Warto, niewarto - przegląd nowości.

[Frey Ikari]

Wolverine- daje dropa bo po 8-9 odcinkach stwierdzam ze zwyczajnie brakuje temu anime pazura, to nawet przeciętniak nie jest.

[cpt. Misumaru Tenchi]

I tak długo przetrwałeś. Pierwszy obejrzałem normalnie, drugi na fast forwardzie, trzeci ostro skipując sceny, a czwarty nie zajął mi nawet 5 minut.

[Shirosama]

Wolverine- daje dropa bo po 8-9 odcinkach stwierdzam ze zwyczajnie brakuje temu anime pazura, to nawet przeciętniak nie jest.

Nie oglądałem, ale domyślam się, że może być tak nędze jak anime Devil May Cry.

[CoraX]

Nie oglądałem, ale domyślam się, że może być tak nędze jak anime Devil May Cry.

Albo Iron Man

[cpt. Misumaru Tenchi]

Wydało mi się ciutkę bardziej interesujące niż IM, ale to wciąż średnie strefy stanów dolnych.

[Michaelius]

Czyli Madoka nadaje sie do ogladania? Warto do tego wrocic? Bo po pierwszym epku stwierdzilem , ze to jakas padlina i wiecej nie ogladalem

[Sir_Ace]

Pierwsze dwa i pół to SHAFTowy trolling. Dopiero potem zaczyna się prawdziwa zabawa/ dramat. Imo warto.

[Shirosama]

Czyli Madoka nadaje sie do ogladania? Warto do tego wrocic? Bo po pierwszym epku stwierdzilem , ze to jakas padlina i wiecej nie ogladalem

Na razie się nie nadaje do oglądania. Musisz poczekać na wszystkie odcinki i obejrzeć całość w 1-2 dni.

[Sir_Ace]

A co mi tam...

Musisz poczekać na wszystkie odcinki i obejrzeć całość w 1-2 dni.

Bo co?

[Wilk Stepowy]

lol

[CoraX]

Bo co?

Bo przyjdzie po ciebie człowiek leżak *o*

[Hunter Killer]

Bo co?

Po przyjdzie kot z pejsami i zamieni cię w seilorkę xD

[Frey Ikari]

Nie oglądałem, ale domyślam się, że może być tak nędze jak anime Devil May Cry.

DMC przy tym to oskarowe dzieło.

[Skrzydlaty]

Bo co?

bo anfan ci powie, ze to glupie i tylko glupi ludzie tak robia, ale jednoczesnie cie nie obrazi, bo ciebie konkretnie glupim nie nazwie, ale ogolnie lepiej nie ryzykuj

[cpt. Misumaru Tenchi]

Brrr, maratonować Madokę i pozbawiać się możliwości czekania na kolejny ep oraz snucia teorii spiskowych z innymi oglądającymi - normalnie brrr. Przecież właśnie na tym polega 50% przyjemności z oglądania: na możliwości dzielenia się swoimi wrażeniami z innymi na bieżąco.