Tak dla pewności.
Masz gf7600 GS?
U mnie sytuacja wygładała podobnie, z tym że ekran się "wygaszał" w ok minuty po odpaleniu kompa.
Ekranik czarny, komp pracował (czyt. nie wyłanczał się) zero pikania BIOSU itd.
Z racji tego, iż jestem analfabetą informatycznym i moja wiedza kończy się zazwyczaj na poziomie formata kompa i instalowania kodeków, Poprosiłem Coena o pomoc.
Coeniasty przyszedł, pogmyrał, porozkręcał, poskręcał, podmuchał, pogrzebał, ale to nic nie dało.
Weszliśmy więc na fora komputerowe, i o dziwo, okazało sie ze to dosyć czesty problem. Po prostu karta za bardzo się grzeje (wada fabryczna)
Ja swoją musiałem reklamować (z tym to juz kolejna historia, bo czekałem na nia prawie 3 miesiące)
jednak koniec końców, teraz mi działa bez zarzutu.