Warto, niewarto - przegląd nowości.

[Lord Kupa]

Nawiązując do waszej dyskusji:
9mm Versus Katana
katana vs .50 machine gun

[cpt. Misumaru Tenchi]

Nie mam zamiaru ani czytać o tym ani tego oglądać jak nie będzie wersji wysokiej jakości.

A grasz w FFIX, które nie jest w HD.
Zaś poważnie mówiąc, też mnie kręciła ta kamerówka, ale jednak dałem se na wstrzymanie. Poczekam na ripy, modląc się przy okazji żeby ktoś to przekodował na jakość strawną dla mojego biednego kaszlaka. Ale Edena przekodowali, więc z Haruhi chyba tym bardziej nie będzie problemu.

[wyspa]

A grasz w FFIX, które nie jest w HD.
Zaś poważnie mówiąc, też mnie kręciła ta kamerówka, ale jednak dałem se na wstrzymanie. Poczekam na ripy, modląc się przy okazji żeby ktoś to przekodował na jakość strawną dla mojego biednego kaszlaka. Ale Edena przekodowali, więc z Haruhi chyba tym bardziej nie będzie problemu.

Z kodowaniem nie widze problemu, vdub i komenda resize czyni cuda
EDIT:
Coby nie było, zabrałem się za Angel Beats!, seryjka zapowiada się całkiem fajnie, może nie jestem do niej nastawiony do niej tak uber pozytywnie jak np byłem do Kanona czy Clannadów ale trzeba przyznać że po 2 epkach mam wielką ochote na więcej a to już sukces.
Fabuła i bohaterowie wydają sie ciekawi, szczególnie fabuła bo znając Key jakis "twistów" można sie spodziewać. No i w supernaturalsach trudno juz sie doszukiwac oryginalności bo tyle tematów zostalo oblecianych że szkoda gadać ale jednak tu mamy coś ciut innego niż zazwyczaj .
Dodam jescze że opening mi się bardzo podoba, on poniżej

Spoiler: pokaż

[richie]

Coby nie było, zabrałem się za Angel Beats!, seryjka zapowiada się całkiem fajnie, może nie jestem do niej nastawiony do niej tak uber pozytywnie jak np byłem do Kanona czy Clannadów ale trzeba przyznać że po 2 epkach mam wielką ochote na więcej a to już sukces.
Fabuła i bohaterowie wydają sie ciekawi, szczególnie fabuła bo znając Key jakis "twistów" można sie spodziewać. No i w supernaturalsach trudno juz sie doszukiwac oryginalności bo tyle tematów zostalo oblecianych że szkoda gadać ale jednak tu mamy coś ciut innego niż zazwyczaj

A dla mnie jak na razie po dwóch pierwszych epach Angel Beats! jest rozczarowaniem sezonu, fabuła to jakieś totalne nieporozumienie:

Spoiler: pokaż

dzieciaki po śmierci bawią się w wojnę. Bez żadnego sensu, gdyż tego ich celu, "Anioła" się kule nie imają co widzieliśmy już nieraz

W ogóle patrząc na główną bohaterkę mam wrażenie że oglądam jakiś odgrzewany kotlet z Haruhi, aha no tak - obowiązkowy szkolny girls band też musiał być, to gdzie my tu mamy to coś innego niż zazwyczaj...?
Ok, jakiś przekręt tu niewątpliwie nastąpi (jak na produkcję Keyopodobną przystało), ale póki co to naprawdę mnie ta seria odrzuca. A i jeszcze jeden gwóźdź do trumny - infantylny (jak na razie) humor. W takim Airze czy Kanonie to się z gagów śmiałem, tu zaliczam facepalmy.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Z kodowaniem nie widze problemu, vdub i komenda resize czyni cuda

To zależy ile czasu to zajmie. Bo jeśli choćby tyle samo co sam film, to bez sensu - poświęcać się tylko po to żeby obejrzeć i wywalić.

[Shirosama]

A grasz w FFIX, które nie jest w HD.

Przecież pisałem o anime. Szkoda, że tego nie zauważyłeś.

Co do Angel Beats to jeszcze nie widziałem żadnego odcinka, ale na pewno obejrzę początek.

[wyspa]

A dla mnie jak na razie po dwóch pierwszych epach Angel Beats! jest rozczarowaniem sezonu, fabuła to jakieś totalne nieporozumienie:

Spoiler: pokaż

dzieciaki po śmierci bawią się w wojnę. Bez żadnego sensu, gdyż tego ich celu, "Anioła" się kule nie imają co widzieliśmy już nieraz

W ogóle patrząc na główną bohaterkę mam wrażenie że oglądam jakiś odgrzewany kotlet z Haruhi, aha no tak - obowiązkowy szkolny girls band też musiał być, to gdzie my tu mamy to coś innego niż zazwyczaj...?
Ok, jakiś przekręt tu niewątpliwie nastąpi (jak na produkcję Keyopodobną przystało), ale póki co to naprawdę mnie ta seria odrzuca. A i jeszcze jeden gwóźdź do trumny - infantylny (jak na razie) humor. W takim Airze czy Kanonie to się z gagów śmiałem, tu zaliczam facepalmy.

Cóz seryjka na pewno nie dorównuje (przynajmniej poki co) Clannadowi czy Kanonowi ale nie jest tak źle .

Spoiler: pokaż

Co do celu walki z aniołem został chyba dobitnie przesadzony a to czy przeciwnika się kule imają czy nie to już inna a para kaloszy...

.
Porównanie głównej bohaterki z Haruhi to widzę już 2gi raz i nijak nie mogę zrozumieć czemu niby aż tak ma ja przypominać, bo właściwie oprócz tego iż jest dowódcą grupy "SSS" i ma podobną fryzurę to ja żadnych dalszych podobieństw nie widzę... charakterki to maja zupełnie inne jak dla mnie.
Co do humoru to nie odbiega od normy owszem to nie poziom Clannada ale jestem w stanie to przeboleć bo poprzednik jednak wypada wręcz genialnie i mu nie łatwo dorównać .
Ja daje seri jescze szanse tym bardziej że do tej pory mnei bawi, nie tak jak Clannad czy Kanon ale powiem szczerze że nie spodziewam, ani nie spodziewałem się aby ta seria im dorównała

[Shirosama]

Clannad to przeciętne anime, a najlepsze było Air. Angel Beats z tego co widzę ma tylko ten styl kreski. Anime poza tym nie ma tego klimatu.

[wyspa]

Clannad to przeciętne anime, a najlepsze było Air. Angel Beats z tego co widzę ma tylko ten styl kreski. Anime poza tym nie ma tego klimatu.

Są gusta i guściki bo np u mnie Air prasuje się na przeciwległym biegunie ocen Keyowych produkcji. Angel Beats! narazie mi się bardziej on Air'a podoba bo prasuje sie gdzieś miedzy Kanonem a Airem właśnie. Choć wszytsko może się zmienic jak w tetrisie, zależy od tego jaki ksztalt ta seria przybierze na koniec .
Air mi nie przypadł tak bardzo jak reszta.
Co nei znaczy że jest zły lubie wszytskie Key'owe animacje ale akurat ta jest ostatnia

[Shirosama]

Nie wiem czemu ci nie przypadł, ale to zdecydowanie najbardziej udane anime Keya.
Kanon 2006 to oczywiście też arcydzieło, ale Air to zdecydowanie najbardziej wzruszające anime z produkcji Kei.

[Jackal]

Air mi nie przypadł tak bardzo jak reszta.

Tak samo uważam, air  we mnie jakoś nie trafił.

ale Air to zdecydowanie najbardziej wzruszające anime z produkcji Kei.

No tutaj już bym tak nie powiedział.

[Shirosama]

No tutaj już bym tak nie powiedział.

A może Clannad dla ciebie był wzruszający ? Tam praktycznie nic takiego nie było. Natomiast w Kanon 2006 tylko ten pierwszy wątek miał bardzo smutne zakończenie.

[Masło-Man]

Rainbow -mój faworyt w tym sezonie. W 1955 roku grupa nastolatków musi przetrwac piekło w japońskim domu poprawczym. Szykuje się ciężki, realistyczny seinen

Ichiban Ushiro no Daimaou - po słabiutkim pierwszym epie drugi jest już znacznie lepszy. Ten odcinek w całości należy do Korone, która jest chyba najfajniejszą Emotionless Girl jaką widziałem w anime.

[Jackal]

A może Clannad dla ciebie był wzruszający ? Tam praktycznie nic takiego nie było. Natomiast w Kanon 2006 tylko ten pierwszy wątek miał bardzo smutne zakończenie.

A może był.

Wiesz dla mnie akurat było. Szczególnie drugi sezon.

A w kankon 2006 to mało kojarzę, ale było takie po środku - połączenie clannada z airem(taka przejściówka)

[Shirosama]

A może był.

Wiesz dla mnie akurat było. Szczególnie drugi sezon.

A w kankon 2006 to mało kojarzę, ale było takie po środku - połączenie clannada z airem(taka przejściówka)

Chciałbym żeby zrobili anime na podstawie gry "Little Busters".

Właśnie nie podobało mi się w Clannad, że zmienili klimat na dużo gorszy bo nie było już tego fajnego nastroju magicznego co w Air i Kanon.
A ten co pozostał to nie podobał mi się.