Sytuacja jest specyficzna. Niedługo zaczną kręcić film, a wtedy wiadomo, że ludzie chętniej się zainteresują tym tytułem w postaci komiksu, więc warto, aby w czasie gdy będzie film była całość dostępna.
Dobra sytuacja dla Taurusa z tym filmem, ale to można dodrukować tom 1, jak wyjdzie film. Nie wiem, czy jakoś dużo osób spoza komiksowa zainteresuje się komiksem, to jest jednak kilka grubych, nietanich tomów. Ale osoby czytające komiksy mogą z większą chęcią sięgnąć po ten komiks.
Do etapu "po wydaniu całości, czyli 7 tomów" daleka droga. Pewnie dobre 1,5 roku.
1,5 roku to jest bardzo dobre tempo. Jak patrzę na
Sandmana HC od Egmontu, który ukazuje się od 2010 r., to to byłoby świetne tempo.
Ciekawe, że u Taurusa brakuje pierwszych tomów niektórych komiksów (
Long John Silver,
Torpedo). Używki też ciężko dostać. Ludzie to kupują, rezygnują z dalszych części, ale chomikują te tomy... Dziwne.
Teraz może być taka sytuacja, że trochę osób kupiło ten 1 tom
Valeriana, ale im nie podeszło i dalej nie pociągną. Spóźnialscy też nie będą chcieli kupić kolejnych tomów, jak nie mają 1. A jak spada sprzedaż kolejnych tomów, to szanse na dodruk maleją... Błędne koło.
Ale jak Taurus ma zamrozić kasę w niepewnym dodruku, to lepiej wydać coś innego, co ma większe szanse na pewną sprzedaż.