Heyka !!!
>malo grywalna? grales kiedys z Fryta?
Wlasnie wlasnie - z ta mala grywalnosca White Scarsow, to tez bym sie raczej nie zgodzil. Co prawda, aby nimi grac, to trzeba miec lekkiego hopla
- wiadomo przeciez, ze Fryta w wolnych chwilach zapyla motorem dookola swojego pokoju
ale armia jest na prawde zabojczo skuteczna. Szczegolnie, gdy odpowiednio wykorzysta sie ulubiona taktyke Fryty - 'hit and run'.
Cze !!!