Przypinam się, by nie tworzyć nowego tematu. Od kilku lat nie mogę namierzyć pewnego klipu, może jednak ktoś stąd go zna.
Teledysk był animowany (ale nic więcej nie łączy go z anime).
Pewna postać znajduje w swoim pokoju kartonowe pudełko (coś na kształt kartonu po płatkach śniadaniowych). Po otwarciu pudełka wydostaje się z niego różowa bańka przypominająca gumę balonową, która cały czas się rozrasta, wypełnia pokój i wypycha bohatera za drzwi. Wspomniana "guma" rozpycha się na cały budynek (wieżowiec), następnie stopniowo pochłania miasto, porywając miejski stuff (urwane znaki drogowe, ludzi itp.).
Na koniec, gdy "guma" jest już olbrzymiej wielkości, kamera się oddala i widzimy jak pod powierzchnią balona znika cała mieścina. Ostatnie sekundy teledysku ujawniają nam, że rozrastająca się guma była powstającym pryszczem na twarzy jakiegoś gościa, który przeglądając się w lustrze, zaczyna go wyciskać.
Teledysk jest charakterystyczny, kto go raz widział, to pewnie go zapamięta. Problem w tym, że jest mało znany, pewnie nigdy nie leciał w polskiej TV.