Swego czasu widziałem jak pan T. mówił w tv o swoim nowym komiksie o Popiełuszce... plansze pokazywał, uśmiechał sie do kamery... ładnie tak wyglądał, a komiks w końcu inny pan narysował... taki co to mało gada a rysuje. No i teraz chyba będzie podobnie. Z całym szacunkiem... pan T. powinien zostać przy robieniu storybordów do reklam pralek i podpasek. Nauśmiecha sie tylko, nagada, napokazuje i ch... z tego wyjdzie. Komiks zapowiada sie dobrze. I pewnie będzie to jedna z lepszych zapowiedzi... i tylko zapowiedzi. A jeżeli komik powstanie (mam na myśli album ok.60 stron, bo to nie 30 sekundowa historia o pralce) to wtedy pana T. przeprosze, że w niego nie wierzyłem. No ale na razie nie wierzę. Chociaż przyznać trzeba, że rysowac potrafi...kufa jak mało kto.