Warto, niewarto - przegląd nowości.

[Wilk Stepowy]

Oglądnąłem wreszcie pierwszy epek HSoD. Dobre, zapowiada się nawet lepiej niż dobrze - kreska jak z mangi, świetna animacja, klimat utrzymany i do tego całkiem fajna muzyka - wyszło kapitalnie. Mam nadzieję, że utrzymają poziom animacji i nie będą wymyślać samemu fabuły. W mandze mieliśmy zgrabne połączenie zombiaków wyciągniętych prosto z zachodnich filmów (fabuła toczka w toczkę identyczna) z japońskim liceum i niech tak zostanie - przyjemnie się czytało, przyjemnie będzie się oglądało (szczególnie z takim fajnym fanserwisem )

[cpt. Misumaru Tenchi]

Matko, gdzie te czasy kiedy zawsze pierwszy wszystko oglądałem? Nawet nie wiem o czym wy piszecie - przez tę robotę ledwo liznąłem ze dwie seryki. A w przypadku niektórych już drugie odcinki są...

[Ganossa]

Ktoś oglądał już Strike Witches 2?
Jak wrażenia? A szczególnie jak ma się do I sezonu?

[cpt. Misumaru Tenchi]

Leżą mi dwa pierwszy epy (razem z ponad czterdziestoma innymi), planuję to ugryźć w weekend. Opiszę swoje wrażenia, o ile mnie nikt nie uprzedzi.

A na razie edit pod tytułem "pozory mogą mylić". W zapowiedziach na A-C tak się napalałem na Campanellę, a okazała się słabiutka. Za to zjechałem kompletnie zombiaki, a tymczasem to chyba najlepsza seria jaką będzie mi dane oglądać w tym sezonie. Po prostu kocham bezsensowną krwawą sieczkę w tych klimatach i strasznie brakowało mi takiej serii w anime. W hamerykańskich filmach o zombie denerwowało mnie to ich poczucie humoru. A tutaj mam podane tak jak lubię - żarciki niczym w szkolnej komedyjce, wyrzynka, a i cycków nie zabraknie. Jestem tym po prostu zachwycony. Oczekiwanie na kolejne odcinki to będzie straszna męka. No i nie mogę się wprost doczekać na recenzję tego tytułu na tanuku. Jak to ocenią, na -10?
Znalazłem też dwa niedociągnięcia, które natychmiast rzuciły mi się w oczy jako wieloletniemu fanowi i znawcy zombiaków. Otóż reanimacja jako zombie następuje w przeciągu około jednej doby od zgonu, a nie natychmiast. I druga sprawa: kontakt z zakażoną wirusem solamnum krwią pochodzącą od zombie jest bardzo niebezpieczna i powinno się go unikać za wszelką cenę, zaś po rozwaleniu głowy ciało najlepiej spalić, dotykając go wyłącznie w rękawiczkach. No ale zdaję sobie sprawę że te zmiany mają na celu uatrakcyjnić fabułę (ta sikająca na prawo i lewo jucha, w której brodzą bohaterowie) i jestem skłonny przymknąć na nie oko. I ciekawe czy potem dowiemy się skąd doszło do pandemii zombizmu na taką skalę.

[Ganossa]

Cat Shit One pierwszy epizod.
Cały pierwszy odcinek to akcja pokazana na trailerze. Więc fabularnie nie da się tego jeszcze ocenić. Chociaż komiks też składał się z takich epizodów Ale poza tym miał bardzo dużo wszelakich przypisów, które wprowadzały w realia. Ale pierwszy odcinek to miała być bardziej pokazówka do zachęcenia.
Moje wrażenia. Najpierw wady.
Zachowanie przeciwników bardziej jak z gier komputerowych. Mało inteligentne mięso armatnie. Mam nadzieję, że to się poprawi.
Zupełny brak krwi . Mam nadzieję, że to tylko cenzura dla telewizji (w trailerze była) bo momentami bardzo to razi. Nie chodzi mi o fontanny ale człowiek (w tym wypadku wielbłąd) trafiony w głowę ze snajperki powinien jednak trochę krwawić.

Z zalet to jakość animacji i ogólne wrażenia militarne.

Spoiler: pokaż

Jedna rzecz jeszcze bardzo mi się podobała. Raczej nie było to intencją twórców ale jako, że akcja dzieje się współcześnie na bliskim wschodzie akcja amerykanów a tu nagle ze wsparciem pojawia się nic innego jak Mi-24. Pierwsza reakcja. Polski kontyngent daje radę  . Wiem, że to naciągane bo mało to krajów użytkuje ten sprzęt, ale miłe wrażenie pozostaje.

[wyspa]

Jestem teraz własnie po Cat Shit One
Co do przeciwników widziałem prawdfziwe filmy z talibami i insurgentami zachowującymi się durniej. Temat ich zachowania dość ciężki bo o ile np pełno wśród talibów dobrze wyszkolonych najemników (zazwyczaj po walkach z czeczenii) to jescze więcej zupełnie niewyszkolonych "brudasów" z AK więc tego bym się nie czepiał .
Animacja ładna i ogólnie oczywiście mamy do czynienia z "bohaterską" akcją ale zapowiada się fajnie.

Spoiler: pokaż

Co do mi-24 to z tego co zrozumiałem to tutaj bohaterowie nie są z Armi a z PMC a o ile mi wiadomo one dość często jeżeli mają jakieś lotnicze wsparcie bojowe z prawdziwego zdarzenia to właśnie ten śmigłowiec

[Ganossa]

To też ale musisz przyznać, że dorobienie mu szachownicy to nad wyraz kusząca myśl (chłopcy mogą dorabiać na boku) .

edit. W końcu wyszedł zsubowany 13 odcinek Isekai no Seikishi.

[wyspa]

Obejrzałem właśnie 2 epki HSoD i zapowiada się nieźle. Nie spodziewam się jakiegoś fabularnego majstersztyku ale:
Wyrzynka jest
Majtki są
Zombiaki obecne
Fajna Krecha jak najbardziej
Więc jest nieźle

Zacząłem tez oglądać Ookami-san to Shichinin no Nakamatachi i pod kilkoma względami (Szczególnie bohaterka która wygląda jak bardziej wyrośnieta Taiga) przypomina mi Toradore, a pod innymi z kolei jest jej tak daleko jak tyko być może. Na razie krecha mi się podoba, postacie też, fabuła nie zapowiada żadnego "WOW" ale żarty nadrabiają jest good

EDIT:
A zapomniałbym o jednym, główna bohaterka Ookami-san to TSUNDERE (ślina zwisa do podłogi)

[Ganossa]

HSoD ep2, czemu nie ma już fajnego utworku w endingu który był w pierwszym odcinku, nowy jest średni. Dźwięk boing boing to była już lekka przesada.
Poza tym bardzo fajnie.

W życiu tylu nowych serii na bieżąco nie oglądałem. 4 tytuły a jeden fajniejszy od drugiego.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Ja sprawdziłem już chyba z dziesięć nowych tytułów i jak na razie odpadł tylko jeden, buuu. Ogólnie przez cały weekend oglądam jak wariat, już mi to bokiem wychodzi. Ale wiem że jeśli nie zjadę do sensownej liczy odcinków, to do przyszłego tygodnia znowu będzie ich ze czterdzieści. Co ta robota robi z człowiekiem, a raczej z jego wolnym czasem...

[Ganossa]

W drugim odcinku HSoD scena z wiertarką też była ocenzurowana. Bezczelne wyciemnienie większości ekranu. Przez to scena robi się lekko bez sensu bo wogóle nie wiadomo o co chodzi. Zastanawiam się jak zmasakrują scenę w kąpieli. Szkoda, że zamażą tak ładne cycuszki bo nie chce mi się wierzyć, że zostawią. Trzeba niestety czekać na wersję DVD.
Za to w 3 odcinku chyba nic nie pocięli.
Wkurzyło mnie niestety to na co anfan tak często narzeka, czyli spolegliwość Japończyków i wrodzony szacunek do autorytetów.

Spoiler: pokaż

Przy gadce w autobusie aż się prosiło żeby gościowi dać po gębie, zasadzić mu kopa i zostawić na środku drogi. Świat się kończy ale nauczyciela masz się słuchać dalej.

[Shirosama]

W drugim odcinku HSoD scena z wiertarką też była ocenzurowana. Bezczelne wyciemnienie większości ekranu. Przez to scena robi się lekko bez sensu bo wogóle nie wiadomo o co chodzi. Zastanawiam się jak zmasakrują scenę w kąpieli. Szkoda, że zamażą tak ładne cycuszki bo nie chce mi się wierzyć, że zostawią. Trzeba niestety czekać na wersję DVD.
Za to w 3 odcinku chyba nic nie pocięli.
Wkurzyło mnie niestety to na co anfan tak często narzeka, czyli spolegliwość Japończyków i wrodzony szacunek do autorytetów.

Spoiler: pokaż

Przy gadce w autobusie aż się prosiło żeby gościowi dać po gębie, zasadzić mu kopa i zostawić na środku drogi. Świat się kończy ale nauczyciela masz się słuchać dalej.

Czyli jednak najlepiej nie oglądać wersji TV tych anime gdzie może występować cenzura. Dotyczy to głównie ecchi.
Na anidb jest napisane " TV censoring".

[Hunter Killer]

Mam podobne zdanie, a dokładniej to zgadzam się z Tobą w całości Ganossa.
Pierwszy ep był fajny, nawet pomijam te cenzury, o tyle w drugim przy tej wiertarce to kurde jakieś przegięcie. Nic nie widać i w sumie nie wiadomo czy laska używa narzędzi, czy jakieś kamehame.

No i to irytujące boing, boing, u pielęgniarki. Ale za to podoba mi się ukazanie Hirano i Saeko, w sumie jak na razie wszystkie postacie nieźle pokazali, wydaja się takie jakby żywe.
I mam te same odczucia co do tego nauczyciela...niestety uległość do starszych się znowu pokazuje.
W mandze historia poleciała trochę dalej i czekam aż tego frajera powieszą za jaja i zostawia jako wabik na zombiaki.
BTW, akcja w wannie pewnie będzie miała jakąś cenzurę w postaci pary wodnej, albo czegoś takiego, bo chyba jej nie wytną całkowicie, choć nic nie wiadomo. Ale co z akcją w autobusie?
Ganossa pamiętasz tą akcję w bodaj 12 chapterku, ciekaw jestem jak to pokarzą 

[Shirosama]

A mnie ciekawi ilu fanów anime (procentowo) jest w stanie poczekać do wersji DVD/BD żeby nie oglądać wersji TV z cenzurą.

Tylko ci normalni fani są w stanie to zrobić bo ci najbardziej owładnięci przez anime oglądają nawet rawy czy wersje nagrywane kamerą z kina. Serio bo na wielu forach się wypowiadam i niektórzy tak robią. To jest dopiero dziwactwo. Ja muszę mieć wyjątkowo silną wolę skoro nawet moje ulubione anime mogę sobie odpuścić i czekać wiele miesięcy na wersję bez cenzury.

I w ogóle mnie nie ciągnęło i nie ciągnie do oglądania anime na bieżąco. Nie chodzi tylko o cenzurę, ale głównie o całościową ocenę, która inaczej jest niemożliwa. I oczywiście klimat. Jest beznadziejnie niszczony jak akcja jest przerywana pod koniec danego odcinka i trzeba czekać na następny.

[Sir_Ace]

Tylko ci normalni fani są w stanie to zrobić

Pierdu, pierdu. Ile osób już przekonałeś do swojej filozofii życia?
No i wszyscy Japońce, co oglądają w TV nie są normalnymi fanami, tak?

Za dużo słuchasz swojego ulubionego polityka, skoro zaczynasz wydawać certyfikaty na 'prawdziwego fana' (jak on 'prawego Polaka).