trawa

Autor Wątek: Warto, niewarto - przegląd nowości.  (Przeczytany 754817 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ganossa

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2370 dnia: Lipiec 10, 2011, 08:38:25 pm »
Coś chyba nie ten teges z tymi kadrami Wyspo :wink:
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline wyspa

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2371 dnia: Lipiec 10, 2011, 08:41:58 pm »
Coś chyba nie ten teges z tymi kadrami Wyspo :wink:
U mnie jest ok

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2372 dnia: Lipiec 10, 2011, 08:45:54 pm »
Czyli to prawdziwa przepaść w porównaniu z kłamstwem na anidb. Nie wiem dlaczego tak robią, że bardzo często oszukują jeśli chodzi o stronę wizualną. Pierwszy kadr z anidb.

 
     
 

 
     
Jakiś czas temu przeglądałem Kemono no Souja Erin i skrytykowałem za stronę wizualną, która jak dla mnie była okropna.

Więc w Usagi Drop nie ma co liczyć na dobrej jakości postacie i tła. :(

A przykładowo w Bounen no Xamdou były takie prześliczne tła i postacie. Mimo, że to nie było żadne 3D, a po prostu jakość.


« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2011, 08:49:08 pm wysłana przez anfan »

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2373 dnia: Lipiec 10, 2011, 08:47:34 pm »
U mnie jest ok

Bo masz je w cache'u.

Offline Ganossa

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2374 dnia: Lipiec 10, 2011, 08:52:53 pm »
Dopiero jak skopiowałem adres i ręcznie go wkleiłem to mi się kadr pojawił. Z automatu to mi wyskakiwała Re-l Mayer z EP.



P&^%*$*$*&$one forum. Dobre 5 minut próbowałem wysłać wiadomość zanim poszła.
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline wyspa

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2375 dnia: Lipiec 10, 2011, 09:11:22 pm »
Bo masz je w cache'u.
Też tak pomyślałem później
Dopiero jak skopiowałem adres i ręcznie go wkleiłem to mi się kadr pojawił. Z automatu to mi wyskakiwała Re-l Mayer z EP.
Czyli się wyjaśniło ;)

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2376 dnia: Lipiec 10, 2011, 09:48:34 pm »
f**k, a tak chciałem porównać się do ciebie.
Cóż, po konkursie kadrów jasno widać że widzieliśmy sporo rzeczy, ale raczej z innego przedziału czasowego. Ja na ten przykład mogę powiedzieć od siebie kilka słów na temat każdej serii, która pojawiła się podczas ostatnich czterech lat. Ty raczej polujesz na zapomniane starocie.

Cytuj
A tak wogóle to masz gdzieś listę obejrzanych anime?
Nie. Gdy słyszę tytuł, to raczej sobie przypominam że to widziałem. Ewentualnie pomaga kadr albo zalążek fabuły.

Cytuj
Meganekko są super. Każdy zdrowy samiec potwierdzi moje słowa.
Potwierdzam. Gdy Ami w sailorkach założyła okulary, to niemalże lizałem monitor. A to były przecież początki i takich panienek widziało się już setki.

Piwo - check. Wolny czas - powiedzmy że check. Chęć do pisania - przyjdzie jak zacznę. A zatem na prośbę Wilka, szybki przegląd dotychczasowych popierdółek z bieżącego sezonu by Tenchi.

Double J - bardzo dziwaczna komedia o nietypowym klubie szkolnym. Konwencją przypomina trochę Haiyoru! Nyaruani. Widziałem dwa, podobne uczucia co Ganossa - humor taki sobie, nic specjalnego.

Nyanpire the Animation - przygody zmutowanego w wampira kota, który zamieszkał z jedną panienką. Podobnie jak powyższa pozycja, króciutkie odcinki, humor niezbyt mnie ujął. Jeszcze sprawdzę co z tego będzie.

Kami-sama Dolls - trochę krwi, jakieś roboty przyzywane przez małą imouto, gościu który przyjechał ze wsi do wielkiego miasta i ściga go jego przeszłość (i starzy znajomi). Jeszcze nie drop, ale podawanie tego wszystkiego z totalną powagą trochę mnie odrzuca.

Blade - o tym już w sumie pisałem. Będzie nawalanka i tyle, nawet całkiem niezła jeśli się lubi wymiatające panienki na szpilkach.

Rou Kyuu Bu! - loli marzące o tym, żeby odnosić sukcesy w koszykówce. Trochę dramy, ale w sumie strasznie źle się nie ogląda, choć też i nie wciąga jakoś specjalnie. Po dwóch epach nadal nie mam ochoty tego dropnąć, czyżby ten urok Hanazawy Kany?

Kamisama no Memo-chou - połączenie klimatów Gosicka i Durarary!. Mroczna loli rozwiązująca zagadki detektywistyczne. Wydało mi się nudne jak flaki z olejem, jeszcze jeden szansę dostanie, ale raczej zakończę moją przygodę z tym tytułem.

Nurarihyon no Mago: Sennen Makyou - stary, dobry(?) Nurarihyon (i oczywiście Yuki Onna, voiced by Horie Yui) znowu w akcji. Chyba nie ma sensu bez znajomości pierwszego sezonu.

Sacred Seven - lekkie popłuczyny po Gejasie jak dla mnie, ale mogę się mylić, gdyż widziałem cały jeden odcinek (Gejasa). Gościu z mroczną przeszłością, który ma moce żeby pokonać złe moce i panienka, która za wszelką cenę będzie go ratować, żeby nie popadł za bardzo w ową mroczność. Ekipa meido na usługach korporacji rządzonej przez ową panienkę jest pancerna, poza tym hmmm... Dziś widziałem drugi ep i w sumie nawet mnie lekko wciągnął. Ale gdy braknie czasu, to będzie raczej drop bez żalu. Aha, op wymiata gdy się jest po kilku głębszych w towarzystwie - on i jego bojowy skuter.

Uta no Prince-sama: Maji Love 1000% - brrr, reverse harem pełną gębą, z biszami od których zęby bolą, tacy są perfekcyjni. Panienka przyjmuje się do szkoły muzycznej, w której jest otoczona takimi panami. Nie dałem rady skończyć pierwszego.

Ikoku Meiro no Croisée - mała loli która pojechała do Francji, żeby pomagać przy prowadzeniu ni to sklepu, ni to warsztatu. Może to i ładne, ale dla mnie przede wszystkim nudne. Zobaczymy jak będzie po drugim, ale obawiam się że nawet słodycz bohaterki mnie przy tym nie utrzyma.

Kaitou Tenshi Twin Angel: Kyun Kyun Tokimeki Paradise!! - OVA z 2008 powracają jako seria telewizyjna. Widywałem o wiele lepsze mahou shoujo, ale pancerne kombo Yukarin i Mamiko-san da radę mnie przy tym utrzymać przez jakiś czas. O samej fabule chyba pisać nie trzeba - wszyscy wiedzą czego można się spodziewać po produkcjach tego typu.

Natsume Yuujinchou San - dla każdego kto oglądał poprzednie sezony i ten jest pewnie must. Z tego co zdążyłem się zorientować (przewijając pierwszy, jako że oglądać tego nie zamierzam), klimat chyba pozostał ten sam.

Yuru Yuri - komedyjka szkolna o klubie... W zasadzie to jeszcze nie wiadomo czego. Inspiracje Kaj-Onem są widoczne, ale to zupełnie nie ta klasa. Szczerze mówiąc pierwszy odcinek raczej mnie znudził. Panienki biegają, gadają o dupie maryni, niby ma to być śmieszne, a tak naprawdę niewiele z tego wynika.

Baka to Test to Shoukanjuu Ni! - za jakie grzechy ja to muszę oglądać (bo laseczki są fajne)? Kontynuacja pełną gębą, dokładnie ten sam klimat. Kto nie widział pierwszej serii, nie ma tutaj czego szukać - pogubi się w bohaterach i ich wzajemnych relacjach.

Blood-C - jako że żadnego wcześniejszego Blooda nie widziałem, moja opinia nie jest skażona porównaniami. Jak na razie jest w porządku, no może walka trochę za długo trwała. Bardziej pociągają mnie sceny z codziennego życia Sayi. Bliźniaczki wymiatają. Nic specjalnego, ale też i na dropa zawsze przyjdzie czas.

Mayo Chiki! - totalnie genericowa zboczona komedyjka. Darowałbym to sobie, gdyby nie ostre wejście pierwszego epa (kajdany + knebelek, i jeszcze inne rzeczy dla koneserów gatunku). Jeżeli dalej spuszczą z tonu, to będzie drop jak złoto.

No.6 - jak na razie kolejny przeciętniak. Ciekawy świat, zobaczymy jak to będzie z bohaterami. Sięgnę po drugi, ale też raczej oszałamiającego wrażenia na mnie nie wywarło.

The Idolm@ster - anime na podstawie wydanej jedynie w Japonii (chlip, chlip) gierki, w której... jesteśmy producentem młodocianej idolki. Pierwszy odcinek zaskoczył nieco konwencją, ciekawe czy dalej będzie tak samo. A co do zawartości, to raczej seria dla loliloverów. Ja już wiem że przy tym zostanę dla Kugyu, która podkłada głosik takiej jednej wrednej panience.

Usagi Drop - to już chyba wszyscy widzieli, więc tylko dwa słowa od siebie. Owszem, ładne i przyjemne, ale nie wywołało we mnie takiego hajpa jak u innych. Tym niemniej jak na razie jeden z pewniaków tego sezonu do śledzenia - gościu ma chyba tyle samo lat co ja, a bardzo często się zastanawiałem co by było gdybym nagle "wszedł w posiadanie" dziecka... Czy mam pisać więcej?

Itsuka Tenma no Kuro Usagi - a to mnie nawet zainteresowało, choć też będzie totalny generic. Młoda wampirzyca i obietnica z przeszłości, nieśmiertelny bohater, mroczna spirala zła która się wokół nich nakręca. Ot i tyle wiadomo po pierwszym.

R-15 - w sumie całkiem słusznie jedna z grup suberskich napisała o tym per "Porn-15". Momentami miałem ochotę wyłączyć, 2/3 ekranu pokrywały białe plamy. Młody chłopaszek, autor książek erotycznych, trafia do szkoły dla wybitnie uzdolnionych. Szkoła pełna jest dziwaków i ekscentryków, on zaś zakoc**je się w jedynej w miarę normalnej panience (a przynajmniej takie wrażenie na mnie wywarła). Majty, cycki, chore fantazje co krok. Ot i wszystko.

Mawaru Penguindrum - chyba najdziwniejszy tytuł tego sezonu, dlatego nieco szerzej o fabule. Dwóch braci żyje sobie ze śmiertelnie chorą siostrą, która pewnego dnia umiera. A potem zostaje wskrzeszona przez jakieś bliżej nieokreślone siły, które przejmują jej ciało (gdy chcą), a w ich domu objawiają się w postaci trzech pingwinów wykonujących wszystkie polecenia lokatorów. Kompletnie nie wiem co o tym myśleć. Wiem za to, że niebotyczne szpilki wysokich butków (po same uda) które siostra nosi po przejęciu przez ową siłę i transformacji hipnotyzują mnie maksymalnie.

I to tak w dużym skrócie. Celowo nie rozpisywałem się o fabule większości tytułów, bo żeby o niej poczytać zawsze można zajrzeć sobie na Anime-Chronicle do tego newsa. Starałem się raczej podzielić osobistymi refleksjami jakie wyniosłem z seansów. Gdy pojawią się pierwsze odcinki pozostałych serii (chyba coś jeszcze ze dwóch), napiszę coś i o nich.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2011, 09:52:16 pm wysłana przez cpt. Misumaru Tenchi »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2377 dnia: Lipiec 10, 2011, 10:01:51 pm »
Potwierdzam. Gdy Ami w sailorkach założyła okulary, to niemalże lizałem monitor. A to były przecież początki i takich panienek widziało się już setki.
Akurat jak pamiętam Ami to pasowało (i wielu innym również pasuje). Ale wampir, główna bohaterka w okularach ? Przecież to jakaś kompletna porażka i po prostu fetysz meganekko, który w ogóle mi się nie podoba.

Ta w Blood+ przynajmniej była bardzo ładna, a w Blood-C nawet tego nie ma.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=31471

http://myanimelist.net/character/836/Saya_Otonashi

http://myanimelist.net/character/41966/Saya_Kisaragi
« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2011, 10:06:03 pm wysłana przez anfan »

Offline Ganossa

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2378 dnia: Lipiec 10, 2011, 10:02:27 pm »
Mayo Chiki! - totalnie genericowa zboczona komedyjka. Darowałbym to sobie, gdyby nie ostre wejście pierwszego epa (kajdany + knebelek, i jeszcze inne rzeczy dla koneserów gatunku). Jeżeli dalej spuszczą z tonu, to będzie drop jak złoto.
Jak z cenzurą?
Just because I don't care
doesn`t mean I don't understand.

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2379 dnia: Lipiec 10, 2011, 10:07:08 pm »
Grzebię w pamięci, ale nijak nie mogę sobie niczego przypomnieć. Więc nawet jeśli była, to nie na tyle żeby zakłócić mi wrażenia z odbioru. No ale ja to ja - majtki niech sobie cenzurują, grunt że kajdany były bardzo widoczne. I wyciąganie knebelka z ciągnącą się nitką śliny, coś pięknego... Ekhem, chyba za dużo piszę po tych browarkach.  :lol:
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2380 dnia: Lipiec 10, 2011, 10:15:41 pm »
Mayo Chiki!
Widzę, że tam dziewczyna udaje chłopaka.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=30385

Ale ogólnie anime wygląda nawet zachęcająco. Ciekawe jak daleko się posuną odnośnie fanserwisu.


http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=8179

U tej widzę cechę "sadistic".

http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=character&charid=30384
« Ostatnia zmiana: Lipiec 10, 2011, 10:23:13 pm wysłana przez anfan »

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2381 dnia: Lipiec 10, 2011, 10:27:13 pm »
Loli time is anytime and anytime is loli time.

Offline Sir_Ace

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2382 dnia: Lipiec 10, 2011, 10:34:13 pm »
Ktoś pisze do anfana, że anidb coś - "Ja zawsze sam oceniam i nie obchodzi mnie cośtam"
Anfan powołuje się w sporze - "Na kolana! Światłe anidb rzecze..."

I'd like to be a tree

Offline Shirosama

Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2383 dnia: Lipiec 10, 2011, 10:39:48 pm »
Sir_Ace ja anime nie oglądałem, anidb służy mi w pewnym stopniu do wyboru anime, które chcę obejrzeć.
Gdyż tam jest wiele przydatnych informacji chociażby o postaciach.
Buehehehe.
To prawda czy źle piszą ?

Offline cpt. Misumaru Tenchi

  • Radca bracki
  • ******
  • Wiadomości: 4 041
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feel the wrath of Shul Shagana!
Odp: Warto, niewarto - przegląd nowości.
« Odpowiedź #2384 dnia: Lipiec 10, 2011, 10:44:08 pm »
Prawda, i to jeszcze jaka. Przecież pisałem że to anime dla koneserów.
Loli time is anytime and anytime is loli time.

 

anything