Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 1003645 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1800 dnia: Październik 05, 2014, 11:58:15 pm »
No tak, wiadomo. Jeśli z serii, gdzie rodzina jest największą świetnością, robisz zwykłe pierdu pierdu, że każdy każdego zdradza, to robi się jeden wielki syf. Van Hamme jakoś potrafił pięknie z tego wybrnąć, że obok Thorgala kręciły się zawsze jakieś fajne laski, a wartości zostały zachowane. A to stracił pamięć i miał inną (Shaigan), a to nie dał się uwieść świetnej babce i właśnie to napędzało fabułę (Czarna galera, Rajska grota), a to laska myślała, że uwiodła Thorgala (Strażniczka kluczy), albo był rywal do świetnej rudej, choć tak naprawdę Thorgal nie chciał być rywalem (Władca gór) itd.


A u nowego scenarzysty zwykła zamieć i wyposzczony Thorgalek bez problemu oddaje się pierwszej lepszej.

Offline janjedlikowski

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1801 dnia: Październik 06, 2014, 08:58:44 am »
Rosiński powiedział, że wizja scenarzysty co do wyglądu świataThorgala za bardzo zaczęła odbiegać od wizji, jaką miał Rosiński. Jak zrozumiałem czarę goryczy przepełniła (spoiler) zdrada Thorgla. Mówił jednak, że to zaczynało się już wcześniej. Że Thorgal to były zwykle kameralne i proste historie, a Sente zaczął strasznie rozbudowywać świat (jakieś epickie bitwy)co powodowało, że historie traciły swój rodzinny klimat (nie wiem jak Rosiński to dokładnie ujął, ale staram się zachować ogólny sens).

Bardzo cenię Rosińskiego ale zastanawiam się w czemu maluje "takie" rzeczy skoro mu się nie podobają (mi też nie). Nie czyta całego scenariusza? Gdzieś chyba było że czyta po stronie a następnie ją maluje, chyba. Ale nawet mimo to mógł kazać Sentemu wywalić tę scenę w burzy piaskowej, a nie zrobił tego. Jeśli chce odkręcać tą całą epickość Sentego to chyba już za późno, bitwa zbliża się wielkimi krokami.

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1802 dnia: Październik 06, 2014, 09:52:42 am »
Ciekawe czy przez tę epickość rozumie rzeczy jak owa bitwa o Asgard, która była zaledwie potyczką na jednej z polan Asgardu :)

Offline Radomir

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1803 dnia: Październik 06, 2014, 12:35:45 pm »
Chyba bardziej chodziło mu o to co zostało zapowiedziane w Sojuszach i co pewne obejrzymy za miesiąc w 5 tomie Kriss, czyli wielką bitwę między Skandynawami a krzyżowcami.

Szkoda że nikt nie ma odwagi zrobić wywiadu z Rosińskim, jego synem czy kimś z Egmontu i zadać trudne pytania odnośnie zmian scenarzysty. Wywiady o niczym, jak seria toczyła się spokojnie pojawiały się często a teraz zapadła dziwna cisza na temat odejścia Sentego.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1804 dnia: Październik 06, 2014, 02:35:49 pm »
żeby spróbować odpowiedzieć na wspomnianą przez Ciebie kwestię rzucę cytatem z cytatu:

Na pytanie "dlaczego Dorison?", Rosiński odpowiedział krótko: "Bo jest najlepszy".

powoli... może trzeba chwilę poczekać, żebyśmy dostali jasną i wyczerpującą odpowiedź, a nie taką, z której wynika, że lepiej nie drążyć tematu

póki co cieszmy się, że decyzja o zmianie została podjęta - bo że podjęto ją słusznie, to chyba nie ma co podkreślać - i trzymajmy kciuki za Dorisona - bo trzeba trzymać kciuki za kogoś, kto podejmuje się tak trudnego zadania jak ratowanie serii / tu wspomnę, że JVH na pytanie z sali, czy wróci i uratuje serię, powiedział stanowcze: NIE

Offline Motyl

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1805 dnia: Październik 06, 2014, 03:57:57 pm »
Szkoda że nikt nie ma odwagi zrobić wywiadu z Rosińskim, jego synem czy kimś z Egmontu i zadać trudne pytania odnośnie zmian scenarzysty. Wywiady o niczym, jak seria toczyła się spokojnie pojawiały się często a teraz zapadła dziwna cisza na temat odejścia Sentego.

Daj trochę czasu ludziom, którzy przeprowadzali z Grzegorzem Rosińskim wywiady teraz w Łodzi, festiwal wczoraj się skończył, zapewne muszą to jeszcze przepisać i opublikować w necie lub na papierze. Może akurat pojawią się tam nurtujące cię pytania.

Offline chmiel

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1806 dnia: Październik 07, 2014, 07:51:32 am »
Prowadząc spotkanie z Grzegorzem Rosińskim (w 2010 r.) zadawałem mu trudne pytania dotyczące "konfliktu" z Baranowskim. Nie uciekał od tematu, przedstawił swoją wersję, było miło. Po spotkaniu podeszła do mnie jego ówczesna opiekunka z ramienia organizatorów (dla której był to ostatni rok opieki na Rosińskim) i zaatakowała mnie, że jestem bezczelny, że zadaję NIEWŁAŚCIWE pytania. Teraz Rosiński ma inną opiekunkę (bardzo miła osoba) i myślę, że na cześć trudnych pytań by odpowiedział. Ale nie na wszystkie (Tjall próbował przecież) - bo jak wytłumaczyć, że cała spółka zorientowała się, że Sente jest słaby dopiero po "Kah-Anielu"?

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1807 dnia: Październik 07, 2014, 10:27:00 am »
tak jak po latach opowiedział o Baranowskim, tak po jakimś czasie powie więcej o Sentem


Offline bosssu

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1809 dnia: Październik 09, 2014, 09:37:01 am »
masakra!!! co oni zrobili z tym komiksem???!!!...to już nie jest Thorgal tylko jakieś kiepskawe fantasy. O kolorach nie wspomnę bo z "brudnego" świata Wikingów robi się jakieś cukierkowe gender dla chłoptasi w rurkach...Trzeba będzie chyba tą serię przestać kupować. Porównanie do Fantasy komiks jak najbardziej słuszne.

Offline starcek

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1810 dnia: Październik 09, 2014, 09:44:48 am »
Hmm, czyli decyzja - po 4. tomie serii -  o tym żeby już sobie darować czytanie była słuszna.  :roll: To faktycznie dramat .
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline janjedlikowski

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1811 dnia: Październik 09, 2014, 10:56:35 am »
Najlepszy jest ten śmiejący się dzik, hehe :) A w nowej kolorystyce Kriss jeszcze młodsza i piękniejsza.

Offline Thiago

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1812 dnia: Październik 09, 2014, 07:55:19 pm »
No tak, wiadomo. Jeśli z serii, gdzie rodzina jest największą świetnością, robisz zwykłe pierdu pierdu, że każdy każdego zdradza, to robi się jeden wielki syf. Van Hamme jakoś potrafił pięknie z tego wybrnąć, że obok Thorgala kręciły się zawsze jakieś fajne laski, a wartości zostały zachowane. A to stracił pamięć i miał inną (Shaigan), a to nie dał się uwieść świetnej babce i właśnie to napędzało fabułę (Czarna galera, Rajska grota), a to laska myślała, że uwiodła Thorgala (Strażniczka kluczy), albo był rywal do świetnej rudej, choć tak naprawdę Thorgal nie chciał być rywalem (Władca gór) itd.


A u nowego scenarzysty zwykła zamieć i wyposzczony Thorgalek bez problemu oddaje się pierwszej lepszej.


Ale właśnie moim zdaniem bzdura. To my Polacy odbieramy tą rodzinę jako wartość - w naszym katolskim maglu. Jean Van Hamme na spotkaniu z Kubą Sytym na 25.MFKIG bardzo się dystansował od świętości tego modelu rodziny - mówiąc, że to jest właściwie taki banał. Że postacie w Thorgalu są płytkie i lepsze postaci stworzył w innych seriach.

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1813 dnia: Październik 09, 2014, 08:06:09 pm »
A nagła, niczym nie uzasadniona rozwiązłość nadała Thorgalowi głębi?

Offline Garf

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1814 dnia: Październik 09, 2014, 09:35:58 pm »
Idąc tym tropem, to najgłębsze postaci są w "Modzie na sukces". Tam przecież każdy z każdym...

To trochę podobne do rozumowania, które stało za "One More Day" - opowieści o dojrzałym, żonatym facecie są nuuudne - do diabła z odpowiedzialnością!

Nie mówię, że zabieg ze zdradą do tej pory porządnego gościa nie może być nieuzasadniony - tylko jak już się takie coś machnie, to strasznie trudno jest potem to odkręcić, a konsekwencje są spore.

A szczęśliwa rodzina jest wartością nie tylko dla katolików - just saying :)
http://garfield.com/ -  codziennie świeży Garfield!

Przypuszczalny skład kolekcji "Star Wars" od De Agostini i opisy tomów:
Część pierwsza (tomy 1-31): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1417973.html#msg1417973
Część druga (tomy 32-46): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418058.html#msg1418058
Część trzecia (tomy 47-70): http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,9912.msg1418124.html#msg1418124

A Kamala Khan to Ms Marvel, a nie Miss Marvel, do jasnej ciasnej!