Na poczatek troche faktów. Seria ma 23 odcinki (dosyc nietypowa liczba) w Japonii jest nadawana w standardzie HDTV czyli 1280x720 obraz i dzwiek 5.1 (cos co w naszej polskiej telewizji wejdzie moze za...10 lat ???). Za anime odpowiedzialni sa ludzie ktorzy maczali palce min w Armitage III, Wolf's rain, Witch Hunter Robin i Samurai Champloo. Ending jak i motyw przewodni to nic innego jak "Paranoid Android" made by Radiohead. Podobno kolesie z Radiohead nawet nie chcieli slyszec o tym ze ich utwor bedzie robil za opening do jakiejs "bajki" ale blyskawicznie zmienili zdanie kiedy obejrzeli trailer
.
Co do samego anime to jest bardzo... mroczne
doslownie i w przenosni (musialem podkrecic monitor zeby cos zauwazyc). Historia przypomina nieco Armitage i nieco GITS'a (patrz wyzej) czyli mamy swiat przyszlosci w ktorym zyja ludzie i androidy, tu nazywane autolave. Mamy tez tajemniczy wirus infekujacy autolave'y i tajemnicze morderstwa ludzi. Z Wolfa mamy tez pomysl z Rajem, ktorego wprawdzie nie trzeba szukac ale to juz inna sprawa. Desing calego anime mocno zalatuje wlasnie Wolfem, WHR i nieco w mniejszym stopniu Samurai Champloo, na dodatek nieodparcie kojarzy mi sie z Blame i Noise Tsutomu Nihei.
Graficznie i dzwiekowo IMHO to chyba najlepsze anime jakie w tej chwili mozna obejrzec. O fabule na razie niewiele wiadomo ale jezeli bedzie dotrzymywac kroku stronie wizualnej i nie zacznie sie "psuc" jak chociazby w Wolfie to bedzie hit przez duze H. Ja na pewno z niecierpliwoscia bede czekal na kolejne odcinki.