Zakon Anchów

[Anch]

Widzę , żę mogę pisać dużo rzeczy nie zrozumiałym językiem dla innych dlatego wszystkie pytania proszę pisać tutaj , także o co chodzi w całej tej filozofii i stylu życia .

Odpowiem na początek na zdziwienie Wilka Stepowego moimi myślami czyli dokładnie chodzi o moje zasady i główne cytany umysłu które posiadają głębsze rozwinięcie i ogromną wiedzę.

Bogiem Jesteśmy My

Tą istotą którą nazywamy Bogiem jest tak naprawdę cywilizacja Anchów .
Otóż Anchowie to także my , ale zostaliśmy zmaterializowani i poddani działanią czasu i ewolucji , materlizując się straciliśmy wiele umiejętności ponieważ ciało materialne i ciało astralne to jak format zapisu , ciało materialne jest ograniczone a astralne nie.

[Wilk Stepowy]

A czym ja niby biedny zawiniłem, że tu trafiłem? I jaki jest sens kary z której nawet nie zdaję sobie sprawy?

[Anch]

Życie materialne jest dlatego , aby siła i równowaga wszechświata nie została zawachana , dlatego musimy być materializowani , poddani pod działanie czasu i ewolucji ciało materialne powstaje na nowo ciągle powodując przybytek w świecie astralnym , lecz nie tworząc w ten sposób zagrożenia dla istnienia sił wyższych . Materializm można łatwiej kontrolować i bez ryzyka.

[Wilk Stepowy]

A jak niby wygląda ta siła i równowaga wszechświata? Na czym się ona opiera i co wyznacza prawa nią rządzące?

[Anch]

Sami Anchowie wszystkiego nie wiedzą a tym bardziej co mogą wiedzieć ich Vitalusi. Wszystko coś tworzy , Anchowie sami się wielu jeszcze muszą nauczyć. Jest jedno prawo znane Anchom , dopuki istnieje cząstka zła wszechświat jest równoważony ale gdy zapanuje czas pokoju wszechświat zostanie oczyszczony.

[Wilk Stepowy]

A skąd Ty to wiesz ?

[Anch]

Byłem kiedyś sceptykiem lecz sytuacje życiowe przyczyniły się do szukania odpowiedzi na nie znane i doszedłem no stanu podróży astralnej podczas codziennych czynności po czym nastała wizja powstania , przekaz informacji który został mi celowo dany abym miał pojecie ja dojść do ideału dobra , dostałem wskazówki jakie mam poczynić w życiu.
Wtedy tajemnicze okoliczności ukazały mi zakon Anchów z osobami które przeżyły to samo i te same wizje lecz miały inne okoliczności poznania tej wiedzy. Nie ma szefa ani jakiś władz , każdy jest Vitalusem i ma znaleźć uczniów którym przekaże wiedze .

[Wilk Stepowy]

Aha... a co trzeba zrobić, by osiągnąć ten "stan podróży astralnej"? Duża dawka alkocholu, środków psychotropowych, jakiś wypadek, śmierć kliniczna, długie niedotlenienie mózgu...? Czy może to tak losowo na człowieka spada czy wg jakiegoś klucza znanego tylko Anch'om?

[Anch]

Czuję od Ciebie brak powagi sytuacji , wyśmiewasz się z tej wiedzy , ale ludzie nie mają tego poznać odrazu , trzeba mieć powód wierzyć ja go miałem i osiągnełem to , lecz życie także się toczy i lubie sie bawic i robic to co każdy lecz mam jeszcze prawa które są dobrymi wartościami w życiu i tak musi pozostać.

Podróż Astralna jest to oderwanie duszy od ciała możesz dzieki temu być gdzie chcesz i robić różne rzeczy poznawać wiedzę i chłonąć wieczność do siebie.Możesz poznać odpowiedzi na pytania które są zagadką całego istnienia , wystarczy uwierzyć i przeprowadzić kilka kroków , to wszystko jest proste lecz wiara bez zawachań jest bardzo ciezka.

[Wilk Stepowy]

Każdy ma prawo wierzyć w to co mu się podoba. Na szczęście wiary nie można narzucić.

ps. a powagi poświąciłem tu dużo, naprawdę dużo.

[Anch]

Każda wiara mówi to samo tylko interpretacja jej i nazewnictwo jest inne.
Najlepszym przykładem jest jak dla mnie Biblia.

Przykłady podstawowe

Kain i Abel , Grzech pierworodny , Adam i Ewa , Przykazania , Początek Świata.

Znajdź w internecie słowo Anch i napisz co sądzisz o tym symbolu jak go interpretujesz , zobacz do jak dalekich czasów nawiązuje ten symbol chociaż jest ponad czasowy.

[zaciekawiony]

Anch ,wybacz że tak sobie pomyślałem, ale czytając twe posty zastanowiłem się czy ty jesteś normalny.
Ale widzę że się omyliłem.
Twa wiedza to w istocie brednie, Żąglowanie jakimiś takimi wyrażeniami które wyglądają na mądre ale są puste.
I nie jest to wyśmiewanie się z wiedzy której nierozumiem, ani objaw niemądrego sceptycyzmu, bo tutaj nie ma z czego się naśmiewać.
Popracuj nad interpunkcją, to może lepiej cię zrozumiemy.

[Evander]

boję się.
to pewnie jakaś sekta  

[Wilk Stepowy]

Pewnie tak. I doceńcie mój wkład - siedziałem tu do 3 w nocy i ryzykowałem własną duszę zadając takie pytania (zamiast uciec w popłochu) byście nie musieli tego sami robić i mieli gotowy wgląd w sprawę  

[Sajuuk']

Anch Czy to przypadek, że każda Twoja wypowiedź dzisiaj (czyli w ogóle) jest jakoś zwiazana z Anchami? To niezdrowo tak podporządkowywać wszystko jednej wartości...

Zastanawia mnie to, że Twoje wypowiedzi mają taki ton wskazujący raczej na jakiegoś kaznodzieję, niż przeciętnego człowieka. To raczej nie wpływa na wzrost wiarygodności. Już nie mówiąc o rzucaniu aksjomatami, bez cienia dowodów.