Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 1003986 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline skil

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1395 dnia: Grudzień 09, 2013, 01:32:34 pm »
Podejrzewam, że wydawca dał mu do zrozumienia by raczej trzymał język na wodzy.
A to czasem nie jest tak, że Van Hamme nie ma już żadnych praw do serii i mógłby o niej mówić co mu się podoba?

No tak, ale i tak każdy z tych komiksów lepszy jest od jego Królestwa pod piaskiem i dalszych.
Jedynie Kriss de Valnor i Statek Miecz są lepsze. Rozumiem jednak to, że obecne Thorgale dla gimbazy mogą Ci się poodbać.
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline Nawimar

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1396 dnia: Grudzień 09, 2013, 01:37:57 pm »
Jeśli ten sam wydawca publikuje inne jego tytuły, które zdecydował się osobiście kontynuować (a chyba tak właśnie jest), to raczej nie, bo pozostaje on w stałej zależności od Le Lombard. Niewykluczone zresztą (choć to tylko przypuszczenie), że Van Hamme nie chce też robić koło przysłowiowego pióra Rosińskiemu z którym współpracował bądź co bądź przez "parę" lat i nic nie wskazuje by rozstali się w gniewie.

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1397 dnia: Grudzień 09, 2013, 02:46:25 pm »
Rozumiem jednak to, że obecne Thorgale dla gimbazy mogą Ci się poodbać.
I to jest najgorsze. Że nawet te Thorgale dla gimbazy i Power Rangers Jolana są lepsze od ostatnich wypocin Van Hamme`a.  :biggrin:

Offline skil

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1398 dnia: Grudzień 09, 2013, 02:48:34 pm »
Niewykluczone zresztą (choć to tylko przypuszczenie), że Van Hamme nie chce też robić koło przysłowiowego pióra Rosińskiemu z którym współpracował bądź co bądź przez "parę" lat i nic nie wskazuje by rozstali się w gniewie.

Akurat rozstali się po awanturze i się do siebie nie odzywają :) A z Le Lombard to nie wiem, może. Na miejscu Van Hamme'a nie miałbym oporów z krytykowaniem serii, bo to, co teraz się z nią wyprawia to jakaś kpina. Van Hamme miał słabsze momenty, ale w miarę zgrabnie zamknął prowadzony przez siebie wątek i po powrocie Thorgala do domu należało zakończyć główną serię, jak chyba chciał sam autor.
qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos

Offline Nawimar

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1399 dnia: Grudzień 09, 2013, 03:10:19 pm »
Widocznie domniemana sprzeczka nie była na tyle karczemna, by Van Hamme wędrował po konwentach i krytykował serie którą sam współtworzył. Zamiast tego zajął się tym co mu zwykle wychodziło najlepiej tj. pisaniem scenariuszy do komiksów sensacyjnych. Tak się jakoś złożyło, że wydawca "Largo Wyncha" należy do tej samej grupy medialnej co wydawca "Thorgala". Stąd milczenie Van Hamme'a ani trochę mnie nie dziwi.

Offline janjedlikowski

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1400 dnia: Grudzień 09, 2013, 08:30:49 pm »
Tak szkoda, że nie zamknęli głównej serii kiedy była dobra szansa. Mogli by potem zacząć wydawać serie poboczne i nie było by dyskusji czy thorgal słabszy czy lepszy, kto che by kupował, a kto nie to miałby zamkniętą serię głowną na półce. To tak jak z Asteriksem, będą go wydawać do końca świata, ale pierwszym tomom nigdy w pełni nie dorówna bo Gościnnego nie zastąpią, ale kasę ktoś musi zarobić. A Rosiński pewnie sam już jest zmęczony Thorgalem, niechby na "starość" zajął się innymi projektami, które pewnie jemu samemu sprawiłyby więcej przyjemności.

No ale jest jak jest. Zawsze może być gorzej.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2013, 09:34:52 pm wysłana przez janjedlikowski »

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1401 dnia: Grudzień 09, 2013, 09:28:33 pm »
mnie się wydaje, że Sente mógł zacząć od one-shotów, żeby się rozgrzać i żeby można było go sprawdzić... a on zaczął od budowania wielkiej sagi...

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1402 dnia: Grudzień 09, 2013, 09:46:14 pm »
mnie się wydaje, że Sente mógł zacząć od one-shotów, żeby się rozgrzać i żeby można było go sprawdzić... a on zaczął od budowania wielkiej sagi...
Co jest strasznie głupie, skoro następny Thorgal -popraw mnie jeśli się mylę - będzie za 2 lata. Saga może być wspaniała, ale to jest dokładnie tak jak gdzieś napisałem, że np. w przypadku Gry o tron czekamy dłuuugoo na kolejny tom, ale przynajmniej po oczekiwaniu dostajemy kilkusetstronicową powieść, a w przypadku Thorgala tak jakby rozdział, który czytamy 30-40 minut i znowu rok, dwa lata czekania. :smile:
Jeśli saga będzie sensownie poprowadzona, to będzie ją można za kilka lat ze smakiem wchłonąć w jedną noc, ale tak lizać po rozdzialiku co dwa lata, to masochizm.

Offline Thiago

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1403 dnia: Grudzień 10, 2013, 12:05:42 am »
Z Thorgalem będzie jak obecnie z Asterixem, ktoś ma wątpliwości?

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1404 dnia: Grudzień 10, 2013, 12:21:36 am »
Z Thorgalem będzie jak obecnie z Asterixem, ktoś ma wątpliwości?
Czyli jak? Bo najnowszy Asteriks jest bardzo fajny. :smile:

Offline chmiel

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1405 dnia: Grudzień 10, 2013, 07:01:36 am »
Sente nigdy nie zrobi tak znakomitych i bardzo dobrych komiksów jak Van Hamme swego czasu ("Alinoe", "Łucznicy", saga o Krainie Qa, "Władca gór", "Wilczyca", "Słoneczny miecz", "Piętno wygnańców", "Korona Ogotaya" czy "Szninkiel"). Ale też Van Hamme nie był geniuszem skończonym, a jego "XIII" uważam za totalnie przereklamowany, mocno głupawy komiks z intrygą niby jak szwajcarski zegarek w rzeczywistości rozłażącą się w szwach.

Rosiński i Van Hamme na sto procent są skłóceni - Van Hamme'a nie było nawet na otwarciu wystawy prac jego dawnego rysownika (nie pamiętam gdzie to było, sorry). I jakoś nie wierzę, że był akurat chory, heh.


Offline Mefisto76

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1406 dnia: Grudzień 10, 2013, 08:10:54 am »
a jego "XIII" uważam za totalnie przereklamowany, mocno głupawy komiks z intrygą niby jak szwajcarski zegarek w rzeczywistości rozłażącą się w szwach.

Życzyłbym sobie, żeby się tak wszystkim "rozłaziło w szwach".

Rosiński   i Van Hamme na sto procent są skłóceni - Van Hamme'a nie było nawet na   otwarciu wystawy prac jego dawnego rysownika (nie pamiętam gdzie to   było, sorry). I jakoś nie wierzę, że był akurat chory, heh.

Musisz wiedzieć, że bycie scenografem w Bollywood to nie jest zawód, który wykonuje się w Europie :smile:
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!

Offline chmiel

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1407 dnia: Grudzień 10, 2013, 09:08:53 am »
 
Życzyłbym sobie, żeby się tak wszystkim "rozłaziło w szwach".


Musisz wiedzieć, że bycie scenografem w Bollywood to nie jest zawód, który wykonuje się w Europie :smile:

Mało kto miał okazję żeby doprowadzić do takiej sytuacji. W komiksie nie kojarzę.
W   przypadku kina podobnie było z Chrisem Carterem i jego drobiazgowo   przemyślanym i zrealizowanym "X-Files", gdzie wątki i wydarzenia   wzajemnie się wykluczały.

Popatrz, popatrz, nie wiedziałem, że bawi się teraz w takie rzeczy. Tak czy siak, jakby byli nadal przyjaciółmi to pewnie by się pofatygował.

Offline Radomir

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1408 dnia: Grudzień 10, 2013, 11:26:40 am »
Cytuj
mnie się wydaje, że Sente mógł zacząć od one-shotów, żeby się rozgrzać i   żeby można było go sprawdzić... a on zaczął od budowania wielkiej   sagi...
Cytuj

A tu się trzeba zgodzić. Inna sprawa że początkowy pomysł Sentego na wielokomiksową serię wydaje się że był dużo skromniejszy i dopiero gdy pojawiły się serie o Kriss i Louve to się rozrósł ad hoc. Szkoda tylko, że fabuła opowieści Sentego i Yanna przy okazji się trochę rozwlekła i pojawiły się dłużyzny oraz niepotrzebne wypełniacze, niewiele wnoszące do fabuły. Najlepiej to pokazuje fakt, to że misja Louve zajmuje aż 3 komiksy podczas gdy będącą jej pierwowzorem misję Throgala z Gigantów Van hamme opowiedział w jednym zeszycie.

Dalej jednak uważam, że te komiksy nie są słabsze od średnich komiksów Van Hamme'a. Zauważam jednak że polscy fani serii są dużo bardziej konserwatywni i provanhamme'owscy niż na Zachodzie czego najlepszym dowodem są te recenzje z paradoksu (jak dla mnie będące nieporozumieniem, pisanym chyba właśnie przez jakiegoś gimnazjalistę).

Offline Mefisto76

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1409 dnia: Grudzień 10, 2013, 11:46:06 am »
Popatrz, popatrz, nie wiedziałem, że bawi się teraz w takie rzeczy. Tak czy siak, jakby byli nadal przyjaciółmi to pewnie by się pofatygował.

Niestety Twoja teoria upada - Rosiński opowiadał, że van Hamme zrezygnował z Thorgala, żeby mieć więcej wolnego czasu, po czym wziął sobie na głowę tyle, że ma teraz dwa razy więcej roboty, więc niekoniecznie musiał fatygować się na wystawę, skoro pracuje w innej części świata. Do Stalowej Woli i Krakowa może też miał przyjeżdżać kiedy były prezentowane wystawy Rosińskiego?
I'm wreck, I'm sleaze, I'm ROCK N'ROLL DISEASE!