Teraz ja dorzuce swoje trzy grosze. Uważam, że tłumaczenie podręczników jest dobrym pomysłem, ale z umiarem. Kluczowe słowa powinny mieć pozostawione oryginalne nazewnictwo w nawiasach albo coś takiego.A to tylko ze względów użytkowych. Jak już wcześniej tu było wspomniane, aby "starzy" gracze i ci z nowymi kodeksami się rozumieli.
Dobrym rozwiazaniem było by też powieżenie tłumaczenia, jak już sie rzekło, komuś kto się zna na WFB i na fantasy. Idealnym przykładem jest tutaj Heroes of Might and Magic 2 i 3. Po pośmieszającym tłumaczeniu dwójki za trójkę zabrali się "specjaliści". I nie wiem, jakdla mnie wysło świetnie.
Dlatego powtarzam tłumaczyć TAK. Ale z GŁOWĄ.
A co do dyskusji "Imperium vs Cesarstwo" staje po stronie Imperium. Jak dla mnie lepiej brzmi i oddaje charakter regionu. Nie będę uzasadniał, gdyż nie chce powtarzac w kółko tych samych argumetów.