Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) > Komiksy europejskie

Thorgal

<< < (3/568) > >>

SAD:

--- Cytuj ---Na marginesie: nigdy was nie zastanawiało dlaczego w Błękitnej zarazie Jolan nie użył swych mocy aby wyleczyć siebie i rodzinę? Nie wyjaśnienie tej sprawy to największy gniot scenariuszowy w co najmniej ostatnich 10 albumach.
--- Koniec cytatu ---
A od kiedy to Jolan potrafi leczyć choroby? Ja pamiętam, że nie potrafił nawet usunąć piętna wygnańców z twarzy Aaricii. Co dopiero chorobę opanowującą całe ciało (pomijając już fakt, że przecież nie wie na czym polega choroba).

Rzezbiarz.wg:
Potrafił leczyc (uzdrowil Thorgala) jak miał nauszniki Ogotaia.

Zgodze sie z Jaxem, rysunki, kolory (mnie specjalnie nie rażą) wszystko by uszło gdyby był dobry scenariusz.
Brakuje mi od wielu albumów ciekawego scenariusza (a dikladnie mowiac od Wilczycy0.

aegirr:

--- Cytat: "Rzezbiarz.wg" ---Potrafił leczyc (uzdrowil Thorgala) jak miał nauszniki Ogotaia.

Zgodze sie z Jaxem, rysunki, kolory (mnie specjalnie nie rażą) wszystko by uszło gdyby był dobry scenariusz.
Brakuje mi od wielu albumów ciekawego scenariusza (a dikladnie mowiac od Wilczycy0.
--- Koniec cytatu ---


Od Wilczycy ? . . . No bez przesadyzmu. Ja uwazam ze do 23 albumu wlacznie bylo w miare ok. Ale Arachnea, Blekitna zaraza i Krolestwo to juz mocno porazkowe są. Ja tez kupuje teraz Thorgala tylko z sentymentu i .... ech szkoda gadac, preciez van Hamme jest naprawde dobrym scenarzysta a tu trzy plamy jedna za druga  :?

Rzezbiarz.wg:
Dla mnie od Wilczycy, no moze od Strazniczki Kluczy (choc nie przepadam za albumami , w których występują nordyccy bogowie).

Dla mnie - ale przeciez kazdy może mieć swoje zdanie.

jax:

--- Cytat: "SAD" ---
--- Cytuj ---Na marginesie: nigdy was nie zastanawiało dlaczego w Błękitnej zarazie Jolan nie użył swych mocy aby wyleczyć siebie i rodzinę? Nie wyjaśnienie tej sprawy to największy gniot scenariuszowy w co najmniej ostatnich 10 albumach.
--- Koniec cytatu ---
A od kiedy to Jolan potrafi leczyć choroby? Ja pamiętam, że nie potrafił nawet usunąć piętna wygnańców z twarzy Aaricii. Co dopiero chorobę opanowującą całe ciało (pomijając już fakt, że przecież nie wie na czym polega choroba).
--- Koniec cytatu ---

Hm.. Jolan operował na poziomie atomów a więc potencjalnie mógł leczyć choroby.  Tak jak napisał rzeźbiarz, Jolan Thorgala wyleczył, wprawdzie z pomocą, ale od tego czasu jego talent się rozwijał.  Poza tym chyba w końcu wyleczył to piętno Aaricii (już bez pomocy).

A pomijając już nawet powyższe jak to możliwe żeby taka ewentualność nawet nie została przedyskutowana przez bohaterów?? (nie ma o niej absolutnie żadnej wzmianki w Błękitnej zarazie)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej