Autor Wątek: Taurus Media  (Przeczytany 1157154 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline peta18

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1965 dnia: Marzec 19, 2013, 01:16:40 pm »
http://cromwellstone.blogspot.com/2011/07/wybrane-nowosci-wydawnicze-we-francji.html
Sentinelles - graficznie i fabularnie zapowiada sie bardzo dobrze. Pierwsze moje skojarzenie z marvelowskimi sentinelami :P

Urban rowniez cieszy oko :) http://www.bdgest.com/chronique-5447-BD-Urban-Ceux-qui-vont-mourir.html
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1966 dnia: Marzec 19, 2013, 01:51:52 pm »
Jest może szansa na dokończenie serii: Ja, Vampir??
Do tej pory chyba tylko ja zadawałem to pytanie. Jeśli jest nas dwóch, to może w tej sprawie coś się ruszy... :)

Offline peta18

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1967 dnia: Marzec 19, 2013, 03:10:13 pm »
Do tej pory chyba tylko ja zadawałem to pytanie. Jeśli jest nas dwóch, to może w tej sprawie coś się ruszy... :smile:
Ja sie przylaczam!!!
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Damian xyz

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1968 dnia: Marzec 19, 2013, 03:17:54 pm »
Ja też chętnie przeczytałbym do końca Ja, Vampir... no i Goona po polsku bym kupił, ale na to raczej  nie ma szans:/  No i jeszcze Queen & Country i Jason...
Będzie coś?

Offline peta18

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1969 dnia: Marzec 19, 2013, 03:29:12 pm »
no i Goona po polsku bym kupił
do tego rowniez sie przylaczam :)

Generalnie jak sie nie da to Vampire Boy (Ja Wampir) mozna kupic po angielsku w jedym tomie za ok. 80 zl. Podobnie Zbira mozna w jezyku oryginalu uzbierac, ale jako ze jestem uzytkownikiem j. polskiego to wole czytac po polsku.
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline GiP

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1970 dnia: Marzec 19, 2013, 05:03:19 pm »
Cytuj
Generalnie jak sie nie da to Vampire Boy (Ja Wampir) mozna kupic po angielsku w jedym tomie za ok. 80 zl. Podobnie Zbira mozna w jezyku oryginalu uzbierac, ale jako ze jestem uzytkownikiem j. polskiego to wole czytac po polsku.


To tak jak ja  :wink:  seria naprawdę się fajnie zapowiadała. A chyba fanów Risso chyba u nas nie brakuje?

Offline amsterdream

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1971 dnia: Marzec 26, 2013, 02:14:10 pm »
A ja w ogóle wziąłem się wreszcie za "Żywe trupy". Pewnie w przyszłości wypowiem się w stosownym temacie, ale na razie chcę wyrazić ubolewanie, że Maciek Drewnowski zarzucił - i to tak szybko - tłumaczenie tej serii. Bo Robert Lipski - niestety - swoją koślawą polszczyzną, często wręcz zaciemniającą obraz sytuacji, zaczyna doprowadzać mnie do szewskiej pasji. A wydawca co - nie czyta tego? Wszystko mu jedno, jaką markę sobie wyrabia? "The Walking Dead" są teraz na fali, sam słyszę, jak różne osoby sięgają z tego powodu po komiks... Pewnie sobie myślą: no cóż, widocznie fanom komiksu wszystko jedno, pewnie dla nich najważniejsze są obrazki, może zresztą taki nieciekawy język to dla nich normalka... Wstyd!

Poczekaj aż dojdziesz do tomów 14-16, prawdopodobnie powyrywasz sobie wszystkie włosy z głowy :wink: . Osobiście przekładowi nie mam nic do zarzucenia, ale korekty to te komiksy chyba na oczy nie widziały.


Co do reszty oferty Taurusa to dobrze, że nie jestem jakimś wielkim entuzjastą komiksów frankofońskich bo jak widzę ich ceny to robi mi się słabo :smile:

Offline koziorozec1979

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1972 dnia: Marzec 26, 2013, 04:10:45 pm »
Co do reszty oferty Taurusa to dobrze, że nie jestem jakimś wielkim entuzjastą komiksów frankofońskich bo jak widzę ich ceny to robi mi się słabo :smile:
ja też nie jestem entuzjastą komiksów frankofońskich albo raczej jeszcze do niedawna nie byłem. Po przeczytanych świetnych opiniach i namowach w Incalu kupiłem 1-sze tomy kilku franc serii komiksowych wydawanych przez Byczka i nie żałuję. Wydają kilka naprawdę świetnych serii: Murena, Long John Silver, Zabójca - te mogę z całym przekonaniem polecić. Kolejne tomy tych 3 serii kupiłem w mgnieniu oka i ciągle jest dobrze. Jakbyś miał okazję to naprawdę warto czasem zaryzykować i sprawdzić coś innego

Offline amsterdream

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1973 dnia: Marzec 26, 2013, 06:24:24 pm »
Ale ja bardzo lubię komiksy frankofońskie (od LEO czy Hermanna biorę wszystko w ciemno) tylko po prostu mój budżet nie jest z gumy i świadomie z nich zrezygnowałem. Raz, że komiksy frankofońskie mają najgorszy stosunek jeżeli chodzi o ilość stron a cenę a dwa - bardziej lubię mangę i komiksy amerykańskie. Wszystkiego kupić się nie da, przynajmniej nie w polskich realiach zarobkowych :smile:


Dodam jeszcze, że komiksy frankofońskie niesamowicie obrzydził mi Egmont swoim Fantasy Komiks. Najgorsze i najbardziej infantylne komiksy superhero wydają mi się małymi arcydziełami przy niektórych seriach tam prezentowanych. Szczerze mówiąc to zanim Egmont nie wystartował z FK to nawet nie zdawałem sobie sprawy, że francuskie komiksy środka mogą być takie słabe. Żeby nie było takiego generalizowania - Wieczną Wojnę uważam za jeden z najlepszych komiksów jakie czytałem w swoim życiu (nawet bardziej podobał mi się niż książka).
« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2013, 11:17:40 pm wysłana przez amsterdream »

ramirez82

  • Gość
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1974 dnia: Marzec 26, 2013, 08:38:31 pm »
Fantasy Komiks obrzydził Ci komiksy frankofońskie? Nie lepiej było odpuścić sobie FK po pierwszym numerze? Ja tak zrobiłem. Mimo wszystko z tych frankofońskich serii Taurusa, powinieneś dać szansę przynajmniej Long John Silver.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1975 dnia: Marzec 26, 2013, 09:33:00 pm »
Poczekaj aż dojdziesz do tomów 14-16, prawdopodobnie powyrywasz sobie wszystkie włosy z głowy :wink: . Osobiście przekładowi nie mam nic do zarzucenia, ale korekty to te komiksy chyba na oczy nie widziały.
Już doszedłem jakiś czas temu. :)
I moim zdaniem to nie jest tylko kwestia braku korekty.

Offline Macias

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1976 dnia: Marzec 26, 2013, 10:04:54 pm »
Szczerze mówiąc to zanim Egmont nie wystartował z FK to nawet nie zdawałem sobie sprawy, że francuskie komiksy środka mogą być takie słabe. Żeby nie było takiego generalizowania - Wieczną Wojnę uważam za jeden z najlepszych komiksów jakie czytałem w swoim życiu (nawet bardziej podobał mi się niż książka).
A to ja podobnie miałem, gdy Motopol wszedł na nasz rynek.

Offline amsterdream

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1977 dnia: Marzec 26, 2013, 10:40:15 pm »
Fantasy Komiks obrzydził Ci komiksy frankofońskie? Nie lepiej było odpuścić sobie FK po pierwszym numerze? Ja tak zrobiłem. Mimo wszystko z tych frankofońskich serii Taurusa, powinieneś dać szansę przynajmniej Long John Silver.

Ja odpuściłem gdzieś przy 12 tomie i czasami aż żałuję, że tak późno ;). Może trochę źle się wyraziłem, nie tyle obrzydził, tylko po prostu po lekturze kilku tomów FK pod rząd muszę sobie zrobić dłuższą przerwę od tego typu komiksu (chociaż wczoraj zamówiłem na allegro Mroczne Miasta i mam nadzieję, że przywrócą mi wiarę w komiks frankofoński :)). LJS może kiedyś dam szansę, chociaż tematyka to trochę nie moja bajka i czytałem, że nakład pierwszego tomu jest już wyczerpany.


Offline Death

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1978 dnia: Marzec 26, 2013, 11:24:11 pm »
Wieczną Wojnę uważam za jeden z najlepszych komiksów jakie czytałem w swoim życiu (nawet bardziej podobał mi się niż książka).

Tak, Wieczna wojna to jest rzecz kapitalna, absolutnie wybitna. To, że byle gówno Egmont wydał w HC i A4, a ten genialny komiks wrzucił do pomniejszonego formatu, to po prostu śmiech na sali. Osobiście uważam to za jeden z największych błędów Egmontu.

Co do serii Frankofońskich, to warto kupować przynajmniej Silvera, Za imperium i przypuszczam, że też Asgard.
Nie zapominając o Thorgalach. :)
Trzeba przynajmniej po części uszczknąć z każdej kupki. :)

ramirez82

  • Gość
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #1979 dnia: Marzec 27, 2013, 04:07:55 am »
Za imperium

O, dobrze gada, Za imperium jak najbardziej!

 

anything