moze to zabrzmi troche zbyt brutalnie, ale prosiles o komentarz
armia nie ma szans z niczym.
1. obecnosc Avatara w armii strzelajacej jest bezcelowa, bo i tak jesli cokolwiek co ma interes w tym zeby wpadac do combatu wpadnie w guardianow to pozamiata ich tak szybko, ze fearless sie na nic nie przyda.
2. po co ladowac guardianow do serpenta? serpent jest po to, zeby dostarczyc do HtH elitarnych kombaciarzy, a za takich guardianie zdecydowanie nie moga byc uwazani.
3. pojazdy sa zbyt drogie, wywal upgrade'y
4. nie za bardzo rozumiem po co Ci ten falcon- falcon sie sprawdza jesli masz jakas ekipe kombaciarzy ktora mozesz wladowac do srodka i podfrunac pare metrow, wyskoczyc i narezac, caly czas ostrzeliwujac sie z czolgasa. podejrzewam, ze planowales wladowac tam reaperow, ale to nie najlepszy pomysl- ze srodka nie mozna strzelac wiec punkty za nich sie staja bezuzyteczne
5. mala ilosc modeli- armie oparte na guardianach powinny opierac sie na duzej ich ilosci, a u Ciebie jest ich zdecydowanie malo
mozliwe ze czegos nie zrozumialem, albo nie wychwycilem jakiegos szatanskiego planu- napisz co miales zamiar tym zdzialac
