--> bardzo trudny temat <--

[daauyi]

tak jak w tytule topicu...
moze pokusicie sie o wytypowanie 3 najlepszych wg was komiksow wg schematu:

/ komiks polski
/ komiks zagraniczny

sprobujcie uzasadnic chociaz jednym slowem.
a na koniec mozna to wszystko zebrac i zsumowac... moga byc ciekawe wyniki.

i pamietajcie wasza ocena jest __subiektywna__

pozdr
maciek

[Clayman_]

poska
1:komiksy baranowskiego
2:wilq
3:mikropolis
niestety 48 stron niesie nie zalapalo

zagranica
1:kelvin i celcjusz
2:sin city
3:piotrus pan

trudno mi uzasadnic taki a nie inny wybor

[daauyi]

a moje sa takie:

zagranica
1 sha i requiem
2 drapiezcy
3 druuna

polska
1 kajko i kokosz
2 kapitan zbik
3 trylogia wg danikena

pozdr
maciek

[Clayman_]

jaka trylogia?

[daauyi]

haha jak pisalem to pewnie myslalem o bilalu. oczywiscie zadna to trylogia. chodzi o ladowanie w andach itd...

pozdr
maciek

[Iggy]

tylko po 3 ? to nie dam rady się zdecydować

[Abito_Galou]

no mi tesh cieżko ale niech będzie:

Polskie:
- Breakoff (to wydanie i komiks na miare europejską)
- Osiedle Swoboda (heh , gdyby nie ono nie czytałbym pewnie dziś tyle komiksów)
-Wilq (za zajebisty humor)

na kolejnych pozycjach z pewnością znalazło by sie Josephine i Gangsta
(może Shinear też ,za kreske)

Zagranica:
- Usagi Yojimbo/Hellboy (naprawde nie mogłem się zdecydować )
- Tu detektyw Jeż
- Lobo (za humor)

a dalej by były: Akira, Sin City ,Punishery ,Neon Genesis Evangelion , Cześć Michael ,Cygan , cykl Mroczne Imperium (Star Wars się kłania)
nie no nie da sie tak
jest móstwo innych wspaniałych: 100 Naboi ,Transmetropolitan też był niezły...

[surmik]

Kolejność się nie liczy.
Polska:
- Funky Kowal (za wszystko to co w tym komiksie podziwiałem czytając go po raz pierwszy :o)
- Baranowski (za wyobraźnie)
- Truściński w "I co dalej kapitanie?" (jednym słowem rzeźnia ;o)

Zagranica:
- Miasto Grzechu (za zakończenie)
- Western (zaraz po Unforgiven to moj ulubiony western :o)
- Hellboy (Za humor)

[Iggy]

surmik widze,ze nie czytales komiksu jak trust zrobil z thorgala pedala

[zatapatit]

Polska:
Funky Koval
Baranowski
Jeż Jerzy

Zagranica:
El Borbah
Kaznodzieja
Sen Potwora


Asteriksie, Obeliksie, Kajko, Kokosz, Iznogoudzie, Batmanie...wybaczcie

[An-Nah]

Temat zaiste trudny niezmiernie, bo przy oddzieleniu mangi od reszty komiksów mam powazne wątpliwości, na co głosować... (Nie, żebym nie znała dobrych komiksów niejapońskich, co to to, to nie... Właściewie, jak się zastanowić większość mocih ulubionych komiksów to nie są mangi...)

Polskie:
Tu moja wyobraźnia jest ograniczona, ale spróbujemy...
"Kajko i Kokosz"
"Funky Koval"
"Ratman"

Zagraniczne:
"Rork"
"Szninkiel"
i nie jestem pewna, czy na trzecim miejscu umieścić "W Poszukiwaniu Ptaka Czasu" czy "Sandmana"...

[Karol Kremens]

Polskie:
1. Kajko i Kokosz (moj sentyment, humor, Zbójcerze z Hegemonem!!!)
2. Funky (j.w. ,ale bez takiego humoru. I Hegemona, rzecz jasna )
3. Mikropolis (b. dobre)
(niekoniecznie w tej kolejnosci)

Zagranica
1. Watchmen (czy From Hell? Dlaczego musze decydowac u Moore'a?)
2. Sandman (a raczej cale Dreaming + opowiesci o rodzenstwie - czesto na pograniczu filozofii, zawsze na terenie mitologii)
3. Usagi (bez komentarza, przeczytac po prostu)

[mykupyku]

Zagranica:
Maus
Jimmy Corrigan
From Hell

Polska (tu się ciagle zmienia punkt widzenia):
Jez Jerzy
48 Stron
Orient Men

[Rorkas]

Wiec by bylo tak

Polska:
Wszystko od K. Gawronkeiwicza (wspaniala grafika!!!)  
Funky Kowal (z nostalgii i zre byl, jest i bedzie kultowy)  
Wszystko od Baranowskiego (za poczucie humoru i intilegencje)  

Zagranica
Rork (za wszystko)  
Wszystko od Mikea Mignoli (za wspaniala kreske)  
Wszystko od Ashleya Wooda (za odrebnosc w amerykanskime komiksie)  

[jax]

no więc tak:
 
Polska:
* Funky Koval - o tym już powiedziano wszystko
* Kajko i Kokosz
* Straine - ludzie nie zapomnajcie o tym tytule!! choć ten wisielczy humor
pewnie nie każdemu odpowiada

zagranica:
* Rork - the best!!!!!! krótkie uzasadnienie w zasadzie jest niemożliwe
* 'Targi Nieśmiertelnych' Bilala - zajeb*** scenariusz i atmosfera
* Thorgal - ok, ok jestem stereotypowy, ale to naprawdę jest dobre