TAG (dla niewtajemniczonych - The Assasination Game) jest wedlug mnie i bawiacych sie w airsoft ludzi sportem szkodliwym i niebezpiecznym, bo grajacy ryzykuja nie tylko wlasna osoba, ale takze zdelegalizowaniem airsoftu. TAG w rozumieniu polowania na ludzi na miescie, bez ochrony oczu i posrod nie spodziewajacych sie niczego cywili.
Natomiast druga forma TAGa jest wlasnie airsoft z jego licznymi odmianami i scenariuszami gier, ktore tocza sie w odosobnionych miejscach i z zachowaniem warunkow bezpieczenstwa (okulary na oczy). Ci co u mnie grali pamietaja, ze LARPz wykorzystaniem elementow TAGa jest nienajgorsza zabawa. Ale ten klasyczny, niekontrolowany TAG to wedlug mnie nielegalna glupota, i do takich ludzi kontaktu nie podam nawet, gdybym znal.
Rowniez Gildia Najemnikow nie bedzie miala z takimi ludzmi nic wspolnego. Kontrolowane TAGi tak, niekotrolowane nie. Kontrolowane to takie, ktorych nie moga zobaczyc zadni ludzie z zewnatrz, tak ze nie ma ryzyka, ze ktos przerazony zadzwoni po policje.
W Warszawie maniacy airsoftu strzelaja sie naprawde niezlym sprzetem, a jesli chcesz sie z nimi skontaktowac zajrzyj na
http://forum.wmasg.com na forum warszawskie. Na tym forum znadjdziesz tez wszystkie potrzebne informacje do grania.
Co zas do samej Gildii Najemnikow, na czacie #gildia padla kwestia, czy powinnismy zrobic go po polsku, czy po angielsku? Jestem niezdecydowany, prosze o komntarz w tej sprawie.
Pozdrawiam
Kret