił plenery które przy tej wielkości wydania ogląda się jak obrazy. Rewelacyjne kolorowanie...słoneczny dzień a następnie przeskok do czarnej nocy na jednej stronie....MIODZIO. Jak ktoś szuka dużo treści to jej nie znajdzie- musi sobie poszukać jakiejś książki :lol: . Hermann rewelacyjnie niczym w filmie niemym przedstawia akcję kadrami, zbliżeniami na twarze itp. Jak rzadko mu się zdarza bohaterowie są w miarę ...różnorodni w wyglądzie :smile: . Kolorystyka  jeszcze raz powtarzam ŚWIETNA!!.Bohaterowie nakreśleni bardzo wyraziście ..Wydaję mi się, że zastosowano troszkę inny papier niż przy Stacji (twardszy) ale muszę to sprawdzić. Co do porównania do Stacji to jak najbardziej Bez Przebaczenia na plus- graficznie, kolorystycznie i temat wydaje się nie "podkradziony" bo tamten kojarzył się z filmem "The Thing".

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Hermann
« Odpowiedź #483 dnia: Czerwiec 21, 2015, 11:26:49 am »
Cóż mógłbym napisać o 10 tomach "Wież Bois-Maury", czego nie wiedzieliby czytelnicy, którzy już poznali się na tej serii? Chyba nic, no może jedynie to, że nie odrzucałbym tak łatwo "Sigurda". :) Jak dla mnie ten tom również jest znakomity.

Wydawnictwu Komiksowemu jestem bardzo wdzięczny za wydanie "Wież..." u nas. Ale z drugiej strony jak to jest, że na tyle rzeczy wydawnictwa w Polsce nie mają wpływu, kiedy ich komiksy się drukują? Dlaczego cały tom może mieć plansze za ciemne? A inny - zbyt mocno rozjaśnione? A kolejny - raz ciemniejsze, raz jaśniejsze?

A czy kwestii tłumaczenia nie można było przemyśleć wcześniej? Tak naprawdę do przekładu Grzegorza Przewłockiego nic nie mam, ale z kolei tłumaczenie Wojciecha Birka jest w całkiem innej stylistyce, więc jest to niekonsekwencja, która może razić...

JanT

  • Gość
Odp: Hermann
« Odpowiedź #484 dnia: Czerwiec 21, 2015, 11:47:31 am »
Dlaczego cały tom może mieć plansze za ciemne? A inny - zbyt mocno rozjaśnione? A kolejny - raz ciemniejsze, raz jaśniejsze?
To się zdarzało w większości komiksów drukowanych w tym czasie w BZG. Ostatnio jest wszystko w porządku (dzięki mnie hehe  :biggrin: )

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Hermann
« Odpowiedź #485 dnia: Lipiec 02, 2015, 05:17:32 pm »
Przeglądam sobie właśnie album "Comanche - Le prisonnier", czyli coś co ma się ukazać u nas w tym roku, chyba jako zachęta i testowanie rynku odnośnie chłonności całej serii. Oglądam, oglądam i mam niejakie wątpliwości; oczywiście - jeśli czytelnicy dobrze przyjmą ten album hors-serie, to Comanche na pewno też da sobie u nas radę, ja jednak obawiam się, że "Więzień" może przepaść i tym samym szanse na całe Comanche zmaleją zamiast wzrosnąć. W skład albumu wchodzi kilka krótkich szortów z Tintina i parę ilustracji (chyba z okładek Tintina). Ponad 3/4 komiksu to dwie oldskulowe historyjki z 1972, czyli prawdopodobnie jeszcze sprzed pierwszego albumu, rysunki dosyć hmmm siermiężne, dalej mamy jedną króciutką opowieść z '79 i dwie jednostronnicówki z '82. Całość wydaje się raczej wisienką na torcie dla zagorzałych miłośników serii niż wabikiem na nowych czytelników.
Cóż, mam mieszane uczucia, ale miejmy nadzieję, że nasz rynek da szansę Comanche, byśmy kiedyś ujrzeli u siebie cały cykl.
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline Garf

Odp: Hermann
« Odpowiedź #486 dnia: Lipiec 02, 2015, 05:24:25 pm »
Przeglądam sobie właśnie album "Comanche - Le prisonnier", czyli coś co ma się ukazać u nas w tym roku, chyba jako zachęta i testowanie rynku odnośnie chłonności całej serii.

Z tego, co mi wiadomo, "Comanche" wypadło z zapowiedzi na 2015 r. (źródło). Oczywiście, jeśli ktoś wykaże, że się mylę, to bardzo się będę cieszył :)
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!

ramirez82

  • Gość
Odp: Hermann
« Odpowiedź #487 dnia: Lipiec 02, 2015, 06:06:04 pm »
Z tego, co mi wiadomo, "Comanche" wypadło z zapowiedzi na 2015 r. Oczywiście, jeśli ktoś wykaże, że się mylę, to bardzo się będę cieszył :)

Nie mylisz się. Tutaj (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,34674.600.html) komentowaliśmy o komiksach wcześniej zapowiadanych na 2015 rok, które ostatecznie wypadły z tych zapowiedzi, wydawca skomentował:

Troche musimy zwolnic tempo - na poczatku roku w naszych planach nie bylo kilku z tych tytulow. Do tego moze i tak dojsc cos z aktualnie negocjowanych wybitnych tytulow.

Ja w ogóle mam wrażenie, że wydawca nigdy nie był zdecydowany co do wydania "Comanche", rozważali serię, ale chyba coraz bardziej są na "nie"...

Offline Thiago

Odp: Hermann
« Odpowiedź #488 dnia: Lipiec 02, 2015, 08:01:09 pm »
Szkoda że wyskoczył Comanche. Ale Hermann pracuje już nad nowym komiksem, kolejnym one shotem - można podejrzeć na jego oficjalnej! Też do scenariusza jego syna niestety ;/

Offline Holsten

Odp: Hermann
« Odpowiedź #489 dnia: Lipiec 02, 2015, 08:18:28 pm »
Szkoda Comanche. Ale może pojawi się w roku 2016 po zakończeniu wydawania Wież.

ramirez82

  • Gość
Odp: Hermann
« Odpowiedź #490 dnia: Lipiec 02, 2015, 08:27:07 pm »
Ale Hermann pracuje już nad nowym komiksem, kolejnym one shotem - można podejrzeć na jego oficjalnej! Też do scenariusza jego syna niestety ;/

Ciekawe co to będzie. Niedawno WK na FB wspominało, że jeśli chodzi o Hermanna, to prędzej można liczyć na "wysmakowaną niespodziankę" - może to o ten komiks chodziło? Osobiście wolałbym coś z starszych tytułów, wciąż marzą mi się "Caatinga" i "On a tué Wild Bill", ale pewnie łatwiej kupić nowy tytuł.

Szkoda Comanche. Ale może pojawi się w roku 2016 po zakończeniu wydawania Wież.

A może lepiej byśmy pomęczyli o "Comanche" Ongrysa, czy Elemental...

Offline tucoRamirez

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 010
  • Total likes: 2
  • Hijo de una gran puta!
Odp: Hermann
« Odpowiedź #491 dnia: Lipiec 02, 2015, 08:43:24 pm »
Z tego, co mi wiadomo, "Comanche" wypadło z zapowiedzi na 2015 r. (źródło). Oczywiście, jeśli ktoś wykaże, że się mylę, to bardzo się będę cieszył :smile:
cholera, chyba rzeczywiście trochę jestem do tyłu, mam jakieś luki w percepcji rzeczywistości, hah!
ale z drugiej strony Gildia nadal pokazuje, że Comanche w 2015:
http://www.komiks.gildia.pl/komiksy/komancze/wiezien
Nie mylisz się. Tutaj (http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,34674.600.html) komentowaliśmy o komiksach wcześniej zapowiadanych na 2015 rok, które ostatecznie wypadły z tych zapowiedzi, wydawca skomentował:

Ja w ogóle mam wrażenie, że wydawca nigdy nie był zdecydowany co do wydania "Comanche", rozważali serię, ale chyba coraz bardziej są na "nie"...
kurczę, Styx też wypadł??!?! cholibka, to słabo, Panowie... w przeciwieństwie do tego "Comanche - Więźnia" to nie jest dobry ńjus.
Z wszystkiego, co kiedykolwiek napisano, lubię tylko to, co autor napisał własną krwią.

Offline absolutnie

Odp: Hermann
« Odpowiedź #492 dnia: Lipiec 02, 2015, 09:45:20 pm »
Moim zdaniem, teraz, kiedy "Blueberry" wrócił do łask czytelników, "Comanche" mogłoby zostać dobrze przyjęte. Wydawnictwo woli jednak wydawać  nowe komiksy Hermanna (pewnie dlatego, że nowe), co prowadzi do przesycenia rynku tym tworcą. Tym bardziej, ze te "Stacje 16" i inne nowinki są słabe. Osobiście wolałbym "Comanche" (może w integralach) niż kolejne dowody tego, że Hermann na stare lata robi coraz słabsze rzeczy.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline Death

Odp: Hermann
« Odpowiedź #493 dnia: Lipiec 02, 2015, 09:50:34 pm »
Stacja 16 z pewnością nie jest słaba.  :smile:

Offline absolutnie

Odp: Hermann
« Odpowiedź #494 dnia: Lipiec 02, 2015, 09:55:04 pm »
Stacja 16 z pewnością nie jest słaba.  :smile:
Od "Comanche" jest zdecydowanie słabsza. A lepsze jest wrogiem dobrego.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.