Autor Wątek: Warto, niewarto - przegląd nowości.  (Przeczytany 755121 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2235 dnia: Kwiecień 25, 2011, 04:57:58 pm »
Dlaczego Akemi
Spoiler: pokaż
miała się poddać. To by było znacznie głupsze. Zresztą przecież właśnie na końcu już się poddała, ale została w ostatniej chwili ocalona przez Madokę.

Silent Angel, a zastanowiłaś się również nad tym, że życzenia wypowiadane przez czarodziejki mogły być całkiem  inne (sensowniejsze) bo przecież mogły chcieć cokolwiek?

Ta co podróżowała w czasie dlaczego nie porozmawiała w normalny sposób z nimi (jeszcze przed tym jak zostały czarodziejkami). Miała wiele możliwości. Powiedzieć im, że prędzej czy później wszystkie zginą albo odnośnie odpowiedniego życzenia.

Przecież mogły powiedzieć takie życzenie żeby ich klejnoty dusz się nie zanieczyszczały ? Przecież ten stworek tylko chciał zbierać energię i każdy sposób by mu pasował. Czyż nie ? Na pewno można coś było zrobić żeby one mogły walczyć, ale same przy tym nie ginąć.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2011, 05:01:15 pm wysłana przez anfan »

Offline Hunter Killer

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2236 dnia: Kwiecień 25, 2011, 05:21:18 pm »
Mówiąc prościej, jak bym mógł prosić o cokolwiek, to poprosiłbym o kolejne 10000 życzeń i podał Kjubejowi listę, niech sie chłopak ściska by spełnić je wszystkie. :biggrin:

Przepraszam cię uprzejmie, ale Evangelion przy Pantsach i Stockingsach to wręcz ucieleśnienie normalności, kwintesencja tego co można nazwać zwykłym, typowym anime.
No ale w czasie gdy wychodził na świat Evangelion był tak nietypowy i tak rył mózgownice jak żadne inne. Po za tym pamiętam jeszcze jak sie rozbijało Eve na czynniki pierwsze na starym forum, z patronem Dreaderusem Maximusem. :smile:

Aniołku, owszem zgadzam się iz niektóre kwestia są dość dziwne,
Spoiler: pokaż
ale Akemi brnęła w to dalej zaślepiona nadzieją na uratowanie swojej pierwszej, jedynej przyjaciółki, wręcz stało się to jej obsesją.
Madoka, tak na prawdę cały czas nawet po wypowiedzeniu życzenia, wydaje mi się lekko dziecinna. Ale jej "przebudzenie" można tłumaczyć po tym jak Homura powiedziała jej o co biega w tym wszystkim, wtedy zaczęła myśleć. Z lekka naciągane, ale autorzy nawet zręcznie przymknęli (przymknęli, a nie zamknęli) furtkę. Wcześniej myślała o rodzinie, przyjaciołach, a wszystkim, a dopiero wyjaśnienia Akemi i pokazanie od jak dawna trwa ten proceder,przez inkubatora, sprawiło iż wyciągnęła odpowiednie wnioski.
Co do teleportacji to nie wiem o co dokładnie chodzi.
Ale sama Madoka nie tyle stała się boginią, słowo bóg jest tu przenośnią. Stała się ona bytem połączonym z uniwersum wszechświata, dzięki czemu mogła nagiąć czas i przestrzeń, do swojego określonego życzenia, usuwając z istnienia wiedzmy, zastępując je innym rodzajem skumulowanej "rozpaczy" jakim stały się demony. Zatem tak po prawdzie, ona tylko zebrała cala rozpacz i zmieniła formę jaka ona przybiera, zamiast kumulować się w duszach, obawiały się jako czysta energia.
W skrócie, wychodzi na to iż nie usunęła czegoś ze wszechświata, tylko nadała temu nową formę, zachowując równowagę.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Sir_Ace

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2237 dnia: Kwiecień 25, 2011, 05:29:18 pm »
Jedno trzeba przyznać - SHAFT-owi się udało, i to w 100% Wystarczy popatrzeć na to, jak ożywione dyskusje wywołał ten tytuł ;)
I'd like to be a tree

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2238 dnia: Kwiecień 25, 2011, 05:41:18 pm »
Hunter Killer, ale czy mógłbyś napisać  co o tym sądzisz ?

Spoiler: pokaż
Czy na końcu anime została żywa tylko Homura (jak gadała z tym stworkiem) ? Bo później po endingu też tylko ją pokazali. Więc jeśli inne zginęły to powiedz jaki widzisz w tym sens ? Homura będzie znowu cofać się w czasie czy walczyć ciągle sama aż kiedyś zginie ? Dla mnie to jest totalnie absurdalne i nielogiczne.

Offline Silent Angel

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 024
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mirage of Deceit
    • MAL
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2239 dnia: Kwiecień 25, 2011, 06:14:42 pm »
@Ace

Ozywione dyskusje są spowodowane tym, że każdy oglądał to anime.  Trudno nie wejść w dyskusje w takiej sytuacji przy tak długo oczekiwanych ostatnich odcinkach.

@Hunter
Spoiler: pokaż
 Motyw powtarzającego się procesu zdarzeń czy wydarzeń jest dobrze ukazany moim zdaniem w novelce Utsuro no Hako to Zero no Maria oraz o tym jakie sa tego konsekwencje. Wytłumaczenie sytuacji w której ktoś rozpoczyna ten sam cykl wydarzeń nieskończoną ilość razy jest bardziej logicznie i składnie wytłumaczone w tamtym tytule. Ten wątek w Madoce został mega uproszczony. Nie mówiąc już o innych.

Niestety postacie w Madoce są naiwne, dziecinne. Zresztą jak skończyła sama Akemi? Jaki był w tym sens? Żeby dokończyć opowieść? Jakim mad warriorem trzeba być, aby skończyć tak jak ona. Anfan ma w tym przypadku trochę racji stawiając takie pytania, a nie inne.


Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2240 dnia: Kwiecień 25, 2011, 06:59:49 pm »
Przeczytajcie te wyjaśnienia z linku poniżej.

Tam są bardzo szczegółowe i logiczne wyjaśnienia odnośnie ostatniego odcinka. Chociażby to, że czarodziejki
Spoiler: pokaż
umierają jak stracą MP czyli nie zamienią w wiedźmy (bo Madoka zabierze rozpacz) lecz umrą z braku energii.


Fajnie napisane "Original System" i "New System". Jest również wyjaśnienie odnośnie samej końcówki po endingu i muszę przyznać, że wyjątkowo mi się nie podobało.

http://imperialx.wordpress.com/2011/04/22/madoka-doesnt-need-a-sequel-to-explain-itself/
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2011, 07:04:19 pm wysłana przez anfan »

Offline Hunter Killer

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2241 dnia: Kwiecień 25, 2011, 08:05:12 pm »
@Anfan
Spoiler: pokaż
Jak dla mnie przeżyły wszystkie które nie zamieniły się w wiedzmy do tego czasu, aż Madoka nie wypowiedziała życzenia, wszak pokazane jest, iż potrafiła nawet ze zmieniającego się kryształu wyciągnąć rozpacz i odnowić kryształ.

A nawet jeśli wszystkie po za Akemi zginęły (choć jest pokazana rozmowa Sakury, Mami i Akemi po Madokowej rewolucji) to czemu miała by się cofać? Ostatecznie Homura zaakceptowała ten stan rzeczy i walczyła dalej, tak mi się przynajmniej wydaje. Po za tym nie było pokazane by używała swojej mocy, a jedynie łuk podobny do Madoki. A trzeba pamiętać iż Homura mogła tylko kontrolować jakiś tam wycinek czasu, nie posiadała żadnych ofensywnych zdolności. Pomijam połowę arsenału JSDF, które mimo wszystko nie były jej mocą.


@Angel
Spoiler: pokaż
Owszem, że to było uproszczone, to, aż razi w oczy, ale w końcu nie tego był zamiar, by ukazywać teoretyczne zmiany mogące nastąpić po oddziaływaniu na czas i przestrzeń.
Wszak nigdzie nie było powiedziane, że to anime ma być full realistyczne i naukowe, to czysta rozrywka, gdzie takie osoby jak np ja, uwielbiają dopatrywać się drugiego dna. :P
Czy są dziecinne? są, czy są naiwne, oczywiście, jak wielkim mad warriorem trzeba być aby skończyć jak Akemi, próbująca czort wie ile razy ratować Madokę? Wystarczy być mocno związanym emocjonalnie, a zarówno samemu byc słabym emocjonalnie, bać się coś utracić. Tutaj wchodzimy już w psychologie, a to nie temat i nie anime by się zagłębiać.

Jak to mówią, prawda zawsze leży gdzieś po środku. :)

A co do tytułu dziękuję, postaram się przejrzeć, choć nie przepadam za novelami po angielsku.
Również link od Anfana przejrzę z ciekawości co tam napisali.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2242 dnia: Kwiecień 25, 2011, 08:19:33 pm »
Hunter Killer ja właśnie tamto czytałem i wyglądało bardziej logicznie niż wiele opinii (wniosków) na polskich forach co przeczytałem. Chociażby odnośnie samej końcówki z Homurą i jej
Spoiler: pokaż
czarnych skrzydeł. Napisano, że ona już tak naprawdę umierała (zauważ że te skrzydła wyglądały tak samo jak rozpacz czyli wiedźma i spójrz na jej twarz przed wypowiedzeniem tych słów przez Madokę) lecz Madoka w ostatniej chwili zabrała jej rozpacz (bo takie było jej życzenie) więc ostatecznie Homura wykorzystując całą swoją magię (czyli MP) zginęła (tak jak inne dziewczyny) i połączyła się z Madoką. Więc to jest gorsze zakończenie niż początkowo sądziłem. Po prostu BAD END.


Hunter Killer, a poza tym to przecież Madoka
Spoiler: pokaż
wyciągając rozpacz z ich klejnotów wcale ich nie ratowała. Po prostu nie zamieniały się w wiedźmy lecz oprócz tego i tak umierały/znikały. Jeśli dopuszczą do takiego stanu, że pochłonie je rozpacz to i tak jest koniec.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2011, 08:26:19 pm wysłana przez anfan »

Offline richie

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 1
  • Contract? (◕ ‿‿ ◕)
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2243 dnia: Kwiecień 25, 2011, 08:28:43 pm »
Spoilery Madoki poniżej. Nie zaznaczam wszystkiego bo tego dużo i mi się nie chce
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.


Profile psychologiczne tych postaci były absurdalne.
Bo ty tak mówisz :smile:

Cytuj
Akemi która zamiast za 'x' razem się poddać (ze zwykłej obojętności powtarzanie tego samego cyklu i instynktu samozachowawczego) brnęła dalej dążąc do samodestrukcji..
Hihihi, co za bzdura. Cała sytuacja Homury to było klasyczne save/reload w wykonaniu gracza zdeterminowanego aby w danym etapie gry osiągnąć właściwy rezultat. Dla zdobycia jakiegoś głupiego itema różni gracze potrafią powtarzać etap gry wręcz do wyrzygania, a co jeśli celem byłoby uratowanie najbliższej ci na świecie osoby?

Cytuj
Infantylna Madoka do granic mozliwości która nie rozumiała pojedynczych zdań Kyubeya.
Ależ rozumiała doskonale. Pytanie co z tego miało niby wynikać i dlaczego?

Cytuj
Nagle 'obudziła się' z bezmózgiej dziewczynki i wpadła na genialny pomysł, że właściwie to można oczyścić soul gemy ( czemu nie zrobiła tego wcześniej?) i byłoby po sprawie.
Bo zapewne gdyby się obudziła wcześniej to też by było zbyt nagle i krytycy od siedmiu boleści nie omieszkaliby się spytać czemu nastąpiło to tak nagle.

Cytuj
To anime jest tak nie dokończone i tak niespójne, że to po prostu boli.
Proponuję zamiast treningu czepiania się tramwaja obejrzeć je jeszcze raz. Najlepiej ze zrozumieniem. Powinno pomóc.

Cytuj
Poza tym teleportacja? Huh? Madoka jako boginia? Czy boginia w ogóle jest częścią cyklu przyrody (jak to się stało) i czy można ją nazywać wtedy jeszcze 'boginią' jak stała się właściwie częścią naturalnego zjawiska? etc. etc.
A przepraszam bardzo, to niby na czym polega bycie bóstwem jeśli właśnie nie możliwością czynienia tego, o czym normalny byt może tylko pomarzyć?

Cytuj
Jak chcieli byc takimi bystrzakami to chociaz do konca sprawiliby aby to anime 3ymało się kupy,
...co też właśnie świetnie im się udało...

Cytuj
a nie wyszła skrócona wersja SM.
Na całe szczęście nie wyszła. Sailor Moon, owszem, oglądało się swego czasu sympatycznie, ale nie wiem czy dziś byłbym w stanie gładko łyknąć takie dawki infantylizmu jakie nam serwowała.
Czy kopiowanie jest grzechem? W Biblii mamy przykład Jezusa, który kopiował chleb i ryby. Protestujących nie stwierdzono.
https://pl.wikisource.org/wiki/Zapowied%C5%BA_%C5%9Bwiata_post-copyright

Offline Hunter Killer

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2244 dnia: Kwiecień 25, 2011, 09:37:47 pm »
Nie mówcie o Seilorkach, bo to ma mniej sensu i ciekawej fabuły od power puff girls...
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2245 dnia: Kwiecień 26, 2011, 06:36:49 pm »
Warto jeszcze wspomnieć o tych reklamach w wersji TV Madoki. Oglądam sobie fajne, klimatyczne scenki w anime, a tu mi nagle (bez żadnego ostrzeżenia) wyskakuje gęba jakiegoś wstrętnego japońca.

 
     

Owszem jeśli są pokazywane reklamy jakiegoś anime to OK, ale jeśli pokazują jakieś ohydztwa (świrujące Japończyki szczególnie) czy inne hałasy psujące nastrój to już jest bardzo źle.

Offline Sir_Ace

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2246 dnia: Kwiecień 26, 2011, 06:43:05 pm »
Jesteś pierwszą znaną mi osobą, która narzeka na reklamy Morningu Reskju...
I'd like to be a tree

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2247 dnia: Kwiecień 26, 2011, 06:45:57 pm »
Nie oglądam anime dla reklam. One zawsze przeszkadzają bo psują nastrój.

Offline Sir_Ace

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2248 dnia: Kwiecień 26, 2011, 06:52:00 pm »
Tobie przeszkadzają i tobie psują nastrój, zapomniałeś dopisać ;)
I'd like to be a tree

Offline Hunter Killer

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2249 dnia: Kwiecień 26, 2011, 09:55:46 pm »
Mnie bawiły reklamy Morningu Reskju, ba wręcz uważam iz idealnie się wpasowały, bez nich to nie to samo anime :)
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau