Hunter Killer, a odnośnie Shiki to jeśli po pierwszych 2-3 odcinkach nie uznałeś tego za arcydzieło to powinieneś sobie od razu odpuścić i wystawić ocenę 1/10.
To nie tak, widzisz, najpierw zabrałem się za mange, jednak gdy się dowiedziałem o tym iż wydali anime, postanowiłem przerwać czytanie, akurat w miejscu kiedy działo się cos ciekawego. Liczyłem iż anime będzie bardziej ciekawe i spotęguje efekt "horroru", jako iż manga, czy ogólnie komiks nie są w stanie mnie w żadnym wypadku przerazić.
Wrażenia z anime są takie iż oprawa wizualna jest niesamowita, dźwięk też nie jest tragiczny, no a że początek zaczynał się nudnawo to niezrażony pamiętając mangę brnąłem dalej. Niestety liczyłem iż w anime akcja będzie się szybciej rozwijać, potęgując klimat. Ale cóż, widać oczekiwałem zbyt wiele, albo czegoś odmiennego.
Być może od początku się źle nastawiłem do Shiki, myśląc iż będzie szybsze od mangi.
No ale może dziś z nudów oczekiwania na Madokę, obejrzę jeszcze dwa, trzy odcinki Shiki, z innym nastawieniem.