trawa

Autor Wątek: Taurus Media  (Przeczytany 1157404 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Thiago

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2280 dnia: Luty 06, 2014, 10:49:33 pm »
Stawiam na to, że "Skład główny" nie sprzedał się na tej samej zasadzie co "Klezmerzy" - był za trudny, za inny i za dziwny. Ale to tylko robocza hipoteza :smile: Po prostu fani Loisela spodziewali się po nim kolejnego "Ptaka czasu" albo "Piotrusia Pana", a tu takie nie wiadomo co. Dla mnie to też genialny komiks.

A podanych przez Ciebie liczb nie będę komentował. Powiem tylko, że się mylisz :smile:


Komiksy Sfara są ogólnie za trudne na polski rynek. Ale nie da się zmieniać społeczeństw bez trudnych prac, i wyzwań. Myślę że akurat Klezmerzy by poszli lepiej z płytką z klezmerską muzyką którą śpiewają bohaterowie, komiks mógłby trafić do o wiele szerszego grona ludzi zainteresowanych kulturą jidysz.   

Blaskowitz

  • Gość
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2281 dnia: Luty 06, 2014, 10:53:42 pm »
Wytłumacz mi Szymonie jak to możliwe, że jeden z najlepszych komiksów ostatnich lat i w ogóle ever na polskim rynku czyli Skład główny źle się sprzedawał?
"Skład Główny" aka "Ania z Zielonego Wzgórza vol. następny", aka "Najnudniejsza rzecz, jaką próbowałem przeczytać".  :razz:
Myślę, że komiks ten jest zbyt specyficzny. Naprawdę bardzo, bardzo specyficzny. Ja nie dostrzegam jego uroku, ale to może dlatego, że nie wychowałem się na wsi, nie piłem mleka prosto od krowy, nie znam żadnego wiejskiego plebana, nie jestem sentymentalny, nie tęsknię za starymi pięknymi czasami. Tak więc dla mnie ten komiks nie przedstawia żadnej wartości, bo mnie zwyczajnie nie poruszył. Oczywiście mówię tu tylko za siebie - pewnie inni czytelnicy mieli inne powody żeby nie kupować tego dzieła. Jednakowoż zawsze to jakaś próba wyjaśnienia tego "fenomenu".  :wink:

Offline Death

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2282 dnia: Luty 06, 2014, 10:56:14 pm »
Komiksy Sfara są ogólnie za trudne na polski rynek.
Nie-e. Przecież tyle się trudnych i dziwnych komiksów u nas ukazuje, że nie wiem dlaczego Sfar miałby się nie sprzedawać?
Weźcie przeczytajcie Morfołaki. Jeden z najlepszych komiksów, jakie czytałem, a w konkursie trudności (cokolwiek to znaczy) robi ippon Sfarowi na początku pojedynku.

Co do googlowania, to ja wygooglowałem to: https://s3.amazonaws.com/ksr/assets/001/015/060/d6977caa69131eb966bad418f06f14d4_large.jpg?1381369979 i byłem zachwycony.
Wy wygooglowaliście to: WYEDYTOWANO
Jesteście dużo lepsi w googlowaniu ode mnie. Nie wiedziałem, że można tak dobrze googlować.

podlinkowane zdjęcia {choć chyba artystyczne} były niezgodne z pkt 4d regulaminu
fragsel
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2014, 12:03:19 pm wysłana przez fragsel »

N.N.

  • Gość
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2283 dnia: Luty 06, 2014, 10:56:38 pm »
Jeszcze nie wchodziłem dziś na forum amerykańskie. No to właśnie wszedłem. Chyba będę teraz pół nocy googlował.  :lol:
Tu warto zajrzeć, żeby zobaczyć jej komiks:
http://activatecomix.com/creators?id=25

Offline holcman

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2284 dnia: Luty 06, 2014, 10:57:08 pm »
No i masz odpowiedź, Krzyśku :smile:
Dodam, że ja też nie wychowywałem się na wsi.

A z ciekawości - tu pytanie do Blaskowitza - jaki komiks Cię poruszył?

Offline Thiago

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2285 dnia: Luty 06, 2014, 10:59:55 pm »
Tak...szczególnie Plansze Europy i Mistrzowie Komiksu z Egmontu. :smile:

Wytłumacz mi Szymonie jak to możliwe, że jeden z najlepszych komiksów ostatnich lat i w ogóle ever na polskim rynku czyli Skład główny źle się sprzedawał?
Może to wszystko rozchodzi się o sprzedaż. Dla Taurusa jest ok jak sprzeda 800 sztuk Silvera, dla WK okey jak sprzeda 1000 sztuk Kota, a Egmont kręci głową jak mu się sprzeda "tylko 800-1000" sztuk Składu głównego, bo chciałby 2000.


Tu jest problem. Kasa kasa kasa. Jak się Egmontowi nie opłaca to niech odsprzedaje licencje tym którym się opłacało będzie. Po co trzymać nierentowne projekty jak ktoś może się zadowolić zyskiem z połowy tego co moloch a i tak dla małego wydawcy będzie to bardzo dobra sprzedaż... I jeszcze jedno więcej tytułów na rynku wychowuje nowe pokolenie...

Blaskowitz

  • Gość
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2286 dnia: Luty 06, 2014, 11:06:21 pm »
No i masz odpowiedź, Krzyśku :smile:
Dodam, że ja też nie wychowywałem się na wsi.

A z ciekawości - tu pytanie do Blaskowitza - jaki komiks Cię poruszył?
Wyjdę na prostaka bez duszy i gustu, ale wolę mainstream, a od obyczajówek w ogóle trzymam się z daleka.
Poruszyły mnie obie wydane u nas części "Sagi o Potworze z bagien", nie myślałem, że to będzie aż takie dobre. Zakochałem się w "Sandmanie" (jakkolwiek by to nie brzmiało) i ciesze się, że jeszcze parę tomów przede mną, bo chcę żeby ta podróż trwała jak najdłużej.  :biggrin: I "Powrót Mrocznego Rycerza" czytałem z niesamowitym podekscytowaniem.

A jeśli chodzi o wzruszenie, to "Życie i czasy Sknerusa McKwacza". I czasem mi trochę głupio, że wzruszyła mnie historia o kaczkach.  :razz:

ramirez82

  • Gość
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2287 dnia: Luty 06, 2014, 11:09:19 pm »
"Skład Główny" aka "Ania z Zielonego Wzgórza vol. następny", aka "Najnudniejsza rzecz, jaką próbowałem przeczytać".  :razz:
Myślę, że komiks ten jest zbyt specyficzny. Naprawdę bardzo, bardzo specyficzny. Ja nie dostrzegam jego uroku, ale to może dlatego, że nie wychowałem się na wsi, nie piłem mleka prosto od krowy, nie znam żadnego wiejskiego plebana, nie jestem sentymentalny, nie tęsknię za starymi pięknymi czasami.

Poruszyły mnie obie wydane u nas części "Sagi o Potworze z bagien"

Mam nadzieję, że nie wychowywałeś się na bagnach...

Offline Death

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2288 dnia: Luty 06, 2014, 11:09:51 pm »
No i masz odpowiedź, Krzyśku :smile:
Dodam, że ja też nie wychowywałem się na wsi.
Moment, jeszcze googluję moja przyszłą żonę. Nie wszystko naraz.  :lol:

W każdym razie nigdy nie zrozumiem jak komuś może nie podobać się Skład główny, lub w Poszukiwaniu Piotrusia Pana. Wiem, że może, ale nie pojmuję dlaczego.

Offline holcman

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2289 dnia: Luty 06, 2014, 11:10:42 pm »
Dzięki za odpowiedź. Mnie kaczki też wzruszają, szczególnie w tak mistrzowskim wykonaniu. A skoro zakochałeś się w "Sandmanie" to jest jeszcze dla Ciebie nadzieja :smile:

Offline Death

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2290 dnia: Luty 06, 2014, 11:12:03 pm »
A skoro zakochałeś się w "Sandmanie" to jest jeszcze dla Ciebie nadzieja :smile:
Nadzieja w piekle, nawiązując do Sandmana.

Blaskowitz

  • Gość
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2291 dnia: Luty 06, 2014, 11:12:32 pm »
Mam nadzieję, że nie wychowywałeś się na bagnach...
Może się trochę źle wyraziłem. Wydaje mi się, że główną siłą "Składu" jest budowanie atmosfery małej społeczności, której to atmosfery ja zwyczajnie nie znam, nie czaję i do której mnie nie ciągnie. W "Sadze..." urzekła mnie raczej historia Potwora, jego walki o człowieczeństwo, a potem o ukochaną, a nie klimat bagna.  :razz:

Offline donTomaszek

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2292 dnia: Luty 06, 2014, 11:12:41 pm »
Ja rowniez nie rozumiem fenomenu Skladu Glownego. Komiks fajny, przyznaje, ale nazywanie go genialnym, jednym z najlepszych wydanych w Polsce, itp to moim zdaniem przesada.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

ramirez82

  • Gość
Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2293 dnia: Luty 06, 2014, 11:14:04 pm »
W każdym razie nigdy nie zrozumiem jak komuś może nie podobać się Skład główny, lub w Poszukiwaniu Piotrusia Pana.

Fakt. Dwa doskonałe komiksy, a polski czytelnik je olał. Nie pozostaje nic innego jak męczyć o Skład główny, czy Coseya Taurusa i WK.

Offline holcman

Odp: Taurus...
« Odpowiedź #2294 dnia: Luty 06, 2014, 11:16:07 pm »
Pokaż mi swoją listę najlepszych komiksów, a powiem ci czy lubisz komiks jako medium, sposób opowiadania historii, czy tylko pewne gatunki niezależnie od tego w jaki sposób są opowiadane.