Pomysł wydaje się sympatyczny, choć jeżeli o mnie chodzi, to wolałbym addoptować wiecznie ujaranego hipisa.
Szkoda tylko, że na poznanie dalszego ciągu historii trzeba czekać, ale rozumiem - komiks to jeden ze sposobów przyciągnięcia ludzi na strony portalu.
Ciekaw jestem natomiast, czy dokonując kolejnych wyborów będzie istaniała możliwość powrotu do punktu wyjścia, tj. do obrazka, który już wcześniej widzieliśmy, czy też akcja zawsze będzie posuwać się "do przodu" ?