To ich lepiej zmobilizujcie, bo może być zonk zwłaszcza, że z tego co wiedzę to od nas jedzie maks 3 osoby.
Dla mnie przykładem odpowiedniego podejścia organizatora do frekwencji było zachowanie chłopaków w świdniku. Dzwonili, mailowali i przypominali swoim graczom o turnieju - cały czas trzymali rękę na pulsie.
A jak na razie to widzę, że najbardziej o frekwencje na krakowskim masterze dba Neo (odwiedził już chyba wszystkie fora lokalne)
może jakiś art na stronie głównej śródziemia?
Niech Was zobaczą!
No offence chłopaki, ale frekwencja na ostatnich krakowskich turniejach nie napawa optymizmem
gracze to nie Frugo i sami nie przyjdą
żeby nie było - zgłoszenie wysłalem przed chwilą