Ostatnio zacząłem czytać The Lucifer and Biscuit Hammer. Amamiya Yuuhi jest zwykłym studentem (o dość skrzywionej psychice). Nagle w jego pokoju pojawia się gadająca jaszczurka, która twierdzi, że ma on pomóc uratować świat. Bohater bez mrugnięcia okie wyrzuca gadzinę przez okno i udaje że nic się nie dzieje. Gdy jaszczurka wraca dowiaduje się, że jest on jednym z 12 rycerzy mających na celu pomóc pewnej księżniczce uratować świat przed... rozbiciem go przy pomocy wielkiego młotka unoszącego się w kosmosie. Gdy w końcu odnajduje księżniczkę dowiaduje się, że chce ona uratować świat. żeby ona sama mogła go zniszczyć. Na to bohater przystępuje bardzo chętnie. Problem w tym, że o jej planach nie wie reszta obrońców ludzkości i mag sterujący młotkiem. Seria dość zakręcona, ale ciekawie się czyta.