Warto, niewarto - przegląd nowości.

[Konował]

po pierwszym odcinku Isekai no Seikishi Monogatari pomyślałem Escaflowne? I bardzo mnie ta myśl ucieszyła, ale już 4 odcinek i jakoś walk brakuje. Rozczarowało mnie, że to slice of life ponieważ spore nadzieje wiązałem z iseki... po pierwszych 50minutach. szkoda

[Ganossa]

6 i 7 odcinek InSM. Spiski zaczynają się rozkręcać. Coraz bardziej nie lubię Dagmyera a Ulyte jest coraz fajniejszym czarnym charakterem. Pomysł z maratonem według mnie tak samo kiepski jak z konkursem kulinarnym. Za to świetny bonus w postaci

Spoiler: pokaż

sceny łóżkowej Mexiah i jej pupilek.

Niby nic zdrożnego ale znając jej charakter uśmiech sam wychodzi na twarzy. No i słodziutko rumieniąca się Aura.
Coraz bardziej podoba mi się ending z bardzo miłą muzyką i świetnymi grafikami (przypomina mi ten z pierwszego odcinka Queens Blade)
Ogólnie cała seria coraz bardziej mi się podoba.

[Konował]

Dagmyera to najbardziej żałosna i irytująca postać tej serii, typowy rozpieszczony księciunio, który uważa się za lepszego ze względu na pochodzenie.
A motywy Ulyte  (po 4 odcinkach) są dla mnie niejasne, wydaje się być ponad konflikty i realizujący jakieś prawdawne i mhroczne zadanie.

[Ganossa]

Może źle go określiłem. Nie czarny a mroczny charakter.

[Wilk Stepowy]

Ja sobie odpuszczam aż nie wyjdzie całość, bo ostatnio za bardzo rozpędziłem się z oglądaniem i nadziałem dość boleśnie na brak dalszych epków
btw. ciekawi mnie tajemnica tego świata. Hintów rzucają sporo, ale mam nadzieję, że nie będzie to tak proste jak się wydaje i autorzy czymś nas zaskoczą.

A oglądam też sobie Ookami Kakushi. Niby nic nadzwyczajnego, ale mamy tu imo kapitalną ścieżkę dźwiękową, ładny chardes, przepiękne tła i całkiem fajny lekko mroczny klimat. Niestety brakuje tajemnicy, która mocniej przykułaby do monitora. Anime bardzo na tym traci - z dobrą tajemnicą wyszłaby naprawdę świetna seria. Ale i tak za przyjemność z oglądania daję 8/10.

[Hollow]

Oglądał ktoś Halo Legends? Jeśli tak to jakie wrażenia?

[Shirosama]

A oglądam też sobie Ookami Kakushi. Niby nic nadzwyczajnego, ale mamy tu imo kapitalną ścieżkę dźwiękową, ładny chardes, przepiękne tła i całkiem fajny lekko mroczny klimat. Niestety brakuje tajemnicy, która mocniej przykułaby do monitora. Anime bardzo na tym traci - z dobrą tajemnicą wyszłaby naprawdę świetna seria. Ale i tak za przyjemność z oglądania daję 8/10.

Mówisz, że jest lepiej niż po pierwszym odcinku. Mam nadzieję, że faktycznie będzie dobre i nie nudne.

[cpt. Misumaru Tenchi]

A oglądam też sobie Ookami Kakushi. Niby nic nadzwyczajnego, ale mamy tu imo kapitalną ścieżkę dźwiękową, ładny chardes, przepiękne tła i całkiem fajny lekko mroczny klimat. Niestety brakuje tajemnicy, która mocniej przykułaby do monitora. Anime bardzo na tym traci - z dobrą tajemnicą wyszłaby naprawdę świetna seria. Ale i tak za przyjemność z oglądania daję 8/10.

Mam podobne odczucia. Też oglądam i jest nienajgorsze, ale definitywnie czegoś brakuje.

[Konował]

Oglądał ktoś Halo Legends? Jeśli tak to jakie wrażenia?

mieszane, najbardziej rozbawiło/zniesmaczyło mnie: odcinek 16 minut z czego ponad 5min to napisy końcowe

[Frey Ikari]

Ookami Kakushi- zgadzam się z tymi wyżej.

[FanHalo]

Oglądał ktoś Halo Legends? Jeśli tak to jakie wrażenia?

Ja jestem bardzo miło zaskoczony, ten film wiele wyjaśnia w kwestii fabularnej serii gier Halo. Ponadto, co jak co ale odcinek 'Prototype' jak dla mnie najlepszy ze wszystkich. Chociaż głównie jestem pod wrażeniem wiadomości przekazanych przez twórców to również nie mogę pominąć kreacji która również stoi na wysokim poziomie. Mamy tu kilka gatunków wykonania, jest nawet element 3D w ostatnim odcinku 'The Package' Fani uniwersum Halo napewno nie będą zawiedzieni.

[Sir_Ace]

Prawie popłakałem się ze szczęścia...
Po kiepskim 00 i trzech dobrych ale 'innych' IGLOO wreszcie powrót do korzeni - Gundam Unicorn!
A raczej pierwszy z sześciu niemalże godzinnych filmów. Nie będę rzucał datami, nazwiskami, dziwnymi terminami i powiązaniami z resztą serii U.C., bo i tak mało kto mnie tu zrozumie, ale... Jest świetnie, panie i panowie. Design postaci i mobili jest stylizowany na serie sprzed 30 lat. Żadnych emobiszyków z 'przyjacielskimi' ciągotkami. Gł. bohater znów ma przyjaciółkę z dzieciństwa (mała 'rzecz', a cieszy). Mobile a`la Zaku cieszą oko.
Do tego to chyba pierwszy Gundam z dobrym OSTem (niektórych podniosłych kawałków i pan Morricone by się nie powstydził).

Trochę dziwnie to wygląda - dorosły facet podnieca się robocikami, ale... Cóż - marzenie się ziściło

[Hunter Killer]

Z gundamów mam pewien sentyment do Winga, w końcu pierwsza styczność z tytułem na G. 
A tak to cenię sobie Seed i Seed Destiny. Całkiem fajnie się to oglądało.

Sir Ace, mówisz, że ten Unicorn nie jest jednak tragiczny, bo mnie tytuł na początku odrzucił. Zresztą jak kumpel zauważył w tytule Gundama można nawet dołączyć słowo "shit" i też będzie pasowało.
A widząc ile tego wszystkiego wyszło, jestem skłonny mu uwierzyć.

[Hollow]

A ja jakis czas temu zacząłem oglądać Turn A Gundam i odechciało mi się po 9 odcinku. Po prostu słabizna. Ani fajnych postaci, ani fabuła, a same Gundamy to już w ogóle kiepskie.

[Ganossa]

Trailer nowego Street Fightera
[PhuzySubs] Super Street Fighter IV - OVA Trailer

To co najważniejsze dla tego anime czyli walki w trailerze wyglądają co najmniej średnio. A, że z reguły trailer pokazuje najlepsze sceny to nie spodziewam się niczego ciekawego.