Taurus Media

[TAURUS MEDIA]

Witam

Odpowiadając na pytanie: dotychczas w USA ukazało się 8 TPB, zeszyty natomiast wychodzą w dalszym ciągu (może z mniejszą częstotliwością niż rok, dwa lata temu ale regularnie).

Jak już zapowiadaliśmy 7 tom wypuścimy na przełomie stycznia i lutego 2009, 8 zaś 4 miesiące później i będziemy w miarę na bieżąco z tą serią.

Przy okazji dziękuję za tak przychylne opinie na temat "Kobiety ..." cieszę się niezmiernie że i Wam komiks ten przypadł do gustu. Postaramy się aby pozostałe nowe tytuły były dla czytelników miłym zaskoczeniem (mam na myśli nasze francuskie i niemieckie zapowiedzi).
Mam również nadzieję że po targach we Frankfurcie (przyszły tydzień) będziemy mogli coś jeszcze dołożyć nowego do naszych zapowiedzi.

[ZBÓJCERZ]

Nie pozostaje więc nic innego jak uzbroić się w cierpliwość Miałem nadzieję, że może w Stanach seria już się skończyła i są perspektywy na zwiększenie cyklu wydawniczego w przyszłym roku. Wydawać przed nimi to trochę głupio by było ...

[N.N.]

jeśli komiks jest równie dobrze napisany i ciekawy jak Twoja recenzja to muszę go jak najszybciej zakupić

Jest lepszy niż moja recenzja. Powiedziałbym nawet - dużo lepszy.

[Death]

http://www.komiks.gildia.pl/news/2008/10/wstepne-plany-taurus-media-na-2009-rok

Mr. Punch...
Obiecują po raz kolejny...
Czekam...
Na Signal z Egmontu też czekam i się doczekam.
Oby na Puncha też do jasnej ciasnej:)

[badday]

A co z "Najgorszą kapelą świata''? Ktoś wie kiedy kontynuacja? Ostatnio przeczytałem występ pierwszy oraz drugi i jestem pod ogromnym wrażeniem.

[Jarek Obważanek]

Jak to kiedy. W listopadzie.

[Blacksad]

Ostatnio przeczytałem występ pierwszy oraz drugi i jestem pod ogromnym wrażeniem.

Trochę się boje, że "drugie wrażenie" może być nieco gorsze. Odpadnie element zaskoczenia (casus "Shreck'a"). Pierwsza "Kapela..." bardzo mi się podobała, ale nie wiem, na ile było to spowodowane tą absurdalną, przegadaną sennością narracji, a na ile wrażeniem "nowego".
Poczucie niedosytu bywa bardzo dobrym poczuciem.

[badday]

Jak to kiedy. W listopadzie.

Tyle że na stronie Taurusa w zapowiedziach są inne komiksy a tego nie ma.
Btw, jak to teraz będzie połączone - występ 3 i 4 znów razem?

Trochę się boje, że "drugie wrażenie" może być nieco gorsze. Odpadnie element zaskoczenia (casus "Shreck'a"). Pierwsza "Kapela..." bardzo mi się podobała, ale nie wiem, na ile było to spowodowane tą absurdalną, przegadaną sennością narracji, a na ile wrażeniem "nowego".
Poczucie niedosytu bywa bardzo dobrym poczuciem.

Pamiętaj, że już "hurtowo" dostaliśmy część pierwszą i drugą (występ 1 i 2).
Dla mnie element zaskoczenia był istotny ale nie najważniejszy. Bardziej ceniłem sobie puenty miniopowiadań czy powiązania między bohaterami, no i rysunki. Bardzo lubię takie zawieszone gdzieś "pomiędzy" uniwersum (bo ponoć Fernandez stworzył też kilka komiksów o poszczególnych bohaterach). I te wszystkie postaci ze swoimi fanaberiami, problemami, dziwactwami - cudne.

[Jarek Obważanek]

Maciek potwierdził mi osobiście tę datę na MFK (nie tylko Taurus ma niepełny plan wydawniczy na swojej stronie). Tym razem będzie tylko trzeci tom oryginalny - to też jest napisane pod linkiem.

[badday]

Maciek potwierdził mi osobiście tę datę na MFK (nie tylko Taurus ma niepełny plan wydawniczy na swojej stronie). Tym razem będzie tylko trzeci tom oryginalny - to też jest napisane pod linkiem.

To wspaniale!

Ps. Faktycznie jest pod linkiem, zmylił mnie brak informacji o liczbie stron

[yurek1]

o, jakie fajne to jest! to znaczy Kobieta moich snów... - właśnie przeczytałem i jestem totalnie pozytywnie zaskoczony. bardzo, bardzo fajny komiks. kolejna udana rzecz z Portugalii, więcej proszę.

[ZBÓJCERZ]

o, jakie fajne to jest! to znaczy Kobieta moich snów... - właśnie przeczytałem i jestem totalnie pozytywnie zaskoczony. bardzo, bardzo fajny komiks. kolejna udana rzecz z Portugalii, więcej proszę.

też dziś zakupiłem, przeczytałem od razu na parkingu w samochodzie... Świetny komiks. I o rysunkach zdecydowanie zmieniłem zdanie.

[JAPONfan]

też dziś zakupiłem, przeczytałem od razu na parkingu w samochodzie... Świetny komiks. I o rysunkach zdecydowanie zmieniłem zdanie.

come to the dark side 

[wujekmaciej]

o, jakie fajne to jest! to znaczy Kobieta moich snów... - właśnie przeczytałem i jestem totalnie pozytywnie zaskoczony. bardzo, bardzo fajny komiks. kolejna udana rzecz z Portugalii, więcej proszę.

przychylam posta.
czytając Kobietę wydawało mi się, że czytam coś zgoła innego niż to co serwują nam aktualnie wydawcy. rysunki - niby bazgroły poplamione czerwienią, ale po lekturze wydają się idealnie pasować i świetnie oddawać uczucia autora. totalnie pozamiatały mnie 3 strony - bodajże 43-45, ale mogę się mylić, bo komiksu nie mam przy sobie - kto widział wie bardzo dobrze o co chodzi

[yurek1]

w ogóle nie wiedziałem, że w jakiejś tam Portugalii robią fajne komiksy. może warto odważniej eksplorować mniej znane rynki, w końcu da się tam wyłowić perełki - jak widać. wcześniej był np. Ranta z Finlandii (kto by pomyślał, że w Finlandii w ogóle robią poza nokią i chlaniem wódy jakieś komiksy...)