Taurus Media

[alfred2001]

Na Stronie FB Taurusa zapytałem kiedy będą dodruki Zywych trupów tomów 10 i 11. W odpowiedzi napisali -
 Jeszcze przed 20 czerwca 2014.
 

[Itachi]

I kolejny świetny komiks, który dzisiaj pochłonąłem to oczywiście Parker. Historia bardzo przypadła mi do gustu, czytało się jak w transie. Niby prosta, nieskomplikowana, ale za to z jakim charakterem. Graficznie również znakomicie, obwoluta prezentuje się ładnie. Szkoda tylko, że nie wybrano lepszej jakości papieru, w takiej temperaturze trudno było obracać kartki, miałem wrażenie jakby strony się topiły

[ramirez82]

Szkoda tylko, że nie wybrano lepszej jakości papieru, w takiej temperaturze trudno było obracać kartki, miałem wrażenie jakby strony się topiły

No co Ty? Papier bardzo elegancki!

[Itachi]

Osobiście kojarzył mi się z takim, który był wykorzystywany do najtańszych książek.

[peta18]

Osobiście kojarzył mi się z takim, który był wykorzystywany do najtańszych książek.

Sprobuj dorwac taka wlasnie ksiazke i porownac z Parkerem. Powinienes od razu poczuc roznice.

[Itachi]

Sprobuj dorwac taka wlasnie ksiazke i porownac z Parkerem. Powinienes od razu poczuc roznice.

W grubości na pewno, ale jakieś takie mieszane uczucie pozostaje.
Zastanawia mnie dlaczego czepiacie się najmniej ważnego zdania w moim poście, a nikt inny nie pisze o swoich odczuciach po Parkerze

[N.N.]

Zastanawia mnie dlaczego czepiacie się najmniej ważnego zdania w moim poście, a nikt inny nie pisze o swoich odczuciach po Parkerze

Bo w reszcie twojej wypowiedzi nie ma się do czego przyczepić.

[Itachi]

Bo w reszcie twojej wypowiedzi nie ma się do czego przyczepić.

Ale idea forum nie polega przecież na czepianiu się

Skończyłem również czytać drugi tom Wartowników, moim zdaniem lepszy od pierwszego.
Największe kadry wyglądają imponująco!

[kosmoski]

a nikt inny nie pisze o swoich odczuciach po Parkerze

bo po co pisać kolejną laurkę...
jakby był słaby to możnaby się wyżyć...
żeby jeszcze okładka była pocyrklowana, obwoluta zagięta - byłoby o czym pisać...
a tak cóż może być ciekawego w komiksie, przez który o mało nie przypaliłem garnka (bo mnie tak wciągnął, że zapomiałem o obiedzie co się w kuchni gotował)

[peta18]

Ale idea forum nie polega przecież na czepianiu się

Ale nikt sie nie czepia, tylko zwraca uwage, ze papier jest naprawde dobrej jakosci

Mi sie Parker podobal, dobrze poprowadzona i wciagajaca fabula. Graficznie wymiata.
Przeczytalem tez Ekho i dostalem to, czego oczekiwalem, czyli opowiesci fantasy w stylu Arlestona Dla mnie w sam raz.

[Itachi]

Ja miałem wrażenie czytając Parkera, że fabularnie jest bardzo podobny do Monstera.

[peta18]

Ja miałem wrażenie czytając Parkera, że fabularnie jest bardzo podobny do Monstera.

Hmm, ciekawe, ja nie mialem W ktorym miejscu jest podobny???

Spoiler: pokaż

W Parkerze mamy oprycha. ktory zostal wyrolowany i msci sie, rozwalajac po kolei tych, ktorzy go wyrolowali. W Monsterze mamy lekarza z zagranicy, ktory wciagniety jest w rozgrywki polityczne szpitala, w ktorym pracuje. A przy okazji uratowany przez niego pacjent "spelnia jego zycenie"

[Itachi]

Sam Parker to takie połączenie dwóch głównych bohaterów mangi. Z jednej strony wykorzystany i oszukany, z drugiej uwalniający swoją naturę morderca. Inteligencja w działaniu również jest podobna. Do tego podejmowanie decyzji w wyrokach, szybko i skutecznie. Jak wyrafinowani gangsterzy. Dalej nie chciałbym się zapędzać, bo przecież przeczytałem tylko pierwsze tomy.

[peta18]

Sam Parker to takie połączenie dwóch głównych bohaterów mangi. Z jednej strony wykorzystany i oszukany, z drugiej uwalniający swoją naturę morderca. Inteligencja w działaniu również jest podobna. Do tego podejmowanie decyzji w wyrokach, szybko i skutecznie. Jak wyrafinowani gangsterzy. Dalej nie chciałbym się zapędzać, bo przecież przeczytałem tylko pierwsze tomy.

Hmm, to ew. mozna by mowic o podobienstwach gl. bohaterow, ale nie fabuly.
Mimo wszystko ja nie widze tego podobienstwa, Doktor z Monstera nie pasuje mi kompletnie do Twojego opisu. Poza tym Parker nie ma skrupulow, nie uwalnia w sobie natury mordercy, on juz nim jest. A Doktor morderca? Chyba cos przeoczylem.

[Itachi]

Jasne, że fabuła nie jest identyczna, ale widzę podobieństwa:
1) W obu komiksach, jest polowanie. Doktorek ściga Monstera, a Parker osoby, które go oszukały, a później wiadomo...
2) Monster i Parker to podobny typ bohatera, ich geneza jest odmienna, ale efekt finalny dosyć podobny.
3) Podobieństwo widzę również w prowadzeniu historii, wszystko było dokładnie przemyślane przed powstaniem. Takie niuanse się od razu odczuwa. Komiksy powinny układać się jak dobre puzzle, a tutaj wszystkie elementy układanki wskakują na swoje miejsce w odpowiednim czasie.
4) I ten klimat, powaga historii, dojrzałość wprowadzenia postaci. Podsumowując dwie kapitalne pozycje.