Uzasadnij proszę czemu ten komiks dałeś na 1 plac...? Liczę się z Twoim zdaniem O.M.S. i może dołożę do koszyka w sklepie gildii skoro takie dobre
Swoją drogą to wybór tego komiksu spośród tylu dobrych pozycji jakie można było zakupić w tym miesiącu chyba wymaga uzasadnienia z zasady:)
Że lepsze od Przybysza? Od 3 Cieni? Od Egmontowych Plansz (jeśli czytałeś)???
To ja uzasadniam.
Wszystkie te 3 komiksy to ekstraklasa. Każdy inny, każdy genialny. Równie dobrze mogłem ustawić całą trójkę na najwyższym podium.
Zdecydowałem się "Trupa i sofę" nagrodzić za kilka rzeczy:
1. Za powalające rysunki, które nie są tak majestatyczne jak w "Przybyszu" i tak dynamiczne jak w "3 cieniach", ale stanowiące nową jakość, intrygujące.
2. Za kolory pięknie oddające nastrój opowieści.
3. Za Sophie w białej sukience - cudowny kadr.
4. Za historię - niby zwykła opowiastka o leniwym lecie młodego chłopaczka, które nagle za sprawą
5. Odkrycie nieodkrytego dla mnie dotychczas mistrza komiksu, który zwie się Tony Sandoval
Gdy czytałem "Przybysza" to padałem na kolana przed monumentalnymi wręcz rysunkami.
Gdy czytałem "3 cienie" czułem się maksymalnie wciągnięty w opowieść.
Gdy czytałem "Trupa i sofę" czułem ogromną przyjemność i cały czas powtarzałem sobie "o to chodzi w komiksie, to jest właśnie to".
I dlatego moja lista wygląda tak, jak wygląda.