Autor Wątek: Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&  (Przeczytany 7820 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

grzybek

  • Gość
Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« dnia: Luty 10, 2006, 11:34:43 pm »
Wiele fanow gdy zaczyna ogladac anime w TV mowi, ze anime to juz nie jest takie jak wczesniej. Czy Wy tez sie z tym spotkaliscie ?

Offline Hunter Killer

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 11, 2006, 12:05:26 am »
Jako fan NGE powiem tak, w Polsce nie ma dobrego tłumaczenia, ani dabingu. Oglądając anime na Hyperze (NGE właśnie) tłumaczenie jest tam makabryczne, część wypowiedzi jest "obcinana", reszta tłumaczona "na odwal". A w takim anime jakim jest NGE nie można zmieniać wypowiedzi, gdyż zmienia to cały sens anime. Po za tym jest straszna cenzura, pamiętam jeszcze kiedy po raz pierwszy w TV (RTL siedem, obecnie TVN siedem) puszczono DB, było duuużo scen walki i jak to niektórzy określają "mordobicia", ale już kiedy po raz ostatni wyświetlano tą serię, połowa scen walki była wycięta, (a należy pamiętać, że to była już „okrojona” wersja z Francji) to zmieniło sens całego anime (mimo, że DB jest prostą w przekazie serią). Ba, niektórzy powinni pamiętać jaką aferę wywołała goła pupa Bulmy z mangi.
Temu podobne przypadki można namnarzać w nieskończoność.
Niestety w Polsce nadal uważa się anime ze bajeczkę dla dzieci, a szkoda bo tak nie jest. W Japonii anime konkuruje z hitami kinowymi i stwarza dla tych ostatnich poważną konkurencję. Fakt może też świadczyć, że w Japonii kręci się (a raczej animuje :) ) hentaje, a ludzie to oglądają i to z zapałem. :p  Jednak dopóki naród polski nie przestanie postrzegać anime jako bajkę, kreskówkę dla najmłodszych, dopóty nie będzie dobrego dabingu, tłumaczeń, itp, itd.
Pozostaje mieć nadzieję w młodszych pokoleniach polaków, którzy będą mogli i chcieli to zmienić, bo tak na prawdę zmienić można wszystko, wystarczy tylko chcieć.

to by było tyle, uffff. :roll:
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Qraq

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 11, 2006, 12:26:41 am »
Hunter Killer: sorry, ale straszne farmazony wypisujesz. bla bla. To temat o żekomo zatraconej magii anime w tv, a nie o braku zrozumienia dla uciśnionych mangowców :roll:

Grzybek: a ja mysle, że to wina czasu. Może po prostu ciężko znaleźć magię w czymś, co widziało się już n razy.
A może to coś innego:
Co tam ostatnio w tv puszczali? Bebopa i NGE pamietam z tych wiekszych tytułów. No to na ich przykladzie opisze.
Nge pierwszy raz widziałem na poczatku ogólniaka. Cb gdzies rok póżniej. To 5 lat temu było. Toć byłem wtedy niewiele starszy od mojego brata :) Teraz, po obejżeniu wielu innych anime, nabrałem dystansu. Stara miłośc może nie rdzewieje, ale jej kolory mogą wyblaknąć...

Offline Clayman_

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 11, 2006, 03:00:16 am »
a na czym polega wyjatkowosc anime nie emitowanych w tv?
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Qraq

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 11, 2006, 09:37:58 am »
Też się zastanawiam. Chyba włeśnie na tym że nie ma ich w tv.

Offline Kriss

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 11, 2006, 10:00:42 am »
Cytat: "Clayman_"
a na czym polega wyjatkowosc anime nie emitowanych w tv?


Na tym, ze najciekawszych tytułów w tv nie puszczają.
What you call "faith" is nothing more than a child crying out for love."


Offline Hunter Killer

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 11, 2006, 10:22:14 am »
Cytat: "Qraq"
Hunter Killer: sorry, ale straszne farmazony wypisujesz.


To mój osobisty pogląd i ktoś może się nie zgadzać.

Cytat: "Qraq"
Grzybek: a ja mysle, że to wina czasu. Może po prostu ciężko znaleźć magię w czymś, co widziało się już n razy.
A może to coś innego:
Co tam ostatnio w tv puszczali? Bebopa i NGE pamietam z tych wiekszych tytułów. No to na ich przykladzie opisze.
Nge pierwszy raz widziałem na poczatku ogólniaka. Cb gdzies rok póżniej. To 5 lat temu było. Toć byłem wtedy niewiele starszy od mojego brata :) Teraz, po obejżeniu wielu innych anime, nabrałem dystansu. Stara miłośc może nie rdzewieje, ale jej kolory mogą wyblaknąć...


No to tu już cię zaszokuje, :p  tytuły, które wymieniasz widziałem właśnie na Hyperze, (jak i parę innych tytułów na innych stacjach TV) i moja przygoda z M&A zaczęła się właśnie od tych serii puszczanych w telewizji. Wcześniej nie posiadałem neta, koledzy praktycznie nie oglądali anime, nie było od kogo pożyczyć/obejrzeć żadnego odcinka. Byłem zdany tylko i wyłącznie na TV, teraz sytuacja trochę się zmieniła, mam neta, znalazłem forum na którym są ludzie o podobnych zainteresowaniach.
Dlatego nie mów, że anime puszczane w TV to powtórki, bo podejrzewam że jeszcze sporo osób w Polsce nie posiada neta, bądź nawet komputera.
[/quote]
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Ramiel

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 11, 2006, 10:56:14 am »
no właśnie, nie dość że dubbing marny, to właśnie ten dubbing psuje klimat całkowice. Anime warto oglądać tylko w oryginalnej wersji z napisami. Wtedy ono nic nie traci ze swojego klimatu, a w T.V to jest na porządku dziennym. (niby ,że prawda że niektórzy nienadążą z czytaniem i oglądaniem, dlatego polecam oglądanie na kompie, bądźkinie domowym  :) )
szystko ma swój zmierzch, tylko noc kończy się świtem...

Offline Clayman_

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 11, 2006, 11:39:30 am »
Cytat: "Kriss"
Cytat: "Clayman_"
a na czym polega wyjatkowosc anime nie emitowanych w tv?


Na tym, ze najciekawszych tytułów w tv nie puszczają.

czyli anime po wyemitowaniu nie traci nic na swojej wyjatkowosci bo wyjatkowosc moga stracic tylko te ktore ja maja a tych przeciez nie emituja a te ktore emituja nie mogly jej miec bo zostaly wyemitowane

temat mozna chyba uznac za wyczerpany
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Hunter Killer

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 11, 2006, 12:13:09 pm »
Nie do końca się zgadzam, NGE jest wyjątkowe, a zostało wyemitowane. Podobnie jak DB, Slayers, czy Hellsing, znalazły się w TV, ale skoro mają fanów na całym Świecie, muszą mieć to coś, tę wyjątkowość w sobie, bo przecież to nie jedyne tytuły o wampirach, czy dziewczynie sypiącej fireballami.
Telewizja wyświetla te tytuł, o których wie, że zwiększą oglądalność i przyniosą dochód i tyle, reszta się nie liczy.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Qraq

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 11, 2006, 02:38:48 pm »
Cytat: "Hunter Killer"

To mój osobisty pogląd i ktoś może się nie zgadzać.

nie ma tu do rzeczy czy sie zgadzam czy nie, ale walisz jakies oklepane teksty które są kompletnie nie na temat.
Cytat: "Hunter Killer"

tytuły, które wymieniasz widziałem właśnie na Hyperze, (jak i parę innych tytułów na innych stacjach TV) i moja przygoda z M&A zaczęła się właśnie od tych serii puszczanych w telewizji.

Cytat: "Hunter Killer"
Dlatego nie mów, że anime puszczane w TV to powtórki

Wiec w gruncie rzeczy nie wiesz o czym mówimy. bo:
Cytat: "Grzybek"
Wiele fanow gdy zaczyna ogladac anime w TV mowi, ze anime to juz nie jest takie jak wczesniej.

czyli wtedy gdy nie było ich w tv. Więc musieli je najpierw ogladac na zdobycznych kasetach vhs lub na pc. A powtórka w tv wydaje sie podobno nie zawierać jakiejśtam magii. Czy możesz więc mówić o tym skoro ciebie to nie dotyczy?(pomijając fakt ze wiekszośc tego co napisales na poczatku byla nie na temat). Jak już to mogłbyś powiedzieć czy ogladając powtorki na pc stwierdziłeś ze to nie to co dawniej.

Offline Hunter Killer

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 11, 2006, 03:54:45 pm »
Cytat: "Qraq"

Wiec w gruncie rzeczy nie wiesz o czym mówimy


Dobra powiem tak, w pierwszej wypowiedzi napisałem, że dabing, jak i tłumaczenie jest do kitu i TO włąśnie psuje anime które z chęcią można by obejrzeć w TV (bo inaczej ogląda się na PC a inaczej na TV). Po za tym, tak, jest róznica, gdy pierwszy raz obejrzałem NGE, był zachwyt, podziw, euforia, teraz bardziej analizuję, porównuje, jednak jakiś tam podziw pozostał (może dlatego, że chodzę do szkoły plastycznej).

Cytuj
Czy możesz więc mówić o tym skoro ciebie to nie dotyczy


Nie wszystkie anime oglądałem najpierw w TV, np. Escaflona, widziałem wcześniej niż na Hyperze, czy 7 pierwszych odcinków Hellsinga (więcej nie udało mi się zdobyć, zanim wyświetlili to w TV, dlatego zaliczyłem to do serii które widziałem w tv).
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Kriss

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 11, 2006, 04:35:00 pm »
Cytat: "Clayman_"
czyli anime po wyemitowaniu nie traci nic na swojej wyjatkowosci bo wyjatkowosc moga stracic tylko te ktore ja maja a tych przeciez nie emituja a te ktore emituja nie mogly jej miec bo zostaly wyemitowane


Tak. Chociaż zdarzają się wyjatki.
What you call "faith" is nothing more than a child crying out for love."


Offline Clayman_

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 11, 2006, 07:01:31 pm »
to byl zart
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Dreadorus Maximus

Czy Anime puszczone w TV traci na swojej "wyjatkowosci&
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 11, 2006, 08:35:47 pm »
Od dłuższego czasu z Hunterem wymieniamy uwagi na temat NGE na Hyperze, echo tych dyskusji widać w temacie o Evangelionie.
Najgorsze w emisji filmów w TV jest własnie tłumaczenie, lektor, dubbing itp, bo żadko w telewizji puszczą coś w wersji oryginalnej z napisami, zaś język japoński ma to do siebie, że ma wiele "nieprzetłumaczalnych" zwrotów, wieloznacznych i idiomatycznych (jak choćby nieszczęsne "kimochi warui" z końcówki End of Evangelion).
Język polski ma też to do siebie, że trudno jest znaleźć słowa neutralne osobowo w czasie przeszłym. Widać to było w NGE na Hyperze w scenie zabicia Kajego - do swojego mordercy mówi "spóźniłaś się", co sugeruje że niewiadomym zabójcą jest kobieta (w domysle Misato, czemu zaprzeczał sam Anno), zaś gdyby przetłumaczyli "spóźniłeś się", to by sugerowało, że zrobił to facet (w domyśle Gendo, co sugeruje manga, a co też jest bzdurą). Sami spróbujcie znaleźc dobre tłumaczenie dla jego słów.
To właśnie powoduje że anime odarte jest z tej magii.

A już w ogóle jak pomiędzy sceną walki ładuje się reklama proszku do prania  :lol:
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

 

anything